Kinga Rusin skomentowała zdjęcie Anny Lewandowskiej i... przyznała się, ile przytyła
Zdjęcia Anny Lewandowskiej, na których widać jej brzuch zaledwie dwa miesiące po porodzie robią furorę w internecie. Jedno z nich postanowiła skomentować sama Kinga Rusin. Nie zgadniecie, co napisała.
4 maja Anna Lewandowska urodziła swoje pierwsze dziecko, a jej brzuch już się rewelacyjnie prezentuje. Trenerka bez krępacji pokazuje go w bikini i wywołuje falę komentarzy. Niektórzy ją doceniają za determinację oraz mobilizację, jaką daje innym kobietom w ciąży i nie tylko, a inni twierdzą, że wywołuje u kobiet kompleksy. Pod jedną z fotografii znaczący wpis umieściła sama Kinga Rusin, która obecnie również może się pochwalić niezwykle płaskim, umięśnionym brzuchem. Dziennikarka przy tym wspomniała, ile ona przytyła w ciąży!
Ania! Wspaniale! Można? Można!!! Dojście do formy po porodzie nie jest ani niemożliwe, ani zbyt obciążające dla matki, ani niebezpieczne dla dziecka. Wszystko to kwestia dyscypliny i chęci no i tego jak się prowadziłyśmy w czasie ciąży. Wiem coś na ten temat. W czasie drugiej ciąży przytyłam 32 (!) kilo!, ale dlatego że się nie ruszałam i jadłam bez opamiętania. Dojście do formy zajęło mi ... 3 lata. Teraz, patrząc na Ciebie i Twój przykład, nigdy bym do tego nie dopuściła. Jesteś wzorem do naśladowania jak to robić z głową i zdrowo.
Nie dlatego, że byłam chora czy miałam cukrzyce ciążową
screen z InstagramaZobaczcie też obecną figurę Kingi Rusin, która schudła 8 kilo w trzy miesiące i nosi teraz rozmiar 34. Wiemy, jak to zrobiła!
Oczywiście nie tylko Kinga Rusin jest pod wrażeniem trenerki, która swój nienaganny wygląd zawdzięcza treningom oraz diecie.
Czy wy także jesteście pod wrażeniem figury Anny Lewandowskiej?Źródło zdjęcia głównego: Instagram/Instagram