Tak wygląda najstarsza żywa Barbie świata!

Kultowa lalka Barbie to od dekad uosobienie kobiety idealnej. I choć obecnie panuje moda na ruch body positive, to nadal wiele pań dąży do osiągnięcia podobnego wizerunku. 52-letnia Rachel Evans z Essex by wreszcie poczuć się piękna i kobieca przeszła drastyczną metamorfozę, na którą wydała niemałą kwotę, bo aż 120 tys. złotych. Rachel z mrocznej gothki postanowiła zamienić się w żywą lakę Barbie, by ułożyć sobie życie u boku wymarzonego Kena, którego nadal poszukuje.

Przeczytaj także: Mamy już polską Barbie, pora na żywego Kena? Zobaczcie, jak wygląda!

Metamorfoza Rachel Evans

Jeszcze 15 lat temu Rachel wiodła szczęśliwe życie u boku swojego partnera. Nie chodziła na siłownię, nie dbała o makijaż ani przemyślany dobór ubrań. Wszystko zmieniło się, gdy urodziła bliźniaki i jeden z chłopców umarł już w pierwszym tygodniu swojego życia. Kobieta wpadła w depresję, a jej stosunki z ukochanym popsuły się na tyle, że para się rozstała, co dodatkowo pogłębiło jej zły stan psychiczny. Dodatkowo Rachel wpadła w anoreksję i była tak nieszczęśliwa, że nie mogła spojrzeć na swoje odbicie w lustrze.

Kiedy patrzyłam w lustro, jedyne co widziałam, to śmierć – mówi Rachel. Moja twarz była wychudzona, a ja zaprzeczałam, że mam zaburzenia odżywiania. Chciałam pozbyć się moich czarnych, gotyckich włosów, więc postanowiłam je obciąć i wybielić, ale potem zaczęły wypadać garściami. Nienawidziłam tego i przez rok nie wychodziłam z domu, dopóki moje włosy nie były rozjaśnione w stylu blond Marilyn Monroe – dodaje.

Wyświetl ten post na Instagramie

Dopiero gdy Rachel osiągnęła upragniony kolor włosów zauważyła, że odkryła swoje prawdziwe „ja” i zapragnęła wyglądać jak Barbie. By osiągnąć idealną figurę kobieta zaczęła ćwiczyć na siłowni pięć razy w tygodniu oraz zdecydowała się na powiększenie biustu. Jak twierdzi, wreszcie miała ciało swoich marzeń, ale zrozumiała, że jej twarz nie pasuje do upragnionej sylwetki, dlatego skusiła się na botoks.

Od kiedy wbito mi igłę po raz pierwszy, poczułam się uzależniona od botoksu – twierdzi Rachel.

Wyświetl ten post na Instagramie

By wyglądać jak prawdziwa Barbie, kobieta zdecydowała się nie tylko na korekcję drobnych kurzych łapek, czy lwich zmarszczek, ale również na powiększenie ust oraz wypełnienie policzków. Niestety wymarzony wygląd Barbie nie zapewnił kobiecie życia u boku wyśnionego Kena, który powinien wyglądać równie plastikowo i „perfekcyjnie” jak sama Rachel.

W naszej galerii znajdziecie więcej zdjęć najstarszej żywej lalki Barbie. Co sądzicie o jej metamorfozie?

Przeczytaj także: Za piękna na miłość? Ta dziewczyna uważa, że wyjątkowa uroda nie pozwala jej znaleźć chłopaka

1 z 5