Reklama

To był ciężki wieczór dla Basi Kurdej-Szatan! Zamiast cieszyć się premierą swojego najnowszego filmu i błyszczeć na czerwonym dywanie, aktorka myślała pewnie tylko o tym, żeby jak najszybciej pozbyć się swoich potwornie niewygodnych butów. Noszenie tych sandałków na szpilce musiało być dla Kurdej-Szatan prawdziwą torturą, bo zdjęła je jeszcze przed końcem uroczystości i na oficjalnej imprezie paradowała na bosaka.

Reklama

Niewygodne buty Basi Kurdej-Szatan

Na premierze "Swingersów" Kurdej-Szatan wyglądała olśniewająco. Żółty garnitur zaprojektowany przez Violę Piekut doskonale na niej leżał. Niestety, momentami dało się zauważyć, że aktorka nie czuje się komfortowo. A odpowiedzialne za jej dyskomfort były buty – sandałki na szpilce.

Fot.: ONS/InstagramW końcu Basia nie wytrzymała i – jeszcze na czerwonym dywanie! – zdjęła niewygodne buty. I od razu odzyskała dobry nastrój! Odrobinę niższa, ale za to zdecydowanie szczęśliwsza aktorka, pozwała potem do zdjęć na bosaka.

Fot.: Instagram

Fot.: InstagramZobacz także: Czy wiesz, że niektóre gwiazdy robią to... specjalnie? Sprawdź, dlaczego zakładają za duże buty!Szkoda, że Kurdej-Szatan nie znała patentów na to, żeby z wyprzedzeniem rozpoznać, czy buty będą wygodne. Może wtedy nie pozwoliłaby styliście, Bartkowi Indyce ubrać się w te piękne, ale niewygodne szpilki.

Zresztą, męka Basi była zupełnie niepotrzebna, bo nogawki jej spodni zakrywały buty. I aktorka spokojnie mogła pojawić się na czerwonym dywanie w trochę brzydszym, ale za to bardziej wygodnym obuwiu. ;-)

Reklama

Zdjęcie główne: ONS

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane