Jessie Ware pokazała zdjęcie z porodu. Zdrowego synka urodziła w domowym zaciszu
Jessie Ware urodziła drugie dziecko! Szczęśliwa mama pochwaliła się na Instagramie zaskakującym zdjęciem z porodu.

Sesje porodowe stają się coraz bardziej popularną formą uwieczniania tego ważnego dnia. Na nieco bardziej amatorską formę zdecydowała się Jessie Ware, której synek przyszedł na świat w domowym zaciszu. Zrobione w pośpiechu zdjęcie bije rekordy popularności na jej profilu, a pod nim pojawiła się masa komentarzy z gratulacjami. Niektórym instamamom może się jednak nie spodobać sposób, w jaki gwiazda poinformowała o narodzinach synka.
Jessie Ware urodziła syna w domu
W 2014 roku wyszła za mąż za Sama Burrowsa, który jest znanym trenerem personalnym gwiazd. Podobno to jej wielka miłość już od czasów młodości. We wrześniu 2016 roku Jessie urodziła córeczkę. Wtedy też zdecydowała się na chwilowe zawieszenie działalności muzycznej. Teraz na świecie przywitała wyczekiwanego synka. Można przypuszczać, że większość czasu poświęci opiece nad dziećmi, a nie pracy nad płytą.Malec przyszedł na świat w domu wokalistki. O dziwo poród domowy staje się coraz bardziej popularną formą witania nowego członka rodziny na świecie. Dlatego też, gdy Jessie Ware pokazała zdjęcie prosto z salonu tuż po narodzinach synka, zalała ją fala pozytywnych komentarzy.
Tego typu zdjęcia zwykle wzbudzają skrajne emocje. Instamamom trudno powstrzymać się od krytykowania kobiet, które publikują w sieci fotografie, na których widać jak karmią piersią czy tak jak Jessie - tuż po urodzeniu dziecka. Patrząc jednak na radość wokalistki trudno o negatywne emocje. 34-letnia artystka zdecydowała się na poród pod okiem profesjonalnego teamu:
Poziom opieki i uprzejmości, który nam zaoferowali, był niesamowity - skomentowała Jessie.
Jessie Ware doskonale znają wszyscy fani alternatywnego popu z domieszką r&b. "Cruel" czy "Say You Love Me" to jedne z jej najbardziej znanych kawałków. Na koncerty tej wokalistki w Polsce bilety wyprzedają się w niemożliwie szybkim czasie. Jakiś czas temu zwolniła jednak tempo i zajęła się budowaniem życia rodzinnego. Nie koncertuje tak często jak kiedyś, ale to tylko napędza sprzedaż biletów. Mamy jednak nadzieję, że już niebawem wróci na znacznie dłużej na scenę!Maluszka witamy na świecie i życzymy oczywiście dużo zdrowia :).Zdjęcie główne: Instagram.com/jessieware