Znalazłam 4x tańszy zamiennik rozświetlacza Fenty Beauty
Nie mogłabym przejść obok niego obojętnie. Testując go w drogerii, onieśmielił mnie jego szlachetny blask. Tafla, gwiezdny pył i blask, to wszystkie określenia, jakie przychodzą mi na myśl. Żałuję, że wcześniej decydowałam się na kilka razy droższy zamiennik!

Blask i delikatne drobinki tego rozświetlacza sprawiły, że mój makijaż nabrał naturalnego glow. Nie jest przesadnie ciężki, ani tłusty. Jego barwa w odcieniu 01 Starlight to mój faworyt. Służy mi na co dzień. Od razu kupiłam kolejne opakowanie, aby mieć pewność, że nie skończy się zbyt szybko!
Rozświetlacz w sztyfcie Wonder Show Eveline Cosmetics - działanie, właściwości, zdjęcia
Rozświetlacz w sztyfcie ma subtelne i trwałe opakowanie. Nadaje się do aplikacji zarówno gąbeczką, jak i prosto ze sztyftu. Bardzo kremowa konsystencja nie jest ani za tłusta, ani zbyt ciężka. Po nałożeniu mieni się jak tafla. Idealnie współgra w konturowaniu na mokro, jak i na sucho - intensywność blasku zależy tylko od nas samych. Karmelowy, ciepły zapach to jego niebywały atut podczas aplikacji. Rozświetlona i promienna cera w zaledwie kilka minut.
Składniki aktywne:
- Olej jojoba - pielęgnuje, nawilża i odżywia skórę, likwidując suche skórki oraz podrażnienia cery,
- Skwalan - nawilża i regeneruje skórę, pozwalając zatrzymać w niej wilgoć,
- Witamina E - odżywia i natłuszcza skórę sprawiając, że jest mięciutka.
Sprawdź także: Używam jej od 2 lat. Pachnie jak perfumy indyjskich księżniczek Bollywood
W jaki sposób nakładać rozświetlacz, aby makijaż był bardziej efektowny? Prosta metoda
Rozświetlacz, podobnie jak bronzer, pozwoli uwypuklić i uwydatnić te części twarzy, na których zależy nam najbardziej. Jedną z technik jest delikatne wmasowanie go w kilku kulminacyjnych punktach.
Nałóżcie niewielką ilość rozświetlacza na koniuszek palca i delikatnie wklepcie z koniuszek nosa, w kąciki łuku brwiowego oraz tuż nad aplikowanym różem. Jeżeli chcecie, aby wasza linia czoła nabrała blasku, wystarczy odrobina rozświetlacza na skroniach.
Uważacie, że to zamało? Jest jeszcze jedno miejsce, które znacząco podkreśla dziewczęcość makijażu. Wystarczy rozsmarować rozświetlacz nad koniuszkiem górnej wargi ust, tuż przed nałożeniem konturówki czy pomadki.
Jeżeli szukacie podkładu, który dodatkowo rozświetli waszą cerę, wypróbujcie te perełki, które zawładnęły naszymi kosmetyczkami: