Lato za pasem, coraz chętniej przesiadujemy na świeżym powietrzu, niektórzy planują wakacje czy kolonie. Aby w pełni cieszyć się wspólnymi chwilami na łonie natury, należy jednak zadbać o bezpieczeństwo wszystkich członków rodziny. Skóra osób młodych jest szczególnie narażona na szybsze poparzenia słoneczne, które zwiększają ryzyko wystąpienia czerniaka. Obok płynu na komary czy plastrów na odciski nie powinniśmy zapominać o ochronie skóry przed szkodliwym wpływem promieniowania słonecznego. W ten sposób unikniemy nie tylko bolesnych oparzeń, lecz także dbamy o profilaktykę w kontekście czerniaka, na którego co roku w Polsce zachorowuje około 4000 osób , a ponad 22 000 europejskich obywateli traci życie z powodu tego nowotworu.

Reklama

W jaki sposób najlepiej chronić dzieci przed słońcem?

Zanim zaplanujemy pobyt na słońcu, warto się do niego przygotować.

  1. Unikajmy długotrwałej ekspozycji najmłodszych na słońce, gdy świeci ono najintensywniej (godziny 11:00-16:00). Szukajmy wtedy miejsc zacienionych.
  2. Niezbędna jest ochrona całej rodziny, poprzez stosowanie kremów do opalania z filtrem minimum 30 SPF – zwłaszcza wiosną i latem, gdy natężenie promieniowania UV jest większe.
  3. Co bardzo istotne, stosując kremy tego typu, powinniśmy również pamiętać, że działają one jedynie przez określony czas. Z tego względu zaleca się powtarzanie ich aplikacji na skórę co ok. 2 godziny oraz każdorazowo po kąpieli lub spoceniu się.
  4. Przed promieniami słonecznymi należy zabezpieczyć ponadto twarz, kark oraz oczy, dlatego dobrze pamiętać o nakryciu głowy i okularach przeciwsłonecznych z filtrem UV.
  5. Dodatkowo nie powinniśmy zapominać, że promienie słoneczne przenikają także przez szyby – warto więc zadbać o ochronę dzieci również podczas jazdy samochodem.

Jak rodzice stosują się do zaleceń w praktyce? Wyniki najnowszych badań opinii

Z badania na temat świadomości czerniaka, zrealizowanego na zlecenie Novartis Oncology w maju br. , wynika, że łącznie niemal wszyscy rodzice dzieci (97% badanych) stosują na skórę pociech kremy z filtrem. Różnie przedstawia się jednak częstotliwość używania ochrony w takiej formie – 50% ankietowanych pilnuje, by zabezpieczyć najmłodszych w ten sposób zawsze lub prawie zawsze przed ekspozycją na słońce, z kolei 47% respondentów robi to tylko wówczas, gdy planuje spędzić na świeżym powietrzu więcej czasu.Co ważne, wobec dzieci stosowane są silniejsze filtry niż w przypadku dorosłych. Rodzice sięgają bowiem po filtr 50 SPF niemal dwukrotnie częściej, gdy dbają o ochronę skóry dzieci, niż w sytuacji, kiedy dobierają taki krem dla siebie. W sumie dotyczy to 21% dzieci. Wobec największej grupy swoich pociech – 66% – dorośli stosują natomiast kremy między 30 a 50 SPF. Jednocześnie 12% wykorzystuje filtry poniżej 20 SPF.

Skórę warto obserwować od najmłodszych lat

Oprócz odpowiedniej ochrony przed słońcem, równie istotnym sposobem profilaktyki czerniaka jest systematyczna obserwacja skóry i znamion – zarówno w przypadku dorosłych, jak i najmłodszych. Niezależnie od wieku, od pierwszych lat życia, warto taką samoobserwację prowadzić regularnie.Czy rzeczywiście polscy rodzice mają tego świadomość? Jak wskazuje badanie Novartis Oncology, 62% rodziców prowadzi obserwację skóry swoich dzieci pod kątem zmian skórnych i znamion. Zaledwie co piąty z nich dba jednak o regularną kontrolę lekarską w tym zakresie, 47% badanych udaje się zaś z dzieckiem do lekarza, gdy zauważy jakąś nową zmianę. Liczby te nie prezentują się więc nazbyt optymistycznie.Zobacz także: 18-latka zmarła na czerniaka. Pamiętajcie o regularnych kontrolach!

Czy czerniak jest zagrożeniem dla dziecka?

Chociaż czerniak u dzieci występuje bardzo rzadko, jest on zarazem najczęstszym nowotworem skóry w tej grupie wiekowej, dlatego tak ważna jest obserwacja i profilaktyka w każdym wieku. Musimy ponadto pamiętać, że oparzenia słoneczne w okresie dzieciństwa wiążą się z większym ryzykiem zachorowań. Ten typ nowotworu u młodych osób może powstawać na podłożu widocznych na skórze zmian barwnikowych – potocznie zwanych pieprzykami, jednak nie jest to regułą. Zdarza się bowiem, że zmiana powstaje na podłożu skóry zdrowej.Co ważne, podobnie jak w przypadku dorosłych, również u dzieci obserwuje się w ostatnich latach wzrost zachorowalności na czerniaka, zwłaszcza u nastolatków.Nowotwór najczęściej pojawia się u dziewcząt, szczególnie na tułowiu i kończynach dolnych. Naszą uwagę powinny zwrócić ponadto duże znamiona wrodzone. Czynnikami, zwiększającymi ryzyko przemiany znamienia barwnikowego w czerniaka, jest również duża liczba znamion, a także zbyt duża ekspozycja na promieniowanie słoneczne, szczególnie osób o jasnej karnacji. Co istotne – im większy pieprzyk na skórze dziecka, tym większe istnieje ryzyko transformacji nowotworowej. Nie ma jednak wskazań do profilaktycznego usuwania znamion skóry niepodejrzanych w badaniu dermatoskopowym.

Jak rozpoznać niepokojącą zmianę skórną u dziecka?

Regularnej obserwacji należy poddać całą skórę dziecka – przynajmniej połowa przypadków czerniaka skóry u młodych osób powstaje w miejscach pozbawionych niepokojących pieprzyków, na zdrowym fragmencie skóry.Nasz niepokój powinno wzbudzić dostrzeżenie którejś lub kilku z poniższych cech zmiany skórnej:

  • Asymetryczny, nieregularny kształt;
  • Brzegi nieregularne;
  • Czerwony, czarny kolor lub inne przebarwienia zmiany;
  • Duża średnica zmiany;
  • Ewolucja rozmiaru, kształtu, faktury lub koloru zmiany.

W porównaniu z dorosłymi czerniak u dzieci, jest często grubszy, częściej również istnieje ryzyko tworzenia się przerzutów. Mimo to rokowanie i długość życia z czerniakiem są u młodych osób lepsze niż u dorosłych, odpowiednia profilaktyka ma więc ogromne znaczenie.

Czym zajmuje się Novartis?

Od wielu lat Novartis wspiera zwiększanie świadomości na temat czerniaka, upowszechnienie skutecznych metod profilaktyki jak również działania zapewniające pacjentom jak najlepszą opiekę w każdym stadium choroby. Jako partner Akademii Czerniaka, sekcji naukowej Polskiego Towarzystwa Chirurgii Onkologicznej, firma Novartis współrealizowała w 2019 roku akcję informacyjną skierowana do chorych na czerniaki pt. „Pacjent kontra czerniak”.

Reklama

Źródło: Materiały prasowe

Reklama
Reklama
Reklama