Jak stosować mydło do brwi? Instrukcja krok po kroku
Mydło glicerynowe to najlepszy tani zamiennik żelu do brwi. Nie dość, że utrwala makijaż na całą dobę, to jeszcze daje bardzo naturalny efekt. Jest natomiast jeden krok podczas aplikacji, który wiele kobiet pomija, a który może zaważyć na ostatecznym efekcie.

Era mocno wyrysowanych, instagramowych brwi powoli dobiega końca. W ich miejscu pojawiły się brwi naturalne, wyczesane delikatnie do góry oraz perfekcyjnie rozdzielone. Ten trend ponownie wprowadziła do użytku Anastasia Soare, autorka światowej sławy marki kosmetyków Anastasia Beverly Hills. Jej technika ewoluowała z kolei w soap brows, czyli mydlane brwi. Jeśli waszym brwiom brakuje wyrazistości, są niesforne, to najlepszy sposób na całodobowe utrwalenie ich makijażu.
Efekt po stylizacji brwi na mydło
Wyczesywanie brwi na mydło zdobyło ogromną popularność z bardzo prostej przyczyny - tak utrwala włoski, że żaden żel nie jest mu w stanie dorównać. Dzięki niemu brwi wyglądają na zdecydowanie pełniejsze. Wystarczy delikatne wypełnienie ich kredką lub cieniem, aby uzyskać bardzo naturalny efekt, który jest idealny zarówno do makijażu dziennego, jak i wieczorowego. Odradzamy używanie pomady, która w tym przypadku może być zbyt wyrazista.

Zdjęcie: Pinterest.com
Instrukcja używania mydła do brwi
W używaniu mydła do brwi nie ma nic trudnego, ale warto trzymać się poniższych kroków, aby osiągnąć jak najlepszy efekt:
- Przygotowujemy dwie czyste spiralki do brwi, mydło glicerynowe oraz buteleczkę z atomizerem, w której znajduje się woda.
- Wyczesujemy spiralką brwi, aby pozbyć się łuszczącej skóry czy nadmiaru produktów po porannej pielęgnacji.
- Zwilżamy mydło obficie wodą i pozwalamy mu odrobinę wyschnąć. To bardzo ważny etap, który jest pomijany przez wiele kobiet. Zależy nam na stworzeniu pasty, a nie piany, która rozpuści cały makijaż brwi.
- Pocieramy jedną spiralką o mydło z każdej strony tak, aby powstała gęsta pasta (nie piana). Nadmiar produktu zbieramy ze spiralki. Zbyt duża ilość może spowodować, że po wyschnięciu na brwiach pojawi się biały osad.
- Teraz przeczesujemy delikatnie brwi ku górze. Jeśli czujecie, że na spiralce jest za mało mydła, dobierzcie go.
- Kiedy efekt wam się spodoba, sięgnijcie po czystą spiralkę i wyczeszcie nadmiar mydła z brwi. Dzięki temu rozdzielicie posklejane włoski, przez co będzie się wydawać, że macie zdecydowanie gęstsze brwi.
- Teraz górną część włosków, która wystaje ponad łuk, wygładzamy od góry.
Są dwie szkoły - jedni malują brwi po ułożeniu ich na mydło, a inni przed. Przetestujcie obie metody, aby sprawdzić, która w waszym przypadku sprawdza się najlepiej.Jeśli nasza instrukcja nie do końca jest dla was jasna, polecamy wam obejrzenie dwóch filmików. Pierwszy z nich jest autorstwa Red Lipstick Monster. Ta polska YouTuberka jest również doskonałym potwierdzeniem tego, że nie trzeba mieć bujnych brwi, aby wyczesywać je na mydło.
Drugi filmik to dzieło Klaudii Owczarek, która według nas jest ikoną soap brows. Jej brwi zawsze wyglądają perfekcyjnie. Poradnik, który przygotowała, przyda się tym z was, które mają zdecydowanie bujniejsze brwi i chciałyby dodać im więcej wyrazistości. Wystarczy naprawdę znikoma ilość cienia czy kredki w ramach ostatnich szlifów, aby uzyskać efekt, jak po zabiegu laminacji.
Jakie mydło do brwi wybrać?
Zanim na rynku kosmetycznym pojawiły się pierwsze dedykowane mydełka do brwi, fanki makijażu korzystały z tych w kostce. Większość kobiet poleca używanie mydła glicerynowego. Ma najmniej dodatków - można powiedzieć, że jest w miarę naturalne.
Na fali popularności soap brows jedna z marek postanowiła stworzyć produkt, który zarówno nazwą, jak i składem przypomina mydło. Mowa o marce Lash Brow i jej hitowym kosmetyku Brow Soap. Ma żelowo-woskową formułę oraz cytrusowy zapach. Warto przechowywać je w miejscu zacienionym bez dostępu do światłą słonecznego, aby produkt nie zaczął pływać w swojej metalowej puszce. Brow Soap marki Lash Brow jest zdecydowanie bardziej poręczne. Niektóre kobiety decydują się na jego zakup między innymi dlatego, że zwykłą kostka mydła glicerynowego zajmuje po prostu dużo miejsca.To mydło do stylizacji brwi ma w naszym KWC co prawda niewiele recenzji, bo tylko sześć, ale każda Wizażanka przyznała temu kosmetykowi pięć gwiazdek na pięć możliwych.
To mydełko poleciła mi zaprzyjaźniona makijażystka. Efekt naturalnych brwi jest teraz niezwykle modny. Dzięki temu mydełku, możemy je ułożyć jak tylko chcemy. Produkt działa już od pierwszego pociągnięcia szczoteczką po brwiach. Jest również bardzo trwały - nałożony rano przetrwa do wieczora. Bez poprawek. Brwi wyglądają cały czas tak, jak ułożyłyśmy je podczas robienia makijażu. Na pochwałę zasługuje również cytrusowy zapach mydełka i bardzo oryginalna puszka, w której znajduje się produkt - pisze centoni.

Charlotte94 pisze z kolei napisała, że dzięki temu kosmetykowi nie ma już problemów z niesfornymi brwiami. Jej włoski rosną w różnych kierunkach, ale najczęściej w dół. Testowała już lakiery o włosów, woski, żele do brwi różnych marek, ale nic nie było tak skuteczne jak właśnie mydełko. Bardzo podoba jej się nie tylko niemal całodobowa trwałość i efekt jak po laminacji. Zachwyca się również konsystencją mydełka, które przypomina jej odrobinę wosk. W trakcie stosowania zwykłego mydła do brwi oraz tego Lash Brow, zwróćcie uwagę na skórę. Może wystąpić efekt przesuszania skóry w okolicach brwi oraz delikatne osłabienie włosków. Warto wtedy odstawić oba utrwalacze i zrobić sobie małą przerwę od stosowania ich.Miałyście już okazję używać mydła do brwi, czy może jesteście zwolenniczkami bardziej tradycyjnych produktów? :)
Zdjęcie główny: Pinterest.com