Karolina Pisarek nie rozstaje się z tym rozświetlającym olejkiem w żelu. Daje „luxurious glow”, ujędrnia skórę i nie klei się
Rozświetlający olejek w żelu to kosmetyczny hit Karoliny Pisarek do podkreślania opalenizny. Po nałożeniu go skóra przepięknie się błyszczy, ale na tym nie koniec jego działania. Zawiera odżywcze i nawilżające składniki, a wśród nich ekstrakty z aż 7 kwiatów!

- Małgorzata Przybyłowicz-Nowak
Rozświetlający olejek w żelu, który Karolina Pisarek poleca na swoich Instastories, to kosmetyk marki Phlov, czyli prosto od Anny Lewandowskiej. Łączy w sobie działanie kosmetyku rozświetlającego i nadającego skórze efektowny „luxurious glow” z właściwościami intensywnie pielęgnującymi. Ma bardzo bogaty skład i olejowo-żelową konsystencję, ale bez obaw – szybko się wchłania i nie pozostawia lepkiej warstewki.
Spis treści:
- Jak działa rozświetlający olejek w żelu Phlov?
- Skład olejku w żelu, którego używa Karolina Pisarek
- Zalety i wady rozświetlającego olejku w żelu
- Inne kosmetyki do ciała z efektem glow
Jak działa rozświetlający olejek w żelu Phlov?
Złoty olejek w żelu do ciała Phlov ma nietypową formułę, ale to właśnie dzięki niej z łatwością rozprowadza się na skórze i nie klei się. W kilka chwil zapewnia piękny efekt rozświetlenia. Podkreśla złocisty odcień opalenizny, a to za sprawą obecnych w nim drobinek. To, w jaki sposób olejek dodaje skórze blasku, doskonale widać na zdjęciach, które zamieściła Karolina Pisarek.

Działanie tego olejku w żelu jest jednak o wiele szersze. Bogaty skład zapewnia mu właściwości głęboko nawilżające i regenerujące. Systematycznie stosowany odbudowuje barierę hydrolipidową, której naruszenie daje o sobie znać w postaci szorstkiej, suchej i skłonnej do podrażnień skóry. Po nałożeniu przynosi błyskawiczne ukojenie i nawilżenie. Kosmetyk ujędrnia, wygładza i wspomaga redukcję cellulitu. Zawiera też składniki antyoksydacyjne, które neutralizują wolne rodniki, tym samym spowalniając procesy fotostarzenia się skóry.

Skład olejku w żelu, którego używa Karolina Pisarek
Rozświetlający olejek w żelu, który zachwala Karolina Pisarek, zawiera całe mnóstwo składników pozytywnie wpływających na skórę. Wśród nich są:
- witamina E – zaliczana do najsilniejszych antyoksydantów, poprawia też nawilżenie skóry;
- olej jojoba – wzmacnia barierę hydrolipidową, wygładza skórę, chroni ją przed utratą wody i przesuszeniem;
- skwalan – pozyskiwany z oliwy z oliwek, również uzupełnia ubytki w barierze hydrolipidowej, wygładza i likwiduje uczucie szorstkości;
- kompleks ekstraktów z 7 kwiatów (piwonii, jaśminu, wiśni, gorzkiej pomarańczy, lawendy, czarnego bzu, róży damasceńskiej) – ujędrnia skórę, silnie regeneruje, poprawia koloryt skóry.
Zalety i wady rozświetlającego olejku w żelu
Olejek do ciała od Phlov nie ma jeszcze żadnej opinii w bazie KWC. Jednak i bez tego można zaliczyć mu na plus działanie rozświetlające, na które najlepszym dowodem są zdjęcia Karoliny Pisarek. Niewątpliwą zaletą jest też skład. To dzięki niemu kosmetyk nie tylko wydobywa piękno z opalonej skóry, ale też dba o jej nawilżenie. Olejek może być stosowany codziennie, w zależności od potrzeb. Czy ma jakieś minusy? Do zakupu może zniechęcać dość wysoka cena – to 119 zł za 120 ml.
Inne kosmetyki do ciała z efektem glow
Jeśli podoba ci się efekt, jaki dają kosmetyki rozświetlające, mam dla ciebie też kilka innych propozycji. Każdy z tych produktów podkreśli opaleniznę, ale też zadba o kondycję skóry. Zawarte w nich składniki nawilżają, chronią przed przesuszeniem i regenerują.