Body positive - na czym polega?
Body positive to akceptacja swojego ciała i pewność siebie oraz założenie, że nie ma na świecie jednego wzorca piękna. Dlaczego powstał ruch body positive i na czym dokładnie polega?

Media społecznościowe, seriale, reklamy - z każdej strony narzucany jest nam jedyny słuszny ideał piękna. Ruch body positive stanął w opozycji, aby pokazać, że tak naprawdę nikt nie ma obowiązku spełniać tych standardów. Warto akceptować siebie i swoje ciało bez względu na to, jak daleko nam do promowanego ideału, który tak naprawdę nie istnieje. #bodypositive ma ponad 12 milionów postów na Instagramie!

Na czym polega body positive?
Body positive daje ludziom prawo do bycia sobą i akceptowania siebie takimi, jacy jesteśmy. Bez względu na rzeczy, które możemy uznać za nasze wady - nadwaga, trądzik, brak krągłości czy zbyt rzadkie włosami. Ruch ten ma pomóc w osiągnięciu takiej pewności siebie, aby dobrze się czuć ze sobą, bez względu na to, jak wyglądamy. Oczywiście nie chodzi o to, by zakłamywać rzeczywistość i wpajać sobie, że jesteśmy idealni i nic nie należy zmieniać. Powinniśmy być świadomi, co się nam podoba i co się nam nie podoba w naszym własnym ciele. A następnie zaakceptować, że każdy ma jakieś wady i nie warto poświęcać na nie tyle uwagi.Uwaga! Ruch body positive nie wyklucza chęci doskonalenia swojej sylwetki, wyglądu czy pracy nad sobą. Nadal możemy i powinniśmy dążyć do swoich celów. Jeśli jednak ich nie osiągniemy, należy pamiętać, że nie jesteśmy gorsi od innych ludzi!Zobacz także: Modelki plus size - jak wyglądają bez retuszu?
Dlaczego powstał ruch body positive?
Ruch body positive powstał w opozycji do standardów piękna, które są nam narzucane przez społeczeństwo. Każdy ma w głowie swój ideał, do którego chciałby dążyć. Chodzi jednak o to, by nie uznawać, że istnieje jeden obowiązujący wzorzec piękna i oceniać ludzi względem bliskości do tego ideału.Ruch body positive był odpowiedzią na promowany przez media społecznościowe i telewizję model piękna, który nie istnieje. Zupełnie gładkie ciało, brak przebarwień, wałeczków, cellulitu i rozstępów, wąska talia, zaokrąglone kształty. Każdego dnia stykamy się ze zdjęciami modelek i influencerek w odpowiedniej pozycji ukrywającej niedoskonałości i pełne przeróbek, które pokazują obraz kobiety, które nie istnieje i istnieć nie może. Media społecznościowe są nie tylko źródłem inspiracji, ale często również kompleksów związanych z naszym wyglądem. Badania pokazują, że korzystanie z nich może zmienić sposób, w jaki postrzegamy siebie i swoje ciała.

Źródło zdjęcia: Instagram