Lara Gessler pozostaje z partnerem w rzymskim małżeństwie
Lada dzień Lara Gessler urodzi pierwsze dziecko, ale nie ma zamiaru w najbliższym czasie ponownie wyjść za mąż. Jak na razie odpowiada jej małżeństwo rzymskie.

Wiadomość o tym, że Lara Gessler jest w ciąży zaskoczyła jej obserwatorów. Niemniej zdziwieni będą pewnie również, gdy usłyszą, że córka znanej restauratorki pozostaje w rzymskim małżeństwie. To specyficzny rodzaj związku, w którym nie każda kobieta chciałaby się znaleźć.
Na czym polega rzymskie małżeństw?
Czas dla Lary się zatrzymał. Epidemię koronawirusa postanowiła przeczekać z daleka od dużych aglomeracji. Od jakiegoś czasu przebywa na wsi razem z partnerem Piotrem Szelągiem i korzysta z uroków natury. Widać, że czas kwarantanny im służy. Wiele osób z dużym zaciekawieniem podchodzi jednak do jej nowego związku. Zwłaszcza, że Piotr Szeląg określił się jako zwolennika "rzymskich małżeństw". W rozmowie z WP wyjaśnił, co konkretnie miał na myśli.
Dla Rzymian małżeństwo było relacją faktyczną. Nie zaczynało się od ślubu, tylko od faktycznej chęci pozostawania razem jako mąż i żona. Dopiero wpływy filozofii chrześcijańskiej sprawiły, że zaczęto uważać ślubowanie sobie za coś istotnego prawnie. Myślę, że ten format był preferowany również dlatego, że wygodne dla państwa jest wiedzieć gdzie, kto i z kim jest. I teraz pojawia się pytanie: czy ja chcę, żeby państwo ingerowało w tę sferę? Czy ja chcę, żeby ktokolwiek ingerował w tę sferę? Ja jestem zwolennikiem tego, żeby ludzie robili to, co chcą i co czują możliwie w każdym momencie, jeśli kochają - powiedział Piotr Szeląg.
W dużym skrócie chodzi o zdefiniowanie małżeństwa zgodnie z zasadami prawa rzymskiego. Oznacza to, że małżeństwo jest prywatną sprawą pary, którą tylko oni kontrolują kontrolowaną i tylko oni mogą sprawić, że przestanie istnieć. Dla niego ślub nie jest konieczny, ponieważ związek małżeński można bardzo łatwo zawrzeć, ale trudniej go rozwiązać, a to już według partnera Lary Gessler nie jest w porządku.Lara już raz wyszła za mąż i zorganizowała przepiękne wesele w stylu boho. Być może spełniła już swoje marzenie dotyczące białej sukni i nie czuje potrzeby realizowania go ponownie. Wydaje się nie tylko bardzo zakochana, ale również szczęśliwa i najwidoczniej nie dąży do oficjalnego sformalizowania nowego związku.Zdjęcie główne: Instagram.com/lara_gessler