Było doklejanie rzęs i brwi. Ale takiego trendu naprawdę się nie spodziewałyśmy
Nosiły je już bohaterki serialu "Seks w wielkim mieście", a teraz...sztuczne sutki, bo to o nich mowa, zdają się powracać. Czy mają szansę stać się trendem, który pokocha ulica?

Sztuczne sutki kolejnym trendem w modzie? Wbrew pozorom to nic nowego, bo silikonowe nakładki na piersi popularne były już w latach 70., a później zrobiło się o nich głośno za sprawą serialu "Seks w wielkim mieście", kiedy to z duma prezentowała je wyzwolona Samantha. W ostatnim czasie temat sztucznych sutków powrócił na nowo. Coraz więcej sklepów (nie tylko tych erotycznych) wprowadza je do swojej oferty i zaczynają się one cieszyć dużą popularnością. Na stronie internetowej Just Nips For All dostaniemy je za 10 dolarów. Można je nakładać bezpośrednio na biust lub na biustonosz.
Uwielbiam je nosić z topem z długim rękawem lub swetrem niczym dodatek do outfitu. To natychmiast odmienia stylizację i dodaje coś extra - mówiła w rozmowie z Refinery29 założycielka sklepu, Molly Borman.

Nowy trend w modzie - sztuczne sutki
Brak biustonosza już od dłuższego czasu jest popularnym trendem. Wiele kobiet wybiera wygodę, ale niektóre rezygnują z biustonosza ze względu na... modę. To właśnie dlatego powstały sztuczne sutki, które mają sprawiać, że stylizacja wygląda na bardziej nonszalancką oraz ciekawszą. Bez biustonosza często pokazuje się Kendall Jenner, Bella Hadid, a do noszenia sztucznych sutków przyznała się Jennifer Aniston. Myślicie, że ten trend pokochają normalne kobiety?
