Lekki krem z SPF 50 z apteki rozjaśnia przebarwienia i daje półmatowe wykończenie. W składzie ma opatentowany Thiamidol

Fluid przeciw przebarwieniom Sun Pigment Control SPF 50+ aptecznej marki Eucerin cieszy się bardzo dobrymi opiniami tak w Polsce, jak i za granicą. W katalogu KWC zebrał już także kilka recenzji, a jego ocena to wciąż 4,3 na 5 możliwych gwiazdek. Komu polecamy go najbardziej?

Spis treści:

1. Krem z SPF 50 z apteki SPF 50+ – działanie i właściwości
2. Krem z SPF 50 z apteki SPF 50+ – nowoczesny skład
3. Krem z SPF 50 z apteki SPF 50+ – opinie

Krem z SPF 50 z apteki SPF 50+ – działanie i właściwości

Krem Sun Pigment Control SPF 50+ aptecznej marki Eucerin ma postać lekkiego fluidu, który dość szybko wchłania się w skórę i pozostawia półmatowe wykończenie. Tutaj warto dodać, że jest to kosmetyk niekomedogenny, co oznacza, że nie powoduje zapychania porów i pogorszenia stanu cery trądzikowej. Dodatkowo jest bardzo delikatny i nie obciąża skóry, co z kolei z pewnością docenią osoby z przetłuszczającą się skórą (witam w klubie). Badania kliniczne i dermatologiczne potwierdziły także, że kosmetyk jest dobrze tolerowany przez skórę wrażliwą. Czy nadaje się pod makijaż? Zdecydowanie! Poradził sobie nawet w czasie dużych upałów.

Krem zawiera w sobie szerokopasmowe i fotostabilne filtry UVA i UVB i HEVIS, które skutecznie chronią przed fotostarzeniem się skóry i zapobiegają poparzeniom. Co więcej, kosmetyk redukuje przebarwienia oraz wyrównuje koloryt cery, co potwierdziło w badaniach 97% ankietowanych. Przy regularnym stosowaniu znikają ciemne plamy, czerwono-różowe blizny i przebarwienia posłoneczne.

Krem z SPF 50 z apteki SPF 50+ – nowoczesny skład

Trudno pisać o tym kremie bez wspomnienia o jego składzie. Znajdziemy w nim filtry, które chronią przed promieniowaniem UVA i UVB oraz spełniają oficjalne standardy określone przez Cosmetics Europe. Co więcej, formuła zawiera też filtr zabezpieczający skórę przed wolnymi rodnikami spowodowanymi wysokoenergetycznym światłem widzialnym (HEVIS). Mamy więc do czynienia z potwierdzoną ochroną przeciwsłoneczną. A co jeszcze znajdziemy w składzie tego kremu?

• Thiamidol – jeden z najskuteczniejszych składników w walce z przebarwieniami. Hamuje enzym tyrozynazy, biorącej udział w produkcji melaniny, dzięki czemu zapobiega powstawaniu przebarwień oraz redukuje te, które już pojawiły się na skórze. Mówiąc prościej, nie pozwala na skupienie się zbyt dużej ilości barwnika w skórze. Jest to nowoczesny i opatentowany składnik, którego działanie zostało potwierdzone w badaniach klinicznych i dermatologicznych.
• Kwas glicyretynowy – wspiera mechanizm naprawy własnego DNA skóry. MA silne właściwości wiązania wody w skórze, dlatego skutecznie i długotrwale nawilża cerę. Działa antybakteryjnie, przeciwzapalnie i antyoksydacyjnie.
• Likochalkon A – redukuje zaczerwienienia i koi skórę. Ma bardzo silne działanie antyoksydacyjne i przeciwzapalne.

Mamy więc do czynienia z bezpiecznym kosmetykiem aptecznym. Co ciekawe, jego cena naprawdę nie jest duża!

Czytaj także: Przetestowałam tani krem SPF 25 z apteki. Nawilża jak serum, wygładza zmarszczki i działa jak primer pod makijaż

Krem z SPF 50 z apteki SPF 50+ – opinie

Krem cieszy się bardzo dobrymi opiniami i jest chwalony głównie za jego lekkość oraz wydajność. Dodatkowo faktycznie radzi sobie z przebarwieniami oraz przyjemnie nawilża skórę. Duża część Wizażanek pisze o tym, że krem jest idealną bazą pod makijaż.

Naprawdę świetny! Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, przyznam szczerze, że już po kilku zastosowaniach został jednym z moich ulubionych SPF-ów. Idealna konsystencja, szybko się wchłania, w ogóle nie obciąża skóry i pozostawia półmatowe wykończenie. Nie zauważyłam problemu z rolowaniem się o czym piszą inne recenzentki. Według mnie - BOMBA. Zarówno na wakacje, jak i cały rok pod makijaż

– pisała luizkanow

Bardzo lubię ten SPF i cieszę się ogromnie ,że marka Eucerin zawitała w końcu do Polski. Filtr myśle ,że mogę polecić każdej cerze . Szybko się wchłania , nie jest tłusty ,wykończenie to satyna. Lubię go używać chociaż nie mam przebarwień , mam wrażenie ,że troszkę uspokaja i wycisza moją naczynkową cerę. Jedyny minus to ciężko go dostać w sezonie zimowym więc trzeba robić zapas w lecie

– pisała AmnesiaB