Iza z „Googlebox” wystąpi w innym programie TTV!

Izabela Zeiske to jedna z najbarwniejszych i najbardziej lubianych postaci „Googlebox. Przed telewizorem”, gdzie razem z ukochanym synem Joachimem na żywo na antenie TTV komentuje wybrane programy telewizyjne, jak paradokumenty, programy rozrywkowe, seriale czy talent show z poprzedniego tygodnia. Izę widzowie pokochali jako bezpośrednią i energiczną kobietę, która swoim pozytywnym nastawieniem zaraża innych. I choć Iza i jej syn dostali się do show dzięki małemu kłamstwu, fakt ten nie przeszkodził gwieździe TTV w robieniu dalszej kariery w polskim show biznesie.

Zeiske dzięki udziałowi w „Googlebox” zyskała nie tylko sympatię widzów, ale stała się prawdziwą influencerką. Kobietę na Instagramie śledzi już ponad 100 tys. osób, a gwiazda TTV dzięki swojej popularności wchodzi też w rozmaite współprace z licznymi reklamodawcami. Teraz charyzmatyczna i zawsze uśmiechnięta Iza poszła o krok dalej i już niebawem będziemy mogli śledzić jej poczynania w innym, nieco kontrowersyjnym programie TTV. Co ciekawe, wystąpi w nim w towarzystwie dwójki innych uczestników „Googlebox” – Sylwii Bomby i Mariusza Kozaka. Czy sprawdzą się w nowej roli?

Iza z „Googleboxa” wystąpi w innym programie TTV

Niedawno na instagramowym koncie Izy Zeiske pojawiło się zdjęcie w towarzystwie Sylwii Bomby oraz Mariusza Kozaka, z którymi wybrała się na słoneczną Sycylię. Okazuje się, że trójka uczestników „Googlebox” udała się do Włoch nie na wymarzone wakacje, ale… w celach zawodowych.

Sceneria… to wszystko było wybrane fantastycznie. Sycylia, na której byliśmy to wyspa marzeń – komentuje w rozmowie z serwisem „Party.pl” swój wyjazd na Sycylię Zeiske. Cała realizacja przebiegała fantastycznie, także my naprawdę bawiłyśmy się. Czułyśmy się, jakbyśmy były na wakacjach dodaje.

Sceny, które widz zobaczy, to są tak realne, bo my nawet nie mogłyśmy tego udawać. Bo było tak jakbyśmy faktycznie pojechały na wakacje – mówi dalej Zeiske. Wszystko było na spontanie – dodaje.

Zeiske, Bomba i Kozak wystąpią w jednym z odcinków kontrowersyjnego show TTV „Orzeł czy reszka”, który na pozór wydaje się niewinnym programem o podróżowaniu. Niech was jednak nie zmylą egzotyczne miejsca i zapierające dech widoki. Program ma na celu przedstawienie zwiedzania zagranicznych miast z punktu widzenia dwóch turystów: oszczędnego, który na cały weekend za granicą przeznacza zaledwie 100 dolarów (ok. 387 zł) oraz rozrzutnego, który nie ma żadnych ograniczeń finansowych.Uczestnicy show za pomocą rzutu monetą losują, w jaki sposób będą zwiedzać miasto. Jedni otrzymują 100 dolarów, za które muszą opłacić nocleg, wyżywienie, transport oraz atrakcje turystyczne, inni z kolei zyskują złotą kartę, dzięki której przez cały weekend mogą pławić się w luksusach.Zobacz także: Agnieszka Kotońska z „Googlebox” w takiej samej fryzurze jak Rozenek-Majdan. Fani: „jak nastolatka”

Iza z „Googleboxa” o relacji z Sylwią Bombą i Mariuszem Kozakiem

Iza Zeiske od zawsze powtarzała, że dzięki udziałowi w „Googlebox. Przed telewizorem” nie tylko zyskała sławę, ale też nowe przyjaźnie. Świetny kontakt złapała przede wszystkim z Sylwią Bombą.

Stacja kilka razy umożliwiła nam spotkania na kawie czy wspólne śniadania, bo jesteśmy z różnych miast i znamy się głównie z oglądania programu. Wspaniale było, gdy się wymieniliśmy partnerami przy komentowaniu i ja byłam w parze z Sylwią Bombą. Fajna relacja się między nami nawiązała – mówiła jakiś czas temu serwisowi „Party.pl” Izabela Zeiske.

Kobieta dodała, że doskonale dogaduje się również z Mariuszem Kozakiem, którego równie mocno polubił jej syn Joachim.

Mariusz Kozak przyjechał do Chimka. Z nim też nawiązaliśmy bliższe, przyjacielskie relacje – dodaje Zeiske

My już nie możemy się doczekać, kiedy zobaczymy uczestników „Googlebox” w nowym show TTV. Będziecie oglądać?Zdjęcie: Instagram