Ta pianka samoopalająca daje efekt idealnej opalenizny bez smug. To ulubieniec Kasi Cichopek
Pianka samoopalająca TanExpert to jeden z bestsellerów marki. Jeśli lubisz efekt muśniętego słońcem ciała, ale nie przepadasz za siedzeniem na słońcu, to produkt idealny dla ciebie. W przeciwieństwie do niektórych samoopalaczy nie pozostawia charakterystycznego nieprzyjemnego zapachu!

Pianka samoopalająca to produkt idealny do stworzenia sztucznej opalenizny, która wygląda naturalnie! Jej lekka formuła nie obciąża skóry i pozwala jej oddychać. Pianka dostępna jest w sklepie internetowym marki, a jej koszt to 169,00 zł! Jeśli chcesz być przygotowana na lato, koniecznie zapoznaj się z tym hitem sprzedażowym! To ulubieniec Kasi Cichopek, który aktorka promuje w ramach współpracy na swoim Instagramie.
Spis treści:
- Właściwości pianki samoopalającej
- Sposób Kasi Cichopek na nałożenie pianki samoopalającej
- Zalety i wady pianki samoopalającej
Właściwości pianki samoopalającej
Pianka samoopalająca TanExpert ma lekką, bardzo łatwą do rozprowadzenia konsystencję. Dzięki jej formule, łatwo ją nałożyć równomiernie, a efekt opalenizny z łatwością możesz budować w zależności od swoich preferencji. Od skóry, która wygląda jak muśnięta słońcem, aż po głębszy brąz! Zastosowanie pianki daje bardzo naturalny efekt, bez pomarańczowego podtonu, który możesz kojarzyć z kosmetykami tego typu starszej generacji. Co ciekawe, pianka TanExpert występuje w aż trzech odcieniach! Wystarczy, że dobierzesz jej kolor do swojej karnacji, by uzyskać jak najlepiej wyglądającą opaleniznę. Dostępne odcienie to:
- Coconut Glow, który daje delikatny efekt muśnięcia słońcem,
- Bronze Amber, który zapewnia opaleniznę w ciepłym, brązowym kolorze,
- Dark Topaz tworzący na skórze delikatnie oliwkowy brąz.

Zobacz także: Kąpiel z samoopalaczem to sposób TikTokerek na naturalną opaleniznę. Efekty są zaskakujące!
Sposób Kasi Cichopek na nałożenie pianki samoopalającej
Kasia Cichopek na swoim Instagramie zdradziła swój sposób na nakładanie pianki samoopalającej! Nakłada go rękawicą, która pozwala ochronić przed zabarwieniem dłonie, a także pozwala na równomierne pokrycie skóry produktem. W ten sposób uzyskuje równomierny efekt, który pozbawiony jest plam i zacieków! Piankę należy trzymać na skórze przez wybrany czas - dla najdelikatniejszego efektu jest to godzina. Następnie należy zmyć produkt z ciała. Pamiętajcie także, aby na wieczór przed samoopalaniem wykonać dokładny peeling ciała. Wówczas skóra będzie gładka, co dodatkowo zaowocuje jeszcze lepszym efektem.

Zobacz także: Jak zmyć samoopalacz? Najskuteczniejsze sposoby
Zalety i wady pianki samoopalającej
Jak już wspomniałyśmy, pianka samoopalająca TanExpert posiada formułę, która sprawdzi się u osób zaczynających swoją przygodę z samoopalaniem. Jeśli boisz się, że źle zaaplikujesz kosmetyk i zrobisz sobie plamy, taki typ produktu sprawdzi się u ciebie najlepiej. Trudno jest zrobić sobie nim krzywdę. Niewątpliwym plusem kosmetyku jest jego bezzapachowa formuła, a także szybkie efekty - opalenizna pojawia się już w godzinę po aplikacji! W naszym KWC również znajdziecie opinię dotyczącą pianki TanExpert.
Intensywność można stopniować poprzez czas utrzymywania produktu na ciele. Od 1 do nawet 8 godzin. Osobiście polecam stosowanie pianki na całą noc. Wtedy efekt jest zdecydowanie widoczny, ale wciąż naturalny i subtelny (...). Przy dokładnym nakładaniu produkt nie pozostawia smug. Nie zauważyłam by pianka brudziła ubrania, jednak na czas utrzymywania preparatu radziłabym nie zakładać jasnych ubrań (...). Po zmyciu wierzchniej warstwy samoopalacz nie brudzi żadnych ubrań (...). Efekt na ciele przy stosowaniu pianki Bronze Amber jest jak dotąd najbardziej satysfakcjonujący. Opalenizna utrzymuje się około tygodnia. Z czasem blednie, ale, co najważniejsze, nie schodzi ze skóry plamiście!
- zrecenzowała piankę koshe
Natomiast jeśli chodzi o minusy, trudno je znaleźć. Pianka zbiera mnóstwo pozytywnych recenzji, jednak jeśli lubicie produkty, które dają szybki efekt i nie wymagają spłukiwania, może się wam ona nie sprawdzić.
Miałyście już okazję ją wypróbować? Koniecznie dajcie nam znać, jak wypadła w waszych testach!