Apteczny krem za 11 zł jest jak kompres nawilżający dla twarzy! Wizażanki: “Żadne drogie kremy nie są w stanie zastąpić tego cuda”
Ten apteczny krem nawilżający ma krótki i bardzo dobry skład. Wizażanki zdradzają swoje triki, by jeszcze skuteczniej działał.

- Laura Grzelak
Wizażanki pokochały apteczny krem Dermosan N+R. Dla wielu z nich to hit do codziennej pielęgnacji cery - szczególnie w okresie jesienno-zimowym, kiedy skóra bywa mocno przesuszona, ściągnięta i piecze. Ich zdaniem dorównuje on drogim kosmetykom, a kosztuje tylko 11 zł w aptece.
Krem z apteki dla suchej skóry
GlaxoSmithKline, Dermosan N + R (krem półtłusty) to kosmetyk dobrze znany naszym mamom i babciom. Ma prosty skład, który nie zmienił się od lat. Dobrze odżywia, nawilża, regeneruje, a przy tym nie obciąża skóry. Za doskonałe działanie tego aptecznego kremu odpowiedzialne są zawarte w nim witaminy A i E, które skutecznie regenerują skórę. Do tego kosmetyk ma odpowiednie pH na poziomie 5,5, dzięki czemu nie wywołuje podrażnień. Może być stosowany także u dzieci, i to nie tylko na twarz - świetnie sprawdzi się na przesuszone łokcie i kolana, a nawet na spierzchnięte usta.

Mimo swojej bogatej konsystencji krem Dermosan nie pozostawia lepkiej warstwy i wyraźnego tłustego filmu. Skóra jest nawilżona, zregenerowana i ochroniona, ale bez uczucia ciężkości.
Opinie o aptecznym kremie Dermosan N + R
Większość recenzentek KWC deklaruje, że stosuje krem półtłusty Dermosan podczas wieczornej pielęgnacji zamiast popularnych (i często także o wiele droższych) kremów na noc. Niektóre z Wizażanek, które borykają się z bardzo suchą skórą, lubią nakładać go także na dzień, nawet pod makijaż! Krem nie waży się i nie zmniejsza trwałości podkładu. Dzięki niemu w trakcie dnia nie pojawiają się na twarzy suche skórki i nieprzyjemne uczucie ściągnięcia.
Lubię nakładać go na noc, bo rano, po przebudzeniu, moja skóra jest wyraźnie wygładzona i zregenerowana
Myślę, że żadne drogie kremy nie są w stanie zastąpić tego cuda. Działanie i skuteczność są widoczne niemal od razu. Jest ze mną od dawna, stosuje go jako krem na noc
- nicololi
Ja stosuję pod makijaż, ale też gdy mam miejscowo przesuszoną skórę to wsmarowuję na noc, a rano czuję widoczną ulgę. Nadaje się do skóry wrażliwej, ma bardzo krótki a co za tym idzie dobry skład
Wiele Wizażanek nie wyobraża sobie już pielęgnacji bez tego aptecznego hitu. Też go wypróbujecie?