Pokazała "kortyzolową twarz". Stres zmienił jej wygląd w kilkanaście dni

Kortyzolowa twarz (znana również jako twarz księżycowata) to zjawisko, które pojawia się w wyniku przewlekłego stresu. Wysoki poziom kortyzolu, czyli hormonu stresu, wpływa na naszą skórę, powodując zmiany, takie jak opuchlizna, zmniejszenie elastyczności, bladość, a także pogłębianie zmarszczek. Efekty mogą być zauważalne już po kilku dniach stresującego okresu, co może znacząco wpłynąć na nasz wygląd i samopoczucie.

Kortyzol w sytuacjach przewlekłego stresu wpływa na retencję płynów w organizmie. Powoduje zatrzymanie sodu i wody, co prowadzi do obrzęków, zwłaszcza w obszarach twarzy, takich jak policzki czy okolice oczu. Dodatkowo przewlekłe napięcie może zaburzać krążenie krwi i limfy, co potęguje wrażenie opuchlizny oraz uczucie ciężkości w twarzy.

Influencerka pokazała kortyzolową twarz

Na profilu @ketobulka na Instagramie pojawił się post, w którym Solvita Kalugina-Bulka opisuje, jak w ciągu zaledwie kilku dni jej twarz zmieniła się wręcz nie do poznania.

Spotkał mnie ogromny stres. Między zdjęciami jest kilka - kilkanaście dni różnicy. Diagnoza i odejście za most mojego przyjaciela zmiotły mnie z planszy - napisała Solvita.

Influencerka zaznaczyła, że „tak wygląda wysoki poziom kortyzolu”, potocznie nazywanego hormonem stresu.

Jakie zmiany zachodzą w takim razie w skórze pod wpływem stresu i jak je zwalczać? Oto, co warto wiedzieć, aby przywrócić skórze blask.

Czy „kortyzolowa twarz” pojawia się u każdego?

Nie każdy, kto żyje w stresie, doświadcza kortyzolowej twarzy. To zjawisko może wystąpić w wyniku długotrwałego lub intensywnego stresu, ale nie jest automatyczne. To, jak organizm reaguje na stres, zależy od wielu czynników, takich jak genetyka, styl życia czy ogólny stan zdrowia. U niektórych osób objawy mogą pojawić się szybciej, podczas gdy inni mogą nie zauważyć wpływu kortyzolu na skórę, mimo codziennego stresu.

Jak zapobiegać efektowy „kortyzolowej twarzy”?

Jak podpowiada @ketobulka, w jej przypadku najlepiej sprawdzają się ćwiczenia, sen, unikanie kofeiny oraz słuchanie relaksującej muzyki. W tym trudnym dla siebie momencie influencerka podjęła także decyzję o tym, aby wrócić na terapię.

Techniki relaksacyjne, takie jak medytacja, joga czy ćwiczenia oddechowe, pomagają skutecznie łagodzić efekt „kortyzolowej twarzy”. Równie istotne jest dbanie o odpowiednią ilość snu, który wspiera regulację poziomu hormonów. Regularna aktywność fizyczna, zwłaszcza ćwiczenia aerobowe, także przyczynia się do obniżenia poziomu kortyzolu. Warto ograniczyć spożycie kofeiny i alkoholu oraz unikać intensywnych diet redukcyjnych czy głodówek, które mogą prowadzić do zwiększenia poziomu tego hormonu.