Serum z nowoczesnymi peptydami zwiększa produkcję kolagenu i działa jak botoks bez igieł! Wygładza zmarszczki i uelastycznia cerę
To serum z peptydami niezawodnej brytyjskiej marki. Kosztuje niewiele, a może zastąpić nam wizytę w gabinecie medycyny estetycznej. Za to właśnie kochamy naukę i kosmetologię! Daje nam rozwiązania, które były zupełnie nieosiągalne jeszcze kilkanaście lat temu.

Collagen Booster Firming Peptide Serum marki The Inkey List stał się hitem na całym świecie. W polskich i zagranicznych przeglądarkach czy katalogach jego ocena praktycznie nigdy nie spada poniżej 4 na 5 możliwych gwiazdek (a w zdecydowanej większości jest to maksymalna ocena). Trudno się dziwić, ma w sobie składniki, które realnie spowalniają procesy starzenia się skóry.
Spis treści:
- Ujędrniające serum z peptydami The Inkey List – działanie
- Ujędrniające serum z peptydami The Inkey List – skład
- Ujędrniające serum z peptydami The Inkey List – opinie
Ujędrniające serum z peptydami The Inkey List – działanie
Collagen Booster Firming Peptide Serum marki The Inkey List to kosmetyk do codziennej pielęgnacji każdego typu cery, w tym tej suchej, dojrzałej i tracącej jędrność. Sprawdzi się u wszystkich osób, które chcą nieco powalczyć z czasem i zniwelować oznaki starzenia się skóry.
Serum już po pierwszej aplikacji daje uczucie solidnego nawilżenia skóry, dzięki czemu ta od razu staje się uspokojona, ukojona i wygląda zdrowiej. Dodatkowo przywraca skórze jędrność i elastyczność, co można nie tylko zobaczyć, ale także poczuć pod palcami. Cera staje się przyjemnie napięta, gęstsza, uniesiona i sprężysta. Przy regularnym stosowaniu możemy też liczyć na redukcję drobnych zmarszczek, linii i bruzd. Tak, to efekt możliwy do uzyskania przy dobrej pielęgnacji domowej!
Serum ma wodno-żelową i bardzo lekką konsystencję, dlatego bez problemu można stosować go w połączeniu z innymi kosmetykami do pielęgnacji lub makijażu.

Ujędrniające serum z peptydami The Inkey List – skład
Formuła serum została oparta na kilku składnikach aktywnych o naukowo potwierdzonym działaniu:
- Peptyd Matrixyl 3000™ – nowoczesny peptyd wykazujący bardzo silne działanie przeciwstarzeniowe. Pobudza fibroblasty do zwiększenia produkcji kolagenu, elastyny, fibronektyn i kwasu hialuronowego, czyli substancji naturalnie występujących w skórze człowieka. Peptyd ten może więc ujędrnić i uelastycznić skórę oraz wyczuwalnie ją wygładzić. Co więcej, ma też możliwość cofnięcia już powstałych zmian i wypełnienia zmarszczek czy bruzd.
- Syn®-Tacks – to opatentowany kompleks dwóch peptydów. Poprawia jędrność, sprężystość i elastyczność cery już po 2 miesiącach. Stymuluje produkcję kolagenu typu IV, VII i XVII. Redukuje zmarszczki, wypełnia bruzdy i zapobiega powstawaniu kolejnych zmian.
- Kwas hialuronowy – dogłębnie i długotrwale nawilża skórę, co jest podstawą pielęgnacji przeciwstarzeniowej. Poprawia elastyczność, jędrność i napięcie cery, koryguje owal twarzy oraz wygładza już powstałe zmarszczki mimiczne. Koi podrażnienia i działa łagodząco.
Co ważne, w serum nie zostały zawarte składniki pochodzenia zwierzęcego, dlatego kosmetyk jest odpowiedni dla wegan.
Czytaj także: Nowe serum z chlorofilem i glukonolaktonem działa jak zabieg kosmetyczny wypełniający dolinę łez i zmarszczki

Ujędrniające serum z peptydami The Inkey List – opinie
Serum jest chwalone przede wszystkim za to, że spełnia obietnice producenta i realnie poprawia kondycję skóry. Jak czytamy w licznych recenzjach, kosmatych faktycznie ujędrnia i uelastycznia cerę, a z czasem rozprawia się również z drobnymi zmarszczkami.
Cudowne serum - skóra wydaje się bardziej napięta i gładka! Mam dość podatną na podrażnienia cerę - to serum obchodzi się z nią bardzo łagodnie! polecam! – pisała Lena14
Miła konsystencja, bardzo szybko się wchłania i robi robotę. Zmarszczki są wygładzone a skóra jędrna. Polecam stosować w połączeniu z kwasem hialuronowym tej samej firmy – pisała Jupka
Świetny produkt w dobrej cenie Ładny efekt, płynna łagodna konsystencja, bezzapachowy i bez koloru, więc powinien być odpowiedni nawet dla wrażliwej cery. – pisała Anuuusiak