Internauci zarzucają Krupie, że podczas zabawy naraża życie córki
Joanna Krupa znowu w ogniu krytyki. Tym razem internauci zarzucili celebrytce, że podczas zabawy naraża zdrowie i życie swojej córeczki. Zasłużyła sobie na tak ostre słowa?

Bycie na świeczniku show biznesu ma swoje blaski, jak i cienie, a przede wszystkim wiąże się z wnikliwym śledzeniem każdego ruchu celebrytów przez ich zagorzałych fanów. Niestety, wśród wielu głosów zachwytu nad poczynaniami gwiazd, muszą się one liczyć także z ostrymi słowami krytyki, z czym ostatnio zmagała się Joanna Krupa. Gwiazda TVN po raz kolejny została oskarżona o nieodpowiednie zajmowanie się córką. A wszystko przez niewinną zabawę z półroczną Ashą-Leigh w modnym wśród młodych mam siedzisku dla maluchów. Rzeczywiście naraziła ukochaną córeczkę na niebezpieczeństwo?
Fani krytykują Joannę Krupę za zabawy zagrażające zdrowiu jej córki
Joanna Krupa należy do tych gwiazd, które bardzo chętnie dzielą się z fanami szczegółami ze swojego życia prywatnego. Prowadząca „Top Model”, którą na Instagramie śledzi niemal 2 mln osób, w mediach społecznościowych nie tylko chwali się nowymi projektami zawodowymi czy spektakularnymi kreacjami, ale od czasu przywitania na świecie swojej długo wyczekiwanej córeczki, Ashy-Leigh, regularnie pokazuje postępy w rozwoju malutkiej. Jak się jednak okazuje, sposób, w jaki modelka dba o córkę budzi wiele skrajnych emocji wśród „insta matek”, które nagminnie zarzucają jej zaniedbania wychowawcze.Jakiś czas temu Joanna Krupa zmagała się z falą hejterów posądzających modelkę, że nieodpowiednio dba o paznokcie malutkiej, później kontrowersje budziła dieta Ashy-Leigh, a niedawno gwiazda TVN została obrzucona błotem za sposób, w jaki karmi swoją córkę. By tego było mało, teraz internauci zlinczowali celebrytkę za formę zabawy z półroczną Ashą w modnym foteliku dla niemowląt. Zdaniem internautów siedzonko dziewczynki jest wyjątkowo szkodliwe i niebezpieczne dla maluchów.
Ludzie, widzę że komentujecie poduszkę małej - napisała pod nagraniem Joanna Krupa. Ona siedzi sama, tylko ma poduszkę, żeby nie spadła z kanapy. Czy naprawdę nie macie w życiu o co się martwić? Asha ma wszystko, co potrzebuje i co jest najzdrowsze dla niej – dodała.
Co ciekawe, słowa modelki wcale nie uspokoiły internautów, a wręcz przeciwnie, rozpętały prawdziwą burzę pod postem z uroczym nagraniem.
Jeżeli się wywraca, to znaczy, że nie umie sama siedzieć! – pisze jedna z fanek.
Dziecko, jak się wywróci, powinno samo potrafić usiąść, a nie być posadzone i siedzieć. To dwie różne rzeczy...- dodaje inna.
Mała jest urocza, ale poduszka do odłożenia w kąt - wtóruje kolejna.
Wśród masy nieprzychylnych komentarzy, pojawiło się również wiele ciepłych słów fanów, którzy współczuli borykającej się z hejtem Krupie. Także sama zainteresowana nie pozostała obojętna na ostre słowa krytyki i zajęła stanowisko w sprawie.
Ja wiem, co jest najlepsze dla mojego dziecka - grzmiała Joanna. Tylko ludzie, co są nieszczęśliwi głupoty komentują(…) Ludzie bez klasy - podsumowała.
Myślicie, że Joasia zasłużyła sobie na taki hejt ze strony „insta matek”? Co sądzicie o jej reakcji? Przesadziła?
Zdjęcie: Instagram