Toksyczne składniki w tuszach do rzęs! Na co trzeba uważać?
Jeżeli upewniłaś się, że mascara nie jest przeterminowana, a problem nadal się pojawia, to sprawdź skład produktu. Nawet drogeryjne marki często stosują w produkcji kosmetyków groźne dla wzroku substancje…
A przecież tusz do rzęs jest drugim najczęściej używanym kosmetykiem przez kobiety na całym świecie. I mimo że pierwsze miejsce zajmują pomadki i błyszczyki, to nadal mamy problem z tym, aby wyjść z domu bez podkreślenia rzęs.Nierzadko dzieje się jednak tak, że pomimo spektakularnie wydłużonych i pogrubionych rzęs, odczuwamy pewien dyskomfort. To wszystko z powodu toksycznych składników, na które wbrew pozorom wiele kobiet może być uczulonych lub dopiero z upływem czasu alergia na nie zacznie się rozwijać.Kosmetyki, które mają bliski kontakt z oczami, mogą nawet uszkodzić wzrok. Zwłaszcza wtedy, gdy masz tendencję do zasypiania w makijażu lub do niedokładnego zmywania go wieczorem. Dlatego na wszelki wypadek warto uważnie dobierać produkty, a jeśli pojawią się niepożądane reakcje, należy natychmiast je odstawić.Jeśli odczuwasz dyskomfort w postaci ciągłego łzawienia i swędzenia, spróbuj najpierw wymienić tusz na nowy. Być może używasz go zbyt długo, a bakterie, które się w nim przez ten czas nagromadziły, powodują infekcje. Jeśli jednak pomimo wykonania tego kroku, problem nadal istnieje, sprawdź skład mascary. W naszej galerii możesz zobaczyć, czego powinnaś się wystrzegać. Zdjęcie główne: pinterest.com/pin/469641067376516043
1 z 4
Sproszkowane aluminium
Ta substancja jest używana w przemyśle kosmetycznym do nadawania produktom wybranego koloru. Stosowanie kosmetyków z tym składnikiem, może jednak doprowadzić do szukodzeń systemu nerwowego. Niewykluczone są również problemy neurologiczne. Tym bardziej, że oprócz obecności sproszkowanego aluminium w tuszach, znajdziemy je również w antyperspirantach. Jak to działa? Najpierw zatyka pory, a później przenika przez skórę, gdzie zaczyna się gromadzić i podrażniać układ immunologiczny.
2 z 4
Parabeny
To bardzo dobry, ale szkodliwy środek konserwujący. Ma zapobiegać rozwojowi bakterii w kosmetykach, a zwłaszcza w tuszach do rzęs. A jak wiemy, pojemnik z produktem, to idealne miejsce do rozwoju drobnoustrojów. Jednak zbyt wysokie stężenie parabenów może jednak prowadzić do zaburzenia pracy hormonów, a także do rozwoju nowotworu.
3 z 4
Glikol propylenowy
To rodzaj rozpuszczalnika, który stanowi bazę dla innych substancji używanych do produkcji kosmetyku. Jest to również składnik, który najczęściej wywołuje reakcje alergiczne. Należy do nich między innymi swędzenie skóry wokół oczu. Osoby, które są szczególnie wrażliwe na obecność glikolu propylenowego mogą doświadczyć nawet kilkugodzinnego dyskomfortu, który utrudni wykonywanie najprostszych czynności. Glikol propylenowy można rónież spotkać w pastach do zębów, płynach do płukania jamy ustnej, a także w innych produktach do higieny.
4 z 4
Octan retinylu
Ten wyjątkowo szkodliwy dla naszego zdrowia składnik, to tylko pohodna witaminy A. Ma o wiele słabsze, ale też niebezpieczne działanie. Nie wpływa na zmarszczki, a na komórki. Może doprowadzić do mutacji. Lekarze odradzają stosowanie kosmetyków z tym składnikiem szczególnie kobietom w ciąży.