Dermatolog Kendall Jenner zdradził, jak modelka poradziła sobie z trądzikiem. Tego nigdy nie rób, jeśli masz pryszcze...
To zaprzeczenie niemal wszystkiego, co do tej pory słyszałyśmy. Ten błąd w oczyszczaniu twarzy popełniamy bardzo często, ale do tej pory nie wiedziałyśmy, że jest tak szkodliwy…

Okazuje się, że nieskazitelnie gładka i błyszcząca cera Kendall Jenner to wcale nie zasługa drogich zabiegów, a… maseczki do twarzy. To jej domowy rytuał, który przywrócił blask skórze.

Gwiazda stale korzystała również z porad dermatologa. Ten sam ekspert ujawnia podstawowy błąd pielęgnacyjny, który kiedyś popełniała również młodsza siostra Kim Kardashian i który stale rujnował jej cerę.
Nigdy nie polecam mycia twarzy czymś, co ma ścierającą fakturę. Dotyczy to zarówno peelingów jak i ściereczek do oczyszczania twarzy. Cera problematyczna powinna być traktowana bardzo delikatnie i z wyczuciem. Wystarczy ją po prostu dobrze umyć za pomocą rąk – mówi dr Kidd.
Wiele problemów skórnych pojawia się, gdy zbyt mocno zaczynamy oczyszczać twarz. To z kolei jeszcze bardziej ją podrażnia i wywołuje czerwone plamy. Według dermatologa Kendall Jenner pacjenci, którzy przychodzą po pomoc, używają również zbyt wielu produktów, co sprawia, że skóra „czuje się” jeszcze gorzej.Używanie jakiegokolwiek produktu czy narzędzia, którego zadaniem jest ścieranie naskórka, jest wręcz zabronione. Inaczej problemy z trądzikiem mogą się nasilić i trudno będzie nam wyleczyć stan zapalny. Również pocieranie twarzy ręcznikiem może być dość szkodliwe. Po pierwsze gromadzą się na nim bakterie. Po drugie nie jest zbyt delikatny. Lepiej jest odsączyć nadmiar wody z twarzy ręcznikiem papierowym.Dr Kidd poleca szczególnie produkty, które są niekomedogenne, czyli nie zawierają składników, zatykających pory. Składniki, na które powinny uważać szczególnie osoby, które mają cerę trądzikową są przede wszystkim wszelkiego rodzaju kwasy i detergenty, ale również: ekstrakt z alg i algina, olej kajeputowy (z drzewa herbacianego) oraz oleje z kokosów, karagen, alkohol cetylowy, siarka koloidalna.Po jakie kosmetyki warto zatem sięgnąć, gdy ma się problemy z trądzikiem? Sprawdźcie w naszej galerii!Zdjęcia: pinterest.com/pin/321585229615358882; instagram.com/p/xFAOFrDo4e
1 z 4

Vichy, Aqualia Thermal Serum (Dynamicznie nawilżające serum do cery wrażliwej)
Cena: 115 zł
"Szukałam czegoś lekkiego do stosowania pod makijaż do mojej mieszanej i problematycznej cery. Miałam problemy ze skórkami widocznymi pod każdym praktycznie podkładem. Po zastosowaniu serum problemów nie ma, jakby ręką odjął. Różnica była najbardziej widoczna na samym początku stosowania. Wystarczyła jedna aplikacja i skończył się problem cery tłustej w strefie T a jednak przesuszonej. Teraz używam drugiej buteleczki, skóra nadal jest bardzo dobrze nawilżona. Wystarczy niewielka ilość serum, ładnie pachnie, szybko się wchłania" - ocenia atabe.
Sprawdź inne recenzje produktu Vichy, Aqualia Thermal Serum.
2 z 4

Vianek, Nawilżający tonik-mgiełka do twarzy
Cena: 18 zł
"Bardzo przyzwoity produkt! Przyjemny skład, niewygórowana cena, działanie jako produkt nawilżająco-odświeżający jak najbardziej się sprawdza. Tonik ma bardzo dobry atomizer, który rozpyla delikatną mgiełkę, a nie strzela dużymi kroplami. Dobrze sprawdza się nie tylko do tonizowania twarzy po jej oczyszczeniu, ale również do delikatnego psikania na makijaż w ciągu dnia. Dodatkowym plusem jest całkiem przyjemny zapach" - pisze skorzonera1.
Sprawdź inne recenzje produktu Vianek, Nawilżający tonik-mgiełka do twarzy.
3 z 4

Ziaja, Oczyszczanie - Liście Manuka, Krem nawilżający balans korygująco-ściągający
Cena: 10 zł
"Bardzo podoba mi się, że jest w tubce, bo mam długie paznokcie i nie lubię mieć pod nimi kremu. Super zapach. Świeży, ziołowy, trochę jak środki antybakteryjne. Konsystencja bardzo przyjemna. Nie sucha, a tłustawa. Nie wchłania się całkowicie, pozostawia delikatną warstewkę na powierzchni skóry. Nawilża. Nie pojawiają się po nim żadne suche skórki. Niweluje niedoskonałości. Nie pojawiają się po nim żadne nowe wypryski, a istniejące zaognione krostki łagodzi. Używam go w tym celu w połączeniu z tonikiem Ziaja Manuka i działają razem świetnie. Krostki z czerwonych i spuchniętych w przeciągu 3 dni stały się kompletnie płaskie, różowe i za kolejne 3 dni nie będzie po nich śladu" - ocenia Freia123.
4 z 4

The Balm, Mary-Lou Manizer
Cena: 61 zł
"Jest uniwersalny, dlatego ładnie będzie wyglądać na każdej cerze. Ma szampański kolor, mieniący się jak tafla, nie ma drobinek ale cudownie odbija światło, daje efekt mokrej skóry. Ponadto konsystencja jest bardzo miękka, jedwabista więc przyjemnie się go nakłada i absolutnie nie robi się "skorupka" na wierzchu kosmetyku nawet przy długotrwałym jego używaniu. Co prawda nie jest to rozświetlacz tani, ale starcza naprawdę na bardo długo. Jeśli chodzi o opakowanie to jak to w The Balm bywa, jest prostu cudne, porządne z lusterkiem. Mam ten produkt już ponad rok i nic z opakowaniem się nie dzieje, jak również sam rozświetlacz się nie skruszył" - ocenia cafadara.