Reklama

Ania Lewandowska urodziła zaledwie trzy tygodnie temu, a już cieszy się doskonałą sylwetką, którą chętnie chwali się na Instagramie. Choć nie wróciła jeszcze do ćwiczeń, ma już zupełnie płaski brzuch - to zasługa aktywności sprzed i w trakcie ciąży. To jednak nie koniec plusów bycia aktywnym. Zdaniem trenerki, to właśnie dlatego jej drugi poród odbył się bez żadnych problemów.

Reklama

Zobacz także: Tatiana Okupnik o Lewandowskiej - "Takie macierzyństwo w stylu glamour zdarza się bardzo rzadko"

Ania Lewandowska opowiedziała o drugim porodzie

Pierwszy poród był dla Ani traumatycznym przeżyciem, o czym często wspominała w wywiadach. Trwał wiele godzin i był wykończający zarówno dla mamy, jak i dla Klary. Trenerka potrzebowała wtedy wielu dni, aby wrócić do zdrowia i pełni sił. Teraz Lewandowska w wywiadzie dla Dzień Dobry TVN wyznała, że jej drugi poród był szybki i bez komplikacji.

Jeśli chodzi o drugi poród – z Laurką, trwał 30 minut. Nawet nie zdążyli mi podać znieczulenia. To też jest drugi przykład, gdzie pokazuje, że aktywność fizyczna zadziałała - powiedziała Lewa.

Przy okazji zdradziła także, że macierzyństwo nie jest dla niej zawsze sielanką. Nie ma pomocy babć, które mieszkają w Polsce, nie zatrudnia także niani. W rodzicielstwie aktywnie pomaga Robert.

Nie jest mi teraz też tak superłatwo – jestem po trzydziestce, drugie dziecko, dużo pracy, niewyspanie. Karmię piersią, jest się gdzieś czasami nawet zalanym tym mlekiem - wyznała Ania.
Reklama

Ania Lewandowska nie pozwala sobie jednak na odpoczynek. Wróciła już do pracy jako osobisty trener, wzięła udział w sesji zdjęciowej, planuje także w najbliższym czasie powrót do ćwiczeń. Źródło zdjęcia głównego: Instagram

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane