Red Lipstick Monster stworzy własną markę kosmetyków! Znamy szczegóły

Fani Red Lipstick Monster na pewno już nie mogą się doczekać! A jak zapewnia blogerka, do premiery jej własnej marki kosmetyków zostało już niewiele czasu. O szczegółach najnowszego projektu opowiedziała w najnowszym wideo typu Q&A (Question & Answers, czyli Pytania i Odpowiedzi). Co powiedziała?

Bardzo dużo pytań pojawiło się o moją markę kosmetyczną, która już niedługo pojawi się na świecie. Strasznie się cieszę, że interesuje was ten temat, bo to jest coś, czym zajmuje się od kilku lat, a tak naprawdę bardzo intensywnie od pół roku. W każdym tygodniu spędzam nad tym projektem wiele godzin. Nie jestem w tym też sama - zaczęła opowiadać Ewa Grzelakowska-Kostoglu.

Red Lipstick Monster wypuszcza własną markę kosmetyków

Kiedy obejrzałyśmy najnowszy filmik na kanale Ewy Grzelakowskiej-Kostoglu, aż zaniemówiłyśmy. Nie miałyśmy pojęcia o tym, że ta najbarwniejsza vlogerka polskiego YouTube'a szykuje taką niespodziankę! Jak wiadomo, na koncie ma już trzy książki, które stał się absolutnym hitem sprzedażowym: "Tajniki makijażu", "Tajniki DIY", "Tajniki paznokci".

Zdjęcie: Screen z YouTube.com/redlipstickmonsterJak widać na powyższym zdjęciu, pytań pojawiło się mnóstwo. A to nie pierwszy raz, kiedy fani podobnymi pytaniami zarzucają Red Lipstick Monster. Tak znane vlogerki jak ona prędzej czy później łączą siły z jakąś marką kosmetyczną (na przykład Maxineczka z Makeup Revolution) albo tworzą własną. Wreszcie Ewa postanowiła opowiedzieć, co od dłuższego czasu rodzi się w jej głowie.

Mam team ludzi, swoich ludzi. Chcę to robić tak, że to ja jestem osobą decyzyjną. Wolę ruszyć na mniejszą skalę, robić rzeczy samodzielnie i samodzielnie decydować o każdym komponencie. Chcę żeby te formuły były tworzone od podstaw. Chcę wspierać naszych ludzi i dobre idee. Te kosmetyki będą czymś zupełnie innym. Marka będzie zupełnie inna niż wszystko, co jest obecnie w kosmetycznym świecie. Wypływa to też z mojej pasji tworzenia i wyrażania siebie poprzez make-up, ale tym razem z trochę innej strony - kontyuuje Ewa.

Jak nietrudno się domyślić, jedną z najbardziej interesujących rzeczy zaraz po wyglądzie kosmetyków, jest ich cena. W tym przypadku, jak tłumaczy Red Lipstick Monster, nie możemy mówić o tanich produktach. Dlaczego? Ponieważ, jeżeli produkcja odbywa się na tak małą skalę, nie da się stworzyć produktów dobrych jakościowo, które będą kosztować grosze.

Jeśli chcemy robić produkty w tak małej ilości i dobre jakościowo na każdym kroku ich powstawania - od pomysłu, przez projekt, komponenty, składanie tego, wysyłkę, to nigdy nie mogą być to tanie kosmetyki. Po prostu nie da się tego inaczej zrobić. Ale obiecuję, że będą to kosmetyki najlepsze, takich, których jeszcze nie dotykaliście - tłumaczy Ewa.

My już nie możemy się doczekać tego, co wyczaruje Red Lipstick Monster, ale w tym miejscu musimy wspomnieć, że nie jest jedyną polską blogerką, która postanowiła założyć własną markę kosmetyków kolorowych.

Polskie blogerki, które mają własną linię kosmetyków

Wiele z was zna, a przynajmniej kojarzy Hanię Knopińską. Na początku kariery prowadziła program "Mistrzyni makijażu" na antenie TVN Style. Na YouTubie prowadzi kanał jako digitalgirl13, a od dłuższego czasu tworzy własne kosmeyki, które można kupić w sklepie glam-shop.pl. Oprócz cieni, pudrów oraz produktów do konturowania twarzy, znajdziesz w nim również sztuczne rzęsy, gąbki do makijażu oraz świetnej jakości pędzle. Mam ich całkiem sporo w swojej kolekcji, ale najbardziej lubię ten do pudru T100 oraz do nakładania cieni O101 oraz O111. Ostatnie na glam-shop.pl pojawiła się również biżuteria. Zobacz także: Ten zwykły zmywacz z drogerii usuwa lakier brokatowy i hybrydęJeśli jesteś na bieżąco z polską częścią YouTube'a, na pewno znasz również kanał Zmalowana prowadzony przez Martę Annę Parciak. Stworzyła markę Sminko, która znana jest przede wszystkim z doczepianych rzęs na każdą okazję. W sklepie sminko.pl możemy znaleźć również słynne facecharty do tworzenia makijaży na papierze, notatniki, kalendarze dla wizażystek, a nawet ubrania. Ceny są bardzo przystępne i aż żal nie skorzystać z często pojawiających się tam promocji.

Nie możemy tutaj nie wspomnieć także o M Brush by Maxineczka, czyli jednej z najbardziej rozpoznawalnych marek, która jest dostępna na wyłączność w internetowym sklepie mintishop.pl. Ceny może i nie są na każdą kieszeń, ale gwarantujemy, że pędzli takiej jakości jeszcze nie używałyście. Joanna Ferynus-Gołuszko wielokrotnie opowiadała o tym, że dołożyła wszelkich starań, aby zarówno włosie jak i skuwki z trzonkiem były solidnie wykonane.Zobacz także: Ten płyn rozpuszcza makijaż i sprawia, że rzęsy nie wypadają!Oprócz tego na rynku dostępne są również naturalne produkty do włosów Anwen (góru wszystkich włosomaniaczek), balsamy Czarszka (znawczyni naturalnej pielęgnacji) oraz kosmetyki organiczne Willow, które stworzyła autorka bloga Le Bleuet Blog.Znacie te marki? Używałyście kiedyś ich produktów? :)Zdjęcie główne: Instagram.com/redlipstickmonster