Reklama

Aktorka, znana między innymi z TVN-owskiego serialu „Julia”, czyli Julia Rosnowska w niedziele urodziła dziecko. Gwiazda nie dzieliła się swoim prywatnym życiem w trakcie ciąży, jednak po porodzie zdecydowała się na szczere wyznanie.

Reklama

Zobacz także: Robert Lewandowski o dramatycznym porodzie Ani

Julia Rosnowska urodziła syna

Młoda mama zamieściła post na Instagramie, który opatrzyła swoim selfie wraz z nowo narodzonym dzieckiem. Nie zdradziła jeszcze imienia ani płci potomka. Napisała jednak, że poród był najtrudniejszym, ale i najcudowniejszym momentem w jej życiu.

Miałam przeczucie, że poród to będzie COŚ, ale w najśmielszych snach nie mogłam przewidzieć tego, jak będę się czuła po fakcie. A mianowicie jak absolutna superwoman. Jak dałam radę zrobić to, to absolutnie nic już nie może być „zbyt trudne”. Nagle całe zmęczenie i godziny porodu znikają, a kobieta to sama moc - napisała Julia.

Aktorka zdecydowała się na poród w domu. Towarzyszyły jej dwie położne, przyjaciółka, partner i psy. Wyjątkowości chwili nie zrozumiał sąsiad, który słysząc głośne krzyki dochodzące z domu aktorki wezwał... policję!

Były też z nami psy, które całym swym psim jestestwem czuły wyjątkowość chwili oraz w pewnym momencie... policja, która zapukała do naszych drzwi, wezwana przez przerażonego sąsiada. Żarty na bok - dobrze wiedzieć, że ludzie reagują, jak słyszą krzyki, a ja przepraszam sąsiadów za te nocne hałasy - czytamy w dalszej części wpisu Julii.

Julia namawia, by zatroszczyć się o siebie w tym ważnym momencie i poprosić o to, czego się potrzebuje. Wszystko po to, by to doświadczenie było jeszcze piękniejsze. Dlatego też ona zdecydowała się na poród domowy.

Reklama

Zobacz także: Megan Markle znów powiedziała "nie" królewskiej tradycji. Tym razem chodzi o poród

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane