Reklama

Kilka dni temu pomocnik reprezentacji Polski i jego francuska narzeczona zaskoczyli wszystkich. Para po niespełna siedmiu latach związku zrobiła sobie piękny świąteczny prezent i wzięła sekretny ślub w Wigilię.

Reklama

Ślub Grzegorza Krychowiaka i Célii Jaunat

Informacja o ślubie pary pojawiła się na ich instagramowych kontach w Wigilię. Okazało się, że znany piłkarz i jego zniewalająco piękna narzeczona wzięli ślub w ekskluzywnym hotelu sieci Ritz-Carlton w Omanie w towarzystwie najbliższych przyjaciół i rodziny, a para wyglądała wręcz zniewalająco. Nie spodziewajcie się jednak uwielbianych przez piłkarza futer, czy ekstrawaganckich dodatków. Wręcz przeciwnie! Para postawiła na klasykę. Grzegorz wybrał szary prążkowany garnitur z dwurzędową marynarką, z kolei jego ukochana postawiła na klasyczną biel w nowoczesnym wydaniu. Próżno tu jednak szukać falban, welonu, czy uwielbianego przez panny młode tiulu. Célia Jaunat wybrała oversizowy biały garnitur. Całość stylizacji dopełniły białe szpilki i srebrna torebka.

Skromnie? Niekoniecznie! Popatrzcie tylko na pierścionek zaręczynowy i obrączkę panny młodej! Diamenty w nich osadzone musiały kosztować fortunę. Sama obrączka Célii wyceniana jest na ponad 26 tys. zł. To jednak nie wszystko. Okazuje się, że panna młoda miała dwie ślubne kreacje. Suknia, w której pokazała się na weselu zwala z nóg.

Druga kreacja ślubna Célii Jaunat

Na instagramowym profilu Célii Jaunat, a właściwie już Célii Krychowiak, pojawiło się nagranie z wesela celebrytki. Okazuje się, że świeżo upieczona żona znanego piłkarza na tę okazję wybrała zupełnie inną kreację niż tą, którą mogliśmy podziwiać na jej ślubie. Panna młoda postawiła na długą, elegancką białą suknię z długim rękawem mieniącą się tysiącami cekinów. Uwagę zwraca przykuwa również rozcięcie do połowy uda, które pięknie eksponuje niezwykle zgrabne nogi modelki.

Zobacz także: Sukienka z cekinami - gdzie kupić najładniejszą?Nie trzeba było długo czekać, by pod postem pojawiło się wiele komentarzy zachwyconych fanów.

Myślałam, że to początek nowej części Jamesa Bonda – pisze jedna z fanek.
Jak królowa i król – dodaje kolejna.
Oboje wyglądacie obłędnie – pisze inna.

Musimy przyznać, że druga kreacja Célii jest naprawdę zjawiskowa i na podobną mogłaby się pokusić niejedna panna młoda. Co ciekawe, suknia wpisuje się również w sylwestrowe trendy i spokojnie mogłaby stanowić sylwestrową lub karnawałową stylizację.

Reklama

A wam która ślubna kreacja Célii bardziej się podoba?Zdjęcie: Instagram

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane