Możesz sobie wyobrazić większą ślubną porażkę? Ta panna młoda nie zmieściła się w obrączkę!
Ta kobieta nie będzie dobrze wspominała dnia swojego ślubu! W kulminacyjnym momencie, na oczach zgromadzonych gości okazało się, że... solidnie przytyła.

Jednym z najważniejszych momentów w trakcie uroczystości ślubnej jest wymiana obrączek. Tym symbolicznym i bardzo pięknym gestem państwo młodzi mają przypieczętować swoją małżeńską przysięgę. Zwykle nie obywa się przy okazji bez drobnych trudności i nerwowego chichotu. Obrączki nie chcą "wejść" na spuchnięte palce, trudno utrzymać je w spoconych ze stresu dłoniach... Ostatecznie jednak świeżo upieczeni małżonkowie mają je na palcach, pokazują wszystkim zainteresowanym i – oczywiście – pozują z nimi do pamiątkowych zdjęć. Ale ta panna młoda nie miała tyle szczęścia...

Panna młoda nie zdołała wcisnąć na palec obrączki
Zauważyliśmy, że zwykle przykre ślubne "niespodzianki" dotyczą sukien ślubnych. Czasami okazuje się, że wymarzona kreacja jest tak fatalnie uszyta, że dosłownie rozchodzi się w szwach. Bywa też, że panna młoda tak bardzo "puści wodze fantazji", że pokaże zgromadzonym na jej ślubie gościom swoją babciną bieliznę. Okazuje się jednak, że poważnych problemów mogą dostarczyć także obrączki. W sieci pojawiło się wyjątkowo niekorzystne zdjęcie ślubne. Widać na nim młodych małżonków, którzy pozując do zdjęcia, tradycyjnie pokazują swoje nowe obrączki. Niestety, obrączka panny młodej zatrzymała się jej na wysokości tak zwanego paliczka podstawnego, tuż pod drugim kłykciem. A to oznacza, że od momentu zakupu biżuterii, do chwili nakładania jej na palce w trakcie ślubu, panna młoda musiała solidnie przybrać na wadze.

Fot.: FacebookZobacz także: Wpadka na ślubie! Sześć kobiet pojawiło się na nim w takiej samej sukience.Warto wyciągnąć wnioski z historii tej pechowej, świeżo upieczonej mężatki. W trakcie trwających zwykle wiele miesięcy przygotowań do ceremonii ślubnej, dobrze jest co pewien czas przymierzyć nie tylko suknię ślubną, ale też obrączkę. Gdyby ta panna młoda to zrobiła, mogłaby przed swoim ważnym dniem powiększyć obrączkę u jubilera, i w ten sposób oszczędzić swojemu mężowi nerwów przy ołtarzu, a samej sobie – wstydu. Zdjęcie główne: iStock