Ta reklama lalki Barbie wzbudziła wiele kontrowersji. Czy słusznie?
Najnowsza reklama lalki Barbie zaprojektowanej przez włoski dom mody Moschino zyskała wielu fanów, ale także całą rzeszę przeciwników. Powodem całego zamieszania jest niestandardowe podejście do zabawy lalkami - w reklamie po raz pierwszy w historii widzimy małego chłopca, który razem z koleżankami bawi się lalką. Czy rzeczywiście powinno nas to oburzać?
Przez ostatnich 56 lat odkąd w popkulturze pojawiła się lalka Barbie promowała jeden wizerunek kobiety - szczupłej, wysokiej, z perfekcyjnymi rysami twarzy oraz zachwycającymi włosami. A bawić się miały nią wyłącznie grzeczne dziewczynki podobne do niej - ubrane w różowe ubrania, od najmłodszych lat zainteresowane modą i urodą. Okazuje się jednak, że podejście to jest coraz bardziej nieaktualne w porównaniu do obecnych czasów. Lalka pogłębiała przecież zakorzenione w naszej świadomości stereotypy płciowe. Teraz postanowiono to zmienić.
Reklama lalki Moschino
Nową reklamę limitowanej edycji lalek Barbie do tej pory obejrzało już prawie 2,5 mln osób."Moschino Barbie" to zabawka, którą w reklamie bawią się dwie dziewczynki - jedna czarnoskóra i druga o jasnej karnacji. Jednak prawdziwą zmianą jest pojawienie się w filmie chłopca, który do złudzenia przypomina młodszą wersję Jeremy'ego Scotta (dyrektora kreatywnego marki Moschino). Jest radosny, pełen energii, a zabawa lalką wydaje się sprawiać mu miłą rozrywkę. Jego pojawienie się w reklamie miało burzyć podziały związane z ograniczaniem płciowym. Istotnie wiele osób poparło pomysł rezygnacji z podziału na to co odpowiednie dla dziewczynek, a co dla chłopców. Z drugiej strony pojawiają się głosy, że lalki powinny być zarezerwowane jedynie dla małych dziewczynek i nie ma powodu by to zmieniać. Czy rzeczywiście te głosy są uzasadnione? Czy chłopiec w reklamie lalek to faktycznie zamach na tradycję, a może krok naprzód w łamaniu stereotypów?Zobaczcie i oceńcie: