Reklama

Przepis mojej babci na domowy kojący balsam pierwszy raz wykorzystałam, gdy za mocno spiekłam się na słońcu. Bardzo szybko rozprawił się z zaczerwienieniami, a dodatek oleju zadziałał kojąco na moje ciało. Podpowiem ci, jak uleczyć podrażnioną skórę w całkowicie naturalny sposób!

Reklama

Spis treści:

  1. Jak działa domowy kojący balsam?
  2. Przepis mojej babci na domowy balsam
  3. Jak używać domowego balsamu? Pamiętaj o tych kilku rzeczach!

Jak działa domowy kojący balsam?

Nagietek jest jednym z najchętniej stosowanych w domowych produktach ziół. Znany jest od starożytności ze swoich genialnych właściwości. Przyspiesza gojenie się ran i oparzeń, ale także jest wybawieniem przy wysypkach i nawracających stanach zapalnych. Receptura mojej babci została tak skomponowana, aby zwiększać jego cudowną moc. Balsam, poza przyspieszeniem regeneracji skóry, zadziała też kojąco i natłuszczająco.

Ten domowy kosmetyk sprawdzi się do każdego typu skóry. Pamiętaj jednak, że podobnie jak inne produkty, które przygotowujesz samodzielnie, powinnaś najpierw przetestować go na małym kawałku skóry. Pozwoli to uniknąć niepożądanych działań czy reakcji alergicznej.

Przepis mojej babci na domowy balsam

Do przygotowania domowego balsamu będziesz potrzebować:

Zanim jednak przejdziemy do dokładnego opisu przygotowania balsamu, podpowiem ci, jak samodzielnie zrobić macerat. Będziesz potrzebować pół szklanki suszonych kwiatów nagietka i pół szklanki oliwy. Wbrew pozorom to bardzo łatwe. Wystarczy, że wsypiesz kwiaty do wyparzonej, czystej buteleczki i zalejesz je oliwą. Taki macerat powinien leżakować minimum 2 tygodnie, a najlepiej, jeśli trwa to ok. 4 tygodni. Co drugi dzień należy wstrząsnąć buteleczką, aby poruszyć kwiaty i sprawić, by oddały oliwie swoje właściwości. Gdy macerat będzie gotowy, odcedź zawartość na sitku.

Skoro już wiesz, jak zrobić macerat, przejdźmy do przygotowania balsamu. Do dużego naczynia nalej wodę, a następnie włóż do niej mniejszy garneczek. Balsam przygotowujemy w gorącej kąpieli, która rozgrzeje i rozpuści składniki. Do mniejszego garnka włóż wosk pszczeli i zalej go maceratem z nagietka. Podgrzewaj, aż wosk całkowicie się stopi. Płynną mieszankę zdejmij z ognia. Odczekaj, cały czas mieszając, aż ostygnie do 40 stopni i straci klarowność.

Wciąż mieszając, do schłodzonej mieszanki wlewaj powoli olej rokitnikowy i nalewkę z nagietka. Gdy całość się dobrze połączy, przelej ją do pojemnika i odstaw do ostygnięcia. Balsam będzie mieć stałą konsystencję, która będzie od razu gotowa do użycia.

Jak używać domowego balsamu? Pamiętaj o tych kilku rzeczach!

Domowe kosmetyki mają swoją trwałość i wymagają odpowiedniego przechowywania. Kojący balsam będzie dobry przez pół roku, jeśli będziesz go trzymać w nieco chłodniejszym, zaciemnionym miejscu. Jest to oczywiście orientacyjny czas. Warto sprawdzać na bieżąco przed użyciem, czy wciąż ma takie same właściwości (w szczególności konsystencję czy kolor).

Reklama

Balsam aplikuj w razie potrzeby na podrażnioną, zaczerwienioną skórę. Może być kosmetykiem miejscowym lub do użytku na większej powierzchni skóry - wszystko zależy od tego, czego aktualnie potrzebuje twoja skóra.

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane