Reklama

Motywacje do schudnięcia mogą być różne. Betsy Ayala w 2013 roku urodziła córkę. Po porodzie cierpiała na depresję poporodową, w jej małżeństwie się nie układało. W walce ze stresem pomagało jej jedzenie. Była świadoma swoich problemów z wagą, ale prawdziwą motywacją do ich zgubienia okazał się dopiero romans męża.

Reklama

Zobaczcie także: Ta modelka została zhejtowana w sieci! Powód? Jest w zaawansowanej ciąży i nosi...

Dwa dni po świętach w 2013 roku odkryła w telefonie męża, jakie wiadomości wymieniał ze swoją kochanką. Nazywał w nich Betsy "tłustą krową". Kobieta załamała się. Nie tylko samą zdradą. Mąż nigdy nie zwrócił jej w żaden sposób uwagi, że powinna popracować nad zrzuceniem kilogramów.

To był decydujący moment w jej życiu. W marcu zaczęła chodzić na zumbę, a potem na siłownię. Zmieniła także swoją dietę. Tym sposobem straciła 46 kilogramów i jak sama określa, stała się zupełnie inną osobą zarówno zewnętrznie, jak i wewnętrznie. Teraz wierzy w swoje możliwości i chce dawać dobry przykład córce.

Nie, nie zostawiła męża. Dalej są małżeństwem. Jak z perspektywy czasu Betsy ocenia to, co zrobił jej mąż? Możecie się zdziwić, ale jego zdradę uważa za na swój sposób "błogosławieństwo", ponieważ zmotywował ją do zmian w jej życiu. Ich obecne relacje określa jako dobre, ale przyznaje, że trochę czasu jej zajęło zanim zdołała mu przebaczyć.

Zobaczcie w naszej galerii, jak bardzo zmienił się jej wygląd.

Polecamy także: Ma wysportowane ciało i płaski brzuch. Ale kiedy przychodzą te dni, wygląda tak, jakby była... w ciąży!

Reklama

Foto: Instagram

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane