Moja przyjaciółka poleciła mi to serum za 5 zł z olejkiem z malachitem. Ekstremalnie wygładza włosy na taflę. Są miękkie jak po zabiegu w salonie
Włosy po umyciu i aplikacji odżywki szybko robiły sie matowe i postrzępione. Na drugi dzień pojawiały się drobne kołtuny, które z ledwością rozczesywałam szczotką czy grzebieniem. Dopiero przyjacielska rada uratowała moje kosmyki przed drastycznym ścięciem u fryzjera.
Moje włosy to średniopory, które potrzebują ujarzmienia. Puszą się, elektryzują i żyją swoim życiem. Po kontakcie z grzebieniem bardzo szybko strzępią się i wyglądają niechlujnie. Zmieniło się to, odkąd używam serum, które poleciła mi moja przyjaciółka. Ta tanioszka to wybawienie dla każdego, kto marzy o oślepiającej tafli na włosach.
Bioelixire, Olejek z czarnuszki, filtr UV, malachit - działanie i właściwości
Serum jest zamknięte w niewielkiej, 20 ml buteleczce. Ma podróżny wymiar, dlatego można z łatwością trzymać ją nawet w najmniejszej kosmetyczce. Po otwarciu uwalnia się cudowny zapach, który mogłabym aplikować jak perfumy. Podobne odczucia mają inne Wizażanki, które się w nim wręcz zakochały.
Rozprowadzam go na końcówki, jak i na całą powierzchnię włosów. Są po nim bardzo wygładzone oraz nie strzępią się, ani nie puszą, jak to mają w zwyczaju. Nie zauważyłam także elektryzowania się, co jest dla mnie bardzo ważne.
Pasma charakteryzują się mieniąca taflą, a ja dostaje komplementy nie tylko w pracy, ale nawet od przypadkowo napotkanych osób. Po kilku aplikacjach włosy wyglądają na zdrowsze, mocniejsze i wyraźnie zadbane.
Składniki aktywne:
- Olejek z czarnuszki - intensywnie regeneruje włosy, uszczelniając ubytki dzięki kwasom Omega-3 oraz działa bakteriobójczo, wzmacniając skórę głowy,
- Malachit - jest źródłem łatwo przyswajalnej miedzi, pozytywnie wpływającej na włosy oraz wspomaga produkcję kolagenu i elastyny.
- Filtry UV - chronią włosy przed promieniowaniem UV i pomagają utrzymać nawilżenie.
Bioelixire, Olejek z czarnuszki, filtr UV, malachit - opinie recenzentek Kosmetyku Wszech Czasów
To serum z olejkiem z czarnuszki to hit wśród Wizażanek. Dały mu bardzo wysoką notę, bo 4,8 gwiazdek na 5 możliwych. Lubią go za jego poręczną, wręcz podróżną wersję, niską cenę oraz super działanie. Wiele z nich podkreśla, że chciałoby zakupić perfumy, które pachną tak, jak to serum. Zabezpiecza końcówki i wygładza włosy. Sprawdźcie, jak wypowiadają się o nim niektóre z użytkowniczek:
Olejek z czarnuszki, filtr UV to produkt, którego nie może zabraknąć w mojej kosmetyczce. Jestem zachwycona jego działaniem - nie tylko pięknie pachnie, ale także świetnie sprawdza się w pielęgnacji moich włosów. Jego lekka konsystencja nie obciąża moich włosów, a wręcz przeciwnie - sprawia, że są one mięciutkie, błyszczące i łatwiejsze do ujarzmienia
Moje włosy to niskopory, które szybko się przetłuszczają od nasady i przesuszają na końcach. Serum łatwo rozprowadza się po włosach i pozostawia na nich przyjemny zapach. Serum absolutnie nie obciąża włosów. Włosy po jego zastosowaniu nadal pozostają sypkie, ale są wygładzone i błyszczące. Serum bardzo dobrze zabezpiecza końcówki
Jeżeli chcecie uzupełnić swoją pielęgnację włosową, wypróbujcie te wcierki ziołowe, które spowodują wysyp baby hair i zagęszczą wasze zakola. To nasi faworyci: