Reklama

Meszku pozbywały się m.in. Elizabeth Taylor i Marilyn Monroe. Od dekad twarz golą także mieszkanki Azji. Trend jednak z impetem wkroczył także do światka blogerskiego, głównie za sprawą gwiazdy urodowej blogosfery Hudy Kattan. Opublikowany przez nią instruktaż golenia twarzy od połowy kwietnia zebrał dwa miliony wyświetleń. Szybko okazało się, że usuwanie zarostu przez kobiety nie jest taką znowu abstrakcją. Trend przypadł do gustu nie tylko blogerce, ale i części jej fanek.

Reklama

Chociaż na początku filmu widzimy, jak Huda Kattan używa tradycyjnej pianki i maszynki, blogerka szybko wyjaśnia, że kobieta powinna golić twarz w inny sposób – na sucho i za pomocą specjalnej maszynki dla płci żeńskiej, którą znajdziemy w ofercie azjatyckich marek. Jak twierdzi blogerka, kobiety, w szczególności w Azji, golą twarz od dekad, a usuwając meszek na sucho wcale nie ryzykujemy, że włoski odrosną mocniejsze i ciemniejsze. Jakby tego było mało, Huda Kattan podkreśla, że na ogolonej twarzy podkład wygląda jeszcze lepiej.

Maszynki o specjalnych, prostych ostrzach na wspomnianym przez blogerkę Amazonie rzeczywiście są dostępne od ręki. Tylko czy jest sens się w to bawić? Huda Kattan traktuje usuwanie włosków jako technikę złuszczania martwego naskórka. Faktycznie, najczęściej przytaczanym argumentem za goleniem twarzy jest eksfoliacja. Twarz po cotygodniowym usuwaniu włosków jest podobno jedwabiście gładka, co przekłada się nie tylko na jej wygląd, ale i skuteczność (tj. krycie) podkładu oraz lepszą penetrację składników aktywnych w głąb skóry).

Reklama

Zdania dermatologów są podzielone. Niektórzy utrzymują, że tworząc mikroskopijne uszkodzenia skóry wspomagamy produkcję kolagenu. Inni ostrzegają przed wrastającymi włoskami, które mogą powodować wypryski. Golenie twarzy nie jest też wskazane dla właścicielek wrażliwej skóry, które muszą liczyć się z podrażnieniami. Co więcej, jeśli włoski są grube, po odrośnięciu mogą być one bardziej widoczne. To z pewnością nie jest trend dla wszystkich. Taka nietypowa technika złuszczania naskórka wymaga bowiem żelaznej konsekwencji. Jeśli zaczynamy golić twarz, musimy robić to regularnie.Pozostaje pytanie, ile jesteśmy w stanie zrobić dla pięknego makijażu. Obsesja na punkcie make-upu zaowocowała już powstaniem kilku technik konturowania i popularnością maszynek do golenia twarzy. Trudno przewidzieć, co będzie następne.Zobaczcie także: Triki urodowe, które ułatwią wam codzienny makijażFot. Huda Kattan

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane