Jedna zła decyzja i miesiące wstydu...Ten makijaż permanentny brwi śni nam się po nocach!

Boleśnie przekonała się o tym jedna z użytkowniczek serwisu Facebook... Brwi nadają wyrazu całej twarzy. Mogą sprawić, że spojrzenie będzie seksowne i kuszące lub smutne i pełne negatywnych emocji. I kiedy oddajesz swoją twarz w ręce kosmetyczki, liczysz na to, że wybrany przez ciebie zabieg zostanie wykonany z najwyższą pieczołowitością.Zobacz także: Nakładasz hennę na brwi? Lepiej na to uważaj!Niestety w przypadku bohaterki znalezionej przez nas historii, wszystko poszło źle...

Źle wykonany makijaż permanentny brwi

W ostatnim czasie szczególnie modną metodą wykonywania permanentnego makijażu brwi jest piórkowanie, czyli rysowanie kresek w łuku tak, by imitowały włoski. Efekt jest piorunujący i trudno czasami oprzeć się wrażeniu, że brew wygląda bardzo naturalnie. Niestety kobieta, o której piszemy, nie miała szczęścia i trafiła w ręce wyjątkowo niedoświadczonej osoby...

Zdjęcie: Twitter.com/chaeronaeaSwoją historię opublikowała na jednej z makijażowych grup na Facebooku. Zdjęcie jej brwi szybko rozprzestrzeniło się w internecie, jako przykład wyjątkowo źle wykonanego makijażu permanentnego brwi. Wyrysowane metodą piórkową włoski wyglądają wręcz karykaturalnie. Kreski są zdecydowanie za grube, mało wyraźne i wręcz rozmyte. Poza tym są tępo zakończenie i krzywo narysowane, przez co łuk jest nierówny.

Zrobiłam je dzisiaj. Czy istnieje jakikolwiek inny sposób, który pomoże mi się ich pozbyć, czy muszę to zrobić laserowo? Jestem kompletnie zdruzgotana... - napisała kobieta w poście na Facebooku.

Odpowiedź jest prosta - można, ale to nie będzie takie proste. Są sposoby, które pozwalają pozbyć się niechcianego makijażu permanentnego. Laser to tak naprawdę ostateczność, a przy okazji jedna z najbardziej skutecznych i najszybszych metod.Jeśli jednak z jakiegoś powodu nie możemy lub nie chcemy sięgać po tak radykalne środki, możemy użyć preparatów na bazie płynu fizjologicznego, które podawane są w formie zastrzyków. Aplikuje się je tak samo, jak wprowadza się tusz pod skórę. To pomaga wyciągnąć pigment podczas złuszczania naskórka. Całkowite pozbycie się szpecących brwi będzie jednak trwało o wiele dłużej niż w przypadku lasera.Zobacz także: Wszystko co powinnaś wiedzieć i piórkowym makijażu permanentnym brwi

Modne brwi na 2017 rok

Z biegiem lat zmienia się nie tylko moda pojmowana w kontekście stylu. Również makijaż przechodzi sporą ewolucję. Kiedyś królowały naprawdę bardzo cienkie brwi-kreski. Ilość włosków w łuku była ograniczona i niestety nie wyglądało to dobrze. Zapuszczenie takich brwi po latach wyrywania, graniczy wręcz z cudem...Taki look przez długi czas prezentowały w latach 90. chociażby Christina Aguilera czy też Gwen Stefani.

Zdjęcie: Sean Roberts/Everett Collection/East News; East NewsTeraz z kolei skupiamy się na o wiele grubszych brwiach. Jeszcze do końca 2016 roku królowały te w stylu insta baddie - czyli mocno zaznaczone, wręcz wybijające się na tle pozostałych elementów makijażu. Nierzadko bardzo przytłaczały spojrzenie. Wylansował je makijażysta Kim Kardashian, Mario Dedivanovic.Ten sam wizażysta szybko jednak zmienił zdanie. W 2017 roku będą królowały zdecydowanie o wiele bardziej naturalne brwi. Niektórzy jednak zbyt dosłownie wzięli sobie ten trend do serca. Na Instagramie zaczęły się pojawiać różne wariacje na temat pierzastych brwi. Pojawiły się takie, które przypominają mokre futro lub, jak wolą niektórzy, gąsienicę... My zdecydowanie stawiamy na naturalność. Ku przestrodze, wyszukałyśmy kilka zdjęć, które chyba najlepiej obrazują to, jak źle może zostać wykonany piórkowany makijaż permanentny brwi. Zajrzyj do naszej galerii!Zdjęcie główne: istockphoto.com

1 z 5