Słońce, basen i... sucha skóra? Zobacz, jak chronić ją przed działaniem chloru

Relaks na odkrytym basenie to jedna z ulubionych form letniego wypoczynku - zarówno podczas weekendu w mieście, jak i na zagranicznych wyjazdach all inclusive. Wypełnione błękitną wodą zbiorniki (najlepiej w otoczeniu palm, drinków z palemką i dmuchanych flamingów) są symbolem wakacji, a letnia kąpiel doskonale relaksuje ciało i duszę. Problem w tym, że osłabia też naszą... skórę.

Nieudane połączenie: chlorowana woda i skóra

Skrząca się w promieniach słońca basenowa woda zawiera duże ilości chloru, który zapobiega namnażaniu szkodliwych drobnoustrojów. Postawmy sprawę jasno: jego obecność jest konieczna, w przeciwnym razie zamiast przejrzystej tafli szybko miałybyśmy w zbiorniku kolonię glonów i bakterii. Warto jednak zdawać sobie sprawę, że chlor nie należy do pierwiastków szczególnie lubianych przez nasze włosy i skórę.Pisałyśmy o efekcie zielonych włosów po częstym kąpielach w basenie, ale skóra - choć koloru raczej nie zmieni - także może przez nie ucierpieć. Chlor wypłukuje z jej powierzchni warstwę lipidową, tym samym mocno osłabiając jej naturalną barierę ochronną. Efekty? Uczucie ściągnięcia, nieprzyjemna suchość i szorstkość, a czasem nawet zaczerwienienia i swędzące plamy. A raczej nie są to "atrakcje", których potrzebujemy na wakacjach.

Jak chronić skórę przed działaniem chloru?

Nie, nie będziemy wam odradzać kąpieli w basenie - same nie jesteśmy w stanie odmówić sobie tej przyjemności :). W zamian możemy łatwo zminimalizować negatywny wpływ chloru za pomocą kilku prostych czynności. Pierwszą kwestią jest prysznic przed zanurzeniem w wodzie - wymagany na krytych pływalniach, niekoniecznie w hotelowych obiektach. My zachęcamy, by zawsze z niego korzystać i zabierać ze sobą silnie nawilżający żel do mycia ciała. Powtarzajmy ten manewr po wyjściu z basenu i dodatkowo nakładajmy na ciało solidną porcję odżywczego balsamu.Naszym sprzymierzeńcem będą też wodoodporne kosmetyki do opalania z filtrem - warto nakładać je obficie, nie tylko ze względu na większą skuteczność. Ich obecność tworzy na skórze rodzaj tarczy, która oprócz ochrony przed szkodliwym promieniowaniem, zapobiega też nadmiernej utracie wilgoci. Jeśli więc wciąż upierasz się, że ich nie lubisz, właśnie pojawił się kolejny argument za tym, by zmienić podejście :)

Zobacz także: Nivea wprowadziła nowe olejki w balsamach! Zobacz, za co pokochały je WizażankiPolecamy odżywcze balsamy i masła do ciała:

Od lewej: AA Cosmetics, Creamy Butters, Balsam odżywiający z masłem murumuru, 26 zł (dodaj opinię do KWC); Bielenda, Vegan Friendly, Masło do ciała odżywcze Awokado z wit. E, 14 zł (zobacz opinie w KWC); Hagi Cosmetics, Naturalny balsam do ciała z masłem mango i olejem chia, 54 zł; Organique, Balsam do ciała z masłem shea, 25 zł (zobacz opinie w KWC); NIVEA, Olejek w balsamie Róża i olejek arganowy, 19 zł (zobacz opinie w KWC).

Lubicie kąpiele w basenie? Zdarzyło wam się przesuszyć skórę w basenowej wodzie?

Zobacz też: Bez błyszczenia, bez spływającego makijażu - typujemy lekkie kremy na lato, które nawilżą twoją skórę_{Źródło zdjęcia głównego: Instagram}