Krem korygujący z neurosensyną zmniejsza widoczność naczynek. Ma kamuflujące zielone pigmenty
Krem korygujący z neurosensyną to hit wśród dermokosmetyków w KWC. 96 na 106 recenzentek w katalogu oceniło go na 5/5 gwiazdek. Ma za zadnie zmniejszyć pieczenie i ściągnięcie, wyrównać koloryt cery i zmniejszyć czas trwania zaczerwienień i częstotliwość ich występowania.

Krem korygujący z neurosensyną jest kuracją na czerwoną i podrażnioną skórę. Maskuje ją, ale też łagodzi i daje efekt "my skin but better". Krem do twarzy sprawia, że cera się uspokaja. Zapłacimy za niego obecnie od ok. 89 zł do 150 zł w zależności od wybranej apteki lub drogerii. Obecnie warto zerknąć na niego w Super-Pharm, bo jest w promocji.
Spis treści:
- Działanie kremu korygującego z neurosensyną
- Skład korygującego kremu do twarzy z apteki
- Opinie o aptecznym kremie korygującym z neurosensyną
Działanie kremu korygującego z neurosensyną
Krem korygujący z neurosensyną Toleriane Rosaliac AR od La Roche-Posay ma działanie kojące i sprawdza się na cerze wrażliwej. Łagodzi ją, nawilża i przynosi ulgę. Redukuje napięcie skóry, dając uczucie odświeżenia. Korygujący krem do twarzy przeznaczony jest do skóry z tendencją do pojawiania się zaczerwienień na twarzy, ale też naczynkowej. Pajączki są mniej widoczne, ale też zmniejsza się pieczenie i nadreaktywność skóry. Krem wzmacnia jej barierę ochronną, dodaje miękkości skórze, ale też redukuje swędzenie spowodowanie podrażnieniami. Zmniejsza też uczucie ciepła i rozgrzanej skóry. Krem korygujący może być też stosowany na cerze z trądzikiem różowatym. Przywraca cerze równowagę.
Dzięki temu, że krem ma zielone pigmenty, wyrównuje koloryt cery. Sprawia, że możemy zrezygnować z podkładu. Nie ma jednak właściwości kryjących, nie przykryje więc niedoskonałości. Koryguje je i zmniejsza ich widoczność.

Zobacz także: Tłusty krem regenerujący z panthenolem z apteki odbudowuje i nawilża skórę. Polecają go TikTokerki
Kojący krem korygujący do twarzy nakłada się w pielęgnacji dziennej, jak i wieczornej. Aplikuje się go na oczyszczoną skórę. Rozprowadza się go w niewielkiej ilości na twarzy, szyi i dekolcie. Efekty najlepiej widoczne są po miesiącu regularnego stosowania. Ulgę przynosi już jednak przy pierwszej aplikacji.
Producent zaznacza, że korygujący krem na zaczerwienienia jest niekomedogenny, więc nie powinien zapychać porów. Dobrze stapia się z cerą, wchłania i nie powoduje efektu rolowania na skórze w ciągu dnia.
Skład korygującego kremu do twarzy z apteki
W składzie kremu do twarzy z zielonymi pigmentami korygującymi znajdziemy składniki aktywne jak np.:
- ekstrakt z fermentu sphingobioma (2%) - o właściwościach kojących i łagodzących,
- neurosensyna - o działaniu przeciwzapalnym, ale też zmniejszającym tkliwość skóry i redukujących podrażnienia,
- woda termalna - kojąca, zmniejszająca podrażnienia, o działaniu probiotycznym,
- masło shea - regenerujące, zostawiające na skórze warstwę ochronną.
Opinie o aptecznym kremie korygującym z neurosensyną
Intensywna kuracja korygująca zaczerwienienia od La Roche-Posay ma w KWC ocenę 4,8 na 5 gwiazdek i aż 106 ocen. To jeden z hitów KWC, bo aż 90% recenzentek przyznało, że kupi go ponownie.