Nowy tusz do rzęs z oliwą z oliwek nawilża i daje efekt "strip lashes". Rzęsy są podkręcone jak na gorącą zalotkę
Nowy tusz do rzęs HYPOAllergenic x Peachee Bell to efekt współpracy marki Bell z influencerką Peachee. Martyna stworzyła maskarę, którą wyróżnia obecność kilku składników aktywnych, które sprawiają, że tusz działa niemal jak odżywka do rzęs. W składzie pojawiły się nawilżający kwas hialuronowy, prowitamina B5 czy oliwa z oliwek. Rzęsy ją odżywione, wypielęgnowane i nie tylko. Poznaj więcej właściwości drogeryjnej maskary.

Nowy tusz do rzęs HYPOAllergenic x Peachee od Bell dostępny jest w drogeriach Hebe. Maskara w kolorze głębokiej czerni, już po nałożeniu jednej warstwy zauważalnie podkreśla spojrzenie, a kolejne dodają rzęsom objętości. To, co jednak budzi największą satysfakcję, to efekt uniesionych rzęs. Silikonowa szczoteczka perfekcyjnie rozdziela włoski i sprawia, że rzęsy wyglądają jak po laminacji.
Spis treści:
- Jaki efekt zapewnia nowy tusz do rzęs Bell od Peachee?
- Skład tuszu do rzęs z efektem "strip lashes"
- Wady i zalety nowego tuszu do rzęs od influencerki
- Pielęgnacyjne tusze do rzęs
Jaki efekt zapewnia nowy tusz do rzęs Bell od Peachee?
Hypoalergiczny tusz do rzęs z odżywką HYPOAllergenic x Peachee Bell już po pierwszym pociągnięciu sprawia, że rzęsy zyskują na grubości i objętości. Spojrzenie jest podkreślone. Maskara rewelacyjnie unosi włoski i nadaje im objętości i to bez użycia zalotki. Musimy wspomnieć, że formuła nowego tuszu bazuje na licznych składnikach aktywnych, które pielęgnują i rzęsy i mają bardzo pozytywny wpływ na ich kondycję. Jeśli chcecie uzyskać bardziej spektakularne spojrzenie, to na pierwszą warstwę tuszu nałóżcie odrobinę pudru i ponownie wytuszujcie rzęsy. Efekt jak z reklamy gwarantowany!
Podkręcający tusz z prowitaminą B5 posiada wygodną silikonową szczoteczkę, która daje efekt idealnie rozdzielonych i podkręconych rzęs i to bez użycia zalotki! Ich wygląd można porównać do zabiegu laminacji rzęs, który unosi i rozdziela włoski. Maskara ma głęboki kolor czerni, więc oko jest uwydatnione i podkreślone. Formuła tuszu nie osypuje się w ciągu dnia i nie odbija na powiekach. Nie uzyskacie także efektu pandy czy grudek na rzęsach.

Skład tuszu do rzęs z efektem "strip lashes"
Musimy szczerze przyznać, że dawno nie widziałyśmy żadnego nowego tuszu z tak bogatym składem! Zazwyczaj zawierają one maksymalnie jeden-dwa składniki aktywne. Poniżej możecie poznać ich dobroczynny wpływ na wygląd i kondycję rzęs. Należą do nich:
- Kwas hialuronowy - odpowiada głównie za nawilżenie włosków, zapobiega ich przesuszaniu i poprawia ich elastyczność. Daje efekt lśniących rzęs.
- Oliwa z oliwek - pełni funkcję silnego emolientu i sprawia, że rzęsy są bardziej elastyczne i miękkie.
- Olejek rycynowy - bardzo często wykorzystywany w produktach do rzęs. Zauważalnie zagęszcza, zapobiega ich wypadaniu, przyciemnia i wspomaga wzrost włosków.
- Prowitamina B5 - nabłyszcza włoski i poprawia ich ogólną kondycję. Rzęsy są nawilżone i zregenerowane.
Wady i zalety nowego tuszu do rzęs od influencerki
Zalety nowego tuszu do rzęs od Bell:
- dobrze wydłuża rzęsy,
- ma odżywczy skład,
- zauważalnie pielęgnuje,
- posiada wygodną szczoteczkę,
- jest łatwodostępny,
- ma głęboki czarny kolor,
- dobrze podkręca rzęsy.
Wady viralowego tuszu z drogerii:
- regularna cena.
Pielęgnacyjne tusze do rzęs
Znaleźć tusz do rzęs, który dobrze wydłuża, podkręca czy pogrubia to łatwe zadanie, ale trafić na tusz, który jednocześnie pielęgnuje rzęsy to już wyzwanie. Maskara, która działa jak odżywka, jednocześnie chroni rzęsy przed wypadaniem, przyspiesza ich wzrost i odżywia. Poniżej znajdziecie kilka propozycji z drogerii, które koniecznie powinnyście przetestować.
Testowałyście?