Koreańska niebieska esencja działa lepiej niż shot nawilżający, a ujędrnia jak serum! „Kupiłam za namową wizażystki”

Intensywnie nawilżający tonik-esencja Essence Toner koreańskiej marki Pyunkang Yul cieszy się dużą popularnością wśród Wizażanek, które są zaskoczone skutecznością tego produktu. W katalogu KWC jego ocena to aż 4,7 na 5 możliwych gwiazdek i to przy 48 recenzjach. Dodatkowo aż 75% użytkowniczek deklaruje, że kupi ten kosmetyk ponownie. Są nim zachwycone również polskie i zagraniczne dziewczyny z branży beauty.

Spis treści:

1. Niebieska esencja w formie żelu, czy koreański tonik Pyunkang Yul
2. Tonik-esencja koreańskiej marki Pyunkang Yul – skład
3. Tonik-esencja koreańskiej marki Pyunkang Yul – opinie

Niebieska esencja w formie żelu, czy koreański tonik Pyunkang Yul

Intensywnie nawilżający tonik-esencja Essence Toner od Pyunkang Yul został zamknięty w hipnotyzująco niebiesko-fioletowej butelce. Produkt jest bezzapachowy i ma formę lekkiego żelu, który działa natychmiast. Polecany jest szczególnie do pielęgnacji cery suchej, wrażliwej, odwodnionej czy pozbawionej wigoru. Ze względu na lekką konsystencję będzie też odpowiadał cerom tłustym i mieszanym.

Esencja działa niezwykle łagodnie, jednak jej właściwości można odczuć już po pierwszym zastosowaniu. Cera niemal natychmiast staje się ukojona i wyczuwalnie nawilżona. Co więcej, dzięki temu od razu jest bardziej sprężysta i wygładzona. Przy regularnym stosowaniu można też zauważyć, że skóra jest w coraz lepszej kondycji, podrażnienia się wygaszają, a koloryt staje się wyrównany. Z dnia na dzień zmniejszają się także pory. Ten efekt ukojonej i spokojnej skóry jest niesamowity.

Kosmetyk ma też działanie przeciwzapalne, co z kolei docenią osoby borykające się z wypryskami. Oczywiście esencja nie wyleczy klinicznego trądziku, jednak przyspiesza gojenie się niedoskonałości i zapobiega powstawaniu nowych zmian.

Tonik-esencja koreańskiej marki Pyunkang Yul – skład

Jak już wspomniałam, esencja ma formę żelu, ponieważ zamiast wody zostały tu użyty 91,3% ekstrakt z azjatyckiej rośliny Astralagus Membranaceus. To substancja aktywna wykazująca silne działanie antyoksydacyjne, co oznacza, że walczy z wolnymi rodnikami i spowalnia procesy starzenia się skóry. Ma też właściwości przeciwzapalne, antyseptyczne i regenerujące. Intensywnie odżywia skórę i poprawia jej kondycję.

Oprócz tego w składzie esencji znajdziemy betainę, która działa higroskopijne, a więc wiąże wodę i nawilża skórę. Ponadto działa kojąco i odżywczo oraz przyspiesza regenerację naskórka. Zwiększa też elastyczność cery oraz skutecznie ją zmiękcza.

Dla wielu osób ważna będzie też informacja o tym, że w esencji nie ma alkoholu, sztucznych barwników czy innych substancji potencjalnie drażniących.

Czytaj także: Esencja z witaminą C i kwasem salicylowym rozjaśnia przebarwienia ze skutecznością lasera! „Efekt flash” wymazuje z twarzy zmęczenie

Tonik-esencja koreańskiej marki Pyunkang Yul – opinie

Wizażanki są bardzo zadowolone z tego, jak tonik radzi sobie z nawilżeniem, wygładzeniem i ukojeniem skóry. Chwalą też go za wydajność, brak zapachu oraz żelową formułę. Sprawdza się nawet w przypadku bardzo wrażliwych cer. Użytkowniczki radzą też, by produkt aplikować za pomocą dłoni, a nie wacika.

Tonik kupiłam za namową mojej wizażystki. Mam bardzo suchą, wrażliwą cerę, dlatego ostrożnie podchodzę do wszelkich zmian kosmetyków. Natomiast ten kosmetyk pokochałam od razu. Na stałe zagościł w mojej codziennej pielęgnacji. Skóra po nim jest taka rześka, promienna, wyraźnie nawilżona. Kosmetyk jest bardzo wydajny - wystarczył mi na kilka miesięcy codziennego używania (rano i wieczorem)

– pisała Syriush_nh

Esencja/tonik to coś z czym się nie rozstaję. Kupuję od razu następną buteleczkę, gdy widzę, że poziom obecnej schodzi do połowy. Nie spotkałam się jeszcze z tak dobrym kosmetykiem, który nawadnia cerę suchą i jej nie podrażnia. Coś cudownego. Cudownie nawilża, łagodzi, nawadnia pozostawiając skórę miękką i gładką. Dodatkowo łagodzi stany zapalne dzięki ekstraktu z traganka błotnistego. Doskonały skład. Ja jestem w 100% na TAK

– pisała _AhRi_

Niestety niektórym Wizażankom nie podoba się fakt, że kosmetyk jest zapakowany w plastikową butelkę, która nie jest ekologicznym rozwiązaniem.