Trend: kreska na powiece, którą namaluje każda z nas - wystarczy... słomka!

Nie umiesz namalować kreski na powiece? Nie ty jedna - seksowne "kocie oko" sprawia trudności wielu kobietom. Wprawdzie w sieci co i rusz pojawiają się triki ułatwiające to zadanie (naszym faworytem jest sposób z pęsetą), ale pewien wizażysta wpadł na lepszy pomysł - wylansowanie kreski, którą będzie w stanie stworzyć absolutnie każdy!

Słomkowa kreska na powiece - gorący trend prosto z wybiegu

Wykorzystywanie różnych przedmiotów w charakterze stempelków do odciskania na powiekach jest ostatnio bardzo popularne, ale Karim Rahman postanowiła sięgnąć po gadżet, który chyba nikomu nie przyszedłby do głowy. Podczas ostatniego pokazu kolekcji domu mody Lanvin modelki zwracały uwagę minimalistycznym makijażem, w którym główną rolę grały czarne kreski o zaskakującym kształcie przypominającym spiralkę.

Też się zastanawiacie, jak to zostało zrobione? Sekret ujawniła Vimi Joshi, wizażystka M.A.C. Cosmetics, która opublikowała na Instagramie nagranie zza kulis pokazu. Zademonstrowano na nim, jak krok po kroku wykonać taką kreskę - okazuje się, że potrzebna jest tylko... plastikowa słomka do picia. Wystarczy pomalować zginającą się spiralkę czarnym eyelinerem i odcisnąć kształt na powiece - proste, ale efekt robi wrażenie.

Czy ten trend ma szanse przyjąć się poza wybiegiem? Jedno jest pewne: budzi emocje. Pod nagraniem Vimi zaroiło się od komentarzy, zarówno pozytywnych, jak i negatywnych. Podczas gdy część kobiet jest zachwycona i chwali prostotę wykonania "słomkowej kreski", inne porównują efekt do... gąsienicy ;) A jakie jest wasze zdanie?Zobacz też: Masz tłustą powiekę? Wiemy, co zrobić, by cień się nie rolował (i nie chodzi o bazę)_{Źródło zdjęcia głównego:}