Czego nie wolno mówić osobie cierpiącej na depresję?
Wydaje się, że o depresji powiedziano i napisano już niemal wszystko. Ale cała wiedza traci na znaczeniu, gdy bliska Ci osoba zaczyna się borykać z tą chorobą. Jak postępować, by jej pomóc?

- Marta Tabiś-Szymanek
36-letnia Alina od lat cierpi na depresję. - To przychodzi znienacka. Wcale nie jest tak, że w moim życiu musi się stać coś złego. Po prostu budzę się rano i nie mam na nic siły. Nie chce mi się z nikim rozmawiać - opowiada. – Idę do pracy i staram się schować za komputerem, by nie usłyszeć po raz setny pytania: „A co masz taki zły humor?". Ludzie oczekują wtedy konkretnych odpowiedzi. Dostałam mandat, mam chore dziecko, pokłóciłam się z mężem. A ja nie mam dla nich takich odpowiedzi. Po prostu jest mi źle. Alina przyznaje, że kilku znajomym przyznała się do depresji i... nie zamierza więcej tego robić. – Wszyscy to bagatelizowali. Słyszałam: „Przecież jesteś zdrowa, mąż cię nie zdradza, masz dobrą pracę. Jakie ty masz powody do depresji?" - opowiada. – Mój mąż na początku starał mi się pomóc, teraz przeszliśmy do stanu „trzeba przetrwać". Gdy mam depresję, stara mi się nie wchodzić w drogę. Niestety, nie jestem w stanie brać urlopu, gdy mam depresję. I zdarza mi się usłyszeć w pracy: „Znowu masz focha?"Zobaczcie także: Strach przed zakupami, własnym odbiciem... Te kobiece fobie potrafią utrudnić życiePostępowanie z osobą chorą na depresję nie jest łatwe. Dlaczego? Nieustanne cierpienie i niezdolność do działania często budzą w innych niechęć. Gdy chora jest bliska nam osoba, boimy się o nią i chcemy jej pomóc. Szybko pojawia się wielka frustracja, gdy wszelkie próby wsparcia okazują się nieskuteczne.
Chcąc poprawić czyjąś sytuację i samopoczucie, często nieświadomie i niezamierzenie jeszcze bardziej szkodzimy choremu. Próbując go rozweselić, dajemy dowód na to, że nie rozumiemy mechanizmów zaburzenia. Przede wszystkim warto pamiętać, że depresja to nie zwykły smutek, a choroba. Cierpiąca na nią osoba nie jest w stanie „ot tak” poczuć się lepiej. Do tego potrzebna jest profesjonalna pomoc oraz ogromne wsparcie bliskich.

Jeśli w twoim otoczeniu znajduje się ktoś, kto zmaga się z depresją, przeczytaj, jakich rzeczy nigdy jej nie mówić. Wybraliśmy zdania, które bliscy często kierują do osób chorych na depresję. Nie popełniaj podobnych błędów!Są to słowa, które zdecydowanie wyrządzają więcej szkody, niż pożytku.„Masz takie wspaniałe życie i tyle rzeczy, za które możesz być wdzięczny”
Jeśli bliska ci osoba cierpi na depresję, możesz być pewna, że spędziła już mnóstwo czasu, szukając czegokolwiek, co poprawi jej humor, będzie ją cieszyło lub da choć strzęp nadziei, że jutro będzie lepiej. Niestety, mechanizm choroby po prostu uniemożliwia jej odczuwanie radości. Tego rodzaju słowa mogą jedynie wywołać w niej poczucie winy, że „niewystarczająco się stara” lub „coś jest z nią nie tak”.Zobaczcie także: 10 zachowań, które powinny Cię zaniepokoić w Twoim związku „To wszystko jest w twojej głowie”
To jasne - zaburzenia psychiczne mają swoją przyczynę w funkcjonowaniu mózgu. Jednak takie zdanie trywializuje emocje i przeżycia chorego oraz przypisuje mu odpowiedzialność za własny stan. Sugeruje, że osoba cierpiąca na depresją coś sobie wymyśla i powinna jak najszybciej wyrzucić ze swojej głowy negatywne myśli. A tego nie jest w stanie zrobić, więc czuje się jeszcze bardziej winna.„Wszystko będzie dobrze”
Tego rodzaju stwierdzenia rzadko pomagają nawet osobom, które są po prostu chwilowo smutne. Jak więc mają wywołać pozytywny efekt w przypadku kogoś, kto cierpi na poważną chorobę? Depresja zniekształca obraz rzeczywistości, powodując, że wydaje się jednoznacznie negatywny i pozbawiony nadziei na poprawę. Słowa otuchy mogą jedynie frustrować.

„Ludzie mają większe problemy”
Chory ma świadomość, że na świecie istnieją wojny, głód i inne tragedie. Przypominanie mu o tym w kontekście jego choroby to kolejny sposób na wpędzenie go w poczucie winy, że nie potrafi po prostu „wziąć się w garść” i cieszyć tym, co ma.Oczywiście, nie oznacza to, że masz w ogóle nie rozmawiać z bliską osobą cierpiącą na depresję lub że nie możesz jej w żaden sposób pomóc. Przeciwnie: wsparcie i akceptacja otoczenia pełnią bardzo ważną funkcję w dochodzeniu do zdrowia. Co więc mówić, by chory wiedział, że może na ciebie liczyć?
„Jestem tu dla ciebie”
„Oczywiście, nie potrafię do końca zrozumieć, przez co przechodzisz, ale masz moje pełne wsparcie i akceptację”
„Widzę, jak bardzo się starasz i doceniam to”
„Co mogę dla ciebie zrobić? Na co masz ochotę?”
„Chcesz się wygadać?”
Przede wszystkim pamiętaj jednak, że depresja to choroba wymagająca profesjonalnej pomocy. Nie wystarczy zaoferować bliskiej osobie herbate ziołową i wspólne oglądania serialu komediowego. Nawet, jeśli wydaje ci się, że tego typu działania przynoszą rezultaty, są one jedynie chwilowe i doraźne. Dlatego bardzo ważne jest nakłonienie kogoś, u kogo zauważyłaś objawy depresji, by skorzystał ze wsparcia terapeuty.Zobaczcie także: Dieta czy anoreksja? Agnieszka Chylińska w szczerym wywiadzie tłumaczy, dlaczego tak bardzo schudła