Reklama

"Emily w Paryżu" to serial Netflixa, który podbił serca kobiet (i nie tylko) na całym świecie. Inspiruje, jest lekki i pokazuje najświeższe trendy. Nic dziwnego, że tym razem sięgnął również do świata kosmetyków. W łazience Emily Cooper znajdziemy mnóstwo trendujących, kultowych i viralowych produktów. Wszystkie zasługujące na miano paryskich hitów.

Reklama

Spis treści:

  1. Pielęgnacja z efektem glow skin w "Emily w Paryżu 4"
  2. Urządzenie Foreo na półce Emily Cooper
  3. Krem z francuskiej perfumerii w serialu Netflixa

Pielęgnacja z efektem glow skin w "Emily w Paryżu 4"

W zapowiedzi nowego sezonu "Emily w Paryżu", a tym samym w jednym z odcinków Emily Cooper wygłasza monolog na temat swoich miłosnych wyborów, stojąc przed lustrem w łazience. Dzięki temu ujęciu możemy przyjrzeć się, jakich kosmetyków używa bohaterka. Wśród nich nie zabrakło francuskich marek, które nie są dostępne w Polsce. Wypatrzyłyśmy jednak kilka niezaprzeczalnych hitów. Wśród nich znalazły się poniższe produkty.

  • Krem do twarzy L'Occitane Divine - z roślinną alternatywą dla retinolu, działający przeciwzmarszczkowo, wygładzająco. Jest bestsellerem we Francji od lat.
  • Krem Skin Restore i serum Skin Revive od Mimétique - działające ujędrniająco, nawiżająco i rozświetlająco. Dają efekt liftingu.
  • Krem w sprayu Boum-Boum Milk - tonik, serum i krem nawilżający w jednym. Działa wygładzająco, nawilżająco, koi skórę i ma właściwości przeciwzmarszczkowe. Redukuje zaczerwienienia. To jeden z hitów marki założonej przez francuską wizażystkę Violette Serrat.
  • Żel do mycia twarzy Payot - delikatnie oczyszczający żel z wodą z kwiatu pomarańczy, działający łagodząco, nawilżająco.
  • Foreo Luna 4 Mini - urządzenie masujące i oczyszczające skórę twarzy. Jeden z hitów szwedzkiej marki.

Dodatkowo na półce dostrzec możemy hity do makijażu, jak róż do policzków Fenty Beauty, ale też róż w sztyfcie do policzków i ust od Milk Makeup. W pielęgnacji włosów też znalazła się perełka. Emily Cooper stosuje szampon Augustinus Bader, który nawilża i wspiera porost włosów.

Szwedzki hit na półce Emily Cooper

Emily Cooper stosowała szczoteczkę do oczyszczania twarzy Foreo Mini 4. Jak się okazuje, nie tylko ona. Makijażystka "Emily w Paryżu", Aurélie Payen zdradziła, że każdy z aktorów miał do dyspozycji swoje urządzenie. W czym tkwi sekret hitu szwedzkiej marki?

Szczoteczka do twarzy Foreo to właściwie inteligentny masażer do twarzy, który oczyszcza ją i wspiera skórę w skutecznym wchłanianiu składników aktywnych z kosmetyków, bo poprawia mikrokrążenie. Wykonana jest z silikonu, który jest odporny na bakterie i wykorzystuje impulsy, żeby dokładnie oczyścić pory z pozostałości kosmetyków, sebum i zanieczyszczeń, także martwego naskórka. Foreo zmniejsza też tendencję skóry do pojawiania się na niej wyprysków. Urządzenie jest dwustronne, odporne na wodę i w tej wersji ma również przyspieszony tryb oczyszczania, który daje efekt rozświetlonej cery w 30 sekund. Określany jest jako Glow Boost. Można więc przyznać, że jest jednym z elementów dla uzyskania paryskiego looku wypielęgnowanej, gładkiej skóry.

Reklama
Foreo

Krem z francuskiej perfumerii w serialu Netflixa

Warto wyróżnić jeszcze jeden produkt do pielęgnacji twarzy, który stosuje bohaterka "Emily w Paryżu". Krem do twarzy L'Occitane Divine jest jednym z łatwiej dostępnych w Polsce (w przeciwieństwie do francuskich kosmetyków). Krem do twarzy rozjaśnia przebarwienia, wygładza zmarszczki, wpływa na poprawę elastyczności skóry, ale też jej gęstość. Jest bestsellerem, który wykorzystuje działanie olejku eterycznego z nieśmiertelnika, ale też ekstrakty, olej i wyciąg wodny z tego kwiatu. Wykazują one właściwości wygładzające i ujędrniające, pomagają też na plamy starcze i rozświetlają cerę.

Krem do twarzy L'Occitane Divine
Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane