Antycellulitowy balsam z ultradźwiękami działa jak Photoshop na "pomarańczową skórkę". Ma ocenę 5/5
Lato zbliża się nieubłaganie, więc warto pomyśleć o pielęgnacji ciała. Jeśli cellulit sprawia, że nie czujesz się komfortowo w stroju kąpielowym czy krótkich spodenkach, to mam pewne rozwiązanie. Antycellulitowy balsam z ultradźwiękami od Yoskine to prawdziwa perełka wśród produktów o działaniu antycellulitowym. W katalogu KWC otrzymał ocenę 5/5 gwiazdek. Sprawdź, dlaczego warto go przetestować.

- Dominika Zabost
Antycellulitowy balsam z ultradźwiękami Yoskine to kuracja do ciała stworzona z myślą o skórze z defektami. Już po pierwszej aplikacji da się wyczuć, że skóra jest miękka w dotyku. Regularne stosowanie balsamu pomaga w redukcji cellulitu, a nawet wyszczupleniu i zmniejszeniu obwodu wybranych partii ciała np. brzucha i ud. Poznaj więcej właściwości tego produktu.
Właściwości balsamu z ultradźwiękami
Balsam antycellulitowy Yoskine Tsubaki to game changer w pielęgnacji ciała. To koncentrat do bezinwazyjnego i szybkiego modelowania i ujędrniania sylwetki. Według producenta naśladuje efekty zabiegu wykonywanego w profesjonalnych gabinetach dermatologicznych. Redukuje tkankę tłuszczową. Może zmniejszyć obwód ud, brzucha czy bioder. Warto pamiętać, że tylko systematyczne stosowanie może wygładzić skórę i zmniejszyć cellulit.
Jaką formułę i konsystencję i formułę ma balsam? Po pierwsze ma genialny zapach, który przez długie godziny utrzymuje się na skórze. Konsystencję opisałabym jako wodno-żelową. Wchłania się bardzo szybko i nie pozostawia lepiącego filmu po rozsmarowaniu. Uczucie pieczenia pojawia się po kilkunastu minutach. Podczas pierwszej aplikacji może wydawać się bardzo silne, ale z każdym kolejnym użyciem staje się mniej odczuwalne.

Skład balsamu antycellulitowego
W składzie balsamu znalazły się następujące składniki aktywne:
- 5% imbir kompleks - naturalny kompleks z wyciągiem z korzenia imbiru pobudza mikrokrążenie i rozgrzewa. Ułatwia odprowadzanie limfy, ujędrnia skórę, wygładza nierówności i wpływa na redukcję widoczności cellulitu.
- Tsubaki oil - działa regenerująco i ujędrniająco na skórę.
- Kofeina - wykazuje silne właściwości antycellulitowe i wyszczuplające.
Zalety i wady balsamu antycellulitowego
Na podstawie recenzji z KWC wybrałam najistotniejsze zalety balsamu:
- przyjemny zapach,
- żelowa konsystencja,
- działanie rozgrzewające,
- szybkie wchłanianie,
- właściwości wygładzające skórę,
- redukcja cellulitu.
Skóra jest jędrniejsza, gładsza, niektóre dołeczki naprawdę się zmiejszyły, a nie zmieniałam oświetlenia w łazience. Dodam jeszcze, że pierwsze 10 dni używałam inny produkt Yoskine (balsam z 5% kofeiną). Tę tubę wykończyłam również w 10 dni, stosowałam sumiennie, dwa razy dziennie, na uda, pośladki, biodra i boki. Balsam bardzo dobrze się wchłania, ma lekką konsystencję, przyjemnie pachnie. I teraz jeszcze ważna rzecz:
- napisała E_Badinter
Jeśli chodzi o wady, to na stronie KWC jedna Wizażanka jako wadę wskazała wysoką cenę. Poniżej znajdziesz inne, sprawdzone balsamy antycellulitowe. Przetestujesz któryś z nich? Koniecznie dodaj swoją opinię w naszym KWC.