Ciało niczym włoskie cappuccino dzięki tej taniej brązującej piance. Efekt naturalnej opalenizny bez smug aż do 5 dni!
Brązująca pianka Lirene Perfect Tan o odcieniu Cappuccino jest doskonałym rozwiązaniem dla osób, które chcą przyciemnić swoją karnację bez ekspozycji na słońce. Szybko się wchłania i brązowi skórę w 1 godzinę! Efekt opalenizny utrzymuje się do 5 dni.

Samoopalacze to niesamowite produkty. Dzięki nim możesz cieszyć się opalenizną przez cały rok, bez narażenia się na szkodliwe promieniowanie UV. Często lubią jednak sprawiać nieprzyjemne niespodzianki. Pomarańczowią — zamiast brązowić, zostawiają plamy na ciele i ślady na ubraniach. Trafiliśmy na brązującą piankę do ciała w rozsądnej cenie, która nie sprawia takich problemów, a efekt opalenizny jest niezwykle naturalny!
Spis treści:
- Jak działa brązująca pianka do ciała Lirene PERFECT TAN?
- Brązująca pianka do ciała Lirene PERFECT TAN – udowodnione efekty
- Brązująca pianka do ciała Lirene PERFECT TAN – opinie
Jak działa brązująca pianka do ciała Lirene PERFECT TAN?
Samoopalająca pianka brązujące Lirene Perfect Tan Cappuccino doskonale nadaje się dla osób o jasnej karnacji, a także dla zaczynających przygodę z opalaniem bez słońca. Mogą sięgnąć po nią również wszyscy, którzy chcą, ale nie mogą się opalać. Sprawdzi się też jako doskonała alternatywa dla osób, którym skóra po opalaniu nie brązowieje, a czerwienieje.
Brązująca pianka Cappucino od Lirene ma wegańską formułę. Zawiera 97% naturalnych składników. Wchodząca w skład organiczna woda kokosowa intensywnie nawilża i odżywia skórę, a ekstrakt z mango regeneruje ją i ujednolica koloryt skóry. Formuła pianki umożliwia równomierne rozprowadzenie jej po ciele. Dzięki temu doskonale imituje efekt opalenizny od słońca. Nie tworzy smug ani nie brudzi ubrań. Pozostawia skórę miękką i nadaje jej złocistego blasku. Przy tym wszystkim pięknie pachnie pobudzającą kawą, a zapach utrzymuje się przez dużą część dnia.
Trzeba wspomnieć o tym, że formuła jest odpowiednia dla osób aktywnych fizycznie. Na ciele nie powstaną smugi po kontakcie z potem, a opalenizna nie zostanie naruszona.
Brązująca pianka do ciała Lirene PERFECT TAN – udowodnione efekty
Po użyciu brązującej pianki Cappuccino musisz być gotowa na takie pytania: „Byłaś na wakacjach?” lub „A co ty chodzisz na solarium?” czy „Gdzie ty się tak opaliłaś?”. Takie są właśnie skutki użycia tej pianki. Ale żeby był efekt, najpierw trzeba ją nałożyć. Jak zrobić to poprawnie?
Nic prostszego. Niewielką ilość pianki wystarczy równomiernie rozprowadzić po skórze. Możesz to zrobić tylko za pomocą dłoni lub wspomagać się specjalną rękawicą do samoopalaczy. Ułatwieniem jest fakt, że jest to pianka. Ze względu na swoją lekką, puchową konsystencję bezproblemowo rozsmarowuje się ją po ciele. W ciągu godziny zauważysz, jak twoja skóra coraz intensywniej brązowieje. Po aplikacji pamiętaj o dokładnym umyciu dłoni.
Najlepsze na koniec, czyli efekty. Nie ma co się rozpisywać – trzeba to zobaczyć. Poniżej zdjęcia efektów, które pozostawia po sobie brązująca pianka Lirene. Podzieliły się nimi Wiażanki.


Czytaj także: Krem do depilacji z ceramidami usuwa włosy z okolic bikini, ciała i twarzy bez efektu „truskawkowej skóry”
Brązująca pianka do ciała Lirene PERFECT TAN – opinie
Brązująca pianka Lirene w odcieniu Cappuccino zachwyciła Wizażanki. Oceniły go na 4,6/5 na KWC! Samoopalacz doceniły między innymi za to, że gwarantuje równomierny efekt opalenizny, nie brudzi ubrań, jest w rozsądnej cenie i pachnie aromatyczną kawą. Zwróciły też uwagę na to, że pianka jest odpowiednia dla zaczynających przygodę z samoopalaczami i ma kilka odcieni. Poniżej wrażenia po zastosowaniu:
Mam słabe doświadczenie z samoopalaczami - zawsze wydawały mi się bardzo problematycznymi produktami. Ze względu na trudność aplikacji, sztuczny efekt, krzywą opaleniznę, czy źle dobrany kolor. A tu taka pozytywna niespodzianka! Nałożenie tego produktu jest po prostu banalne. Warto robić to przy chociaż minimalnym skupieniu, a efekt na pewno zaskoczy. Nawet jeśli powstaną nierównomiernie opalone miejsca łatwo to naprawić przy kolejnej aplikacji. Do tego piękny zapach kawy i odcień, który wygląda super na bladych osobach (mam bardzo jasną karnację). Polecam bladziochom i początkującym! - Szpaksa
Bardzo dobry samoopalacz, nakładany na czystą skórę po peelingu za pomocą rękawicy nie robi mi absolutnie żadnych smug. Ładna, stopniowa opalenizna, brak zapachu spalonego kurczaka, na pewno kupię ponownie. – KalinaHannaElena
Pianka w przystępnej cenie, szczególnie na promocji. Bałam się, że będę pomarańczowa, jednak daje bardzo ładny, naturalny efekt. Nakłada się bardzo łatwo i nie brudzi ubrań. Zaskoczył mnie zapachem. Myślałam, że będzie to typowy zapach samoopalacza, a on pięknie pachnie kawą. Nakładam go przed snem, a rano budzę się z ładną, lekką opalenizną. Następnym razem chyba skuszę się na wypróbowanie ciemniejszej. - Werifesteria