Te kobiety specjalnie zapuściły brody! Sprawdź, dlaczego podjęły tę szokującą decyzję

Sto lat temu kobieta z brodą była dziwolągiem i atrakcją prezentowaną w wesołym miasteczku. W najlepszym przypadku wzbudzała śmiech, w najgorszym - odrazę. Odmawiano jej urody, kobiecości i miejsca w społeczeństwie. Współcześnie sytuacja kobiet z zarostem na twarzy jest już niewiele lepsza. Nadal nie mieszczą się w powszechnych kanonach piękna. Świat nie akceptuje ich naturalnego wyglądu - oczekuje się od nich, że dostosują się do obowiązujących norm dotyczących kobiecego wyglądu i będą regularnie usuwały porastające ich twarze włosy.Zobacz także: "Golenie" twarzy to sposób na idealnie gładką i promienną cerę?

Dlaczego kobietom rosną brody?

Owłosienie twarzy u kobiet może mieć różne przyczyny. Ważny jest czynnik etniczny - więcej ciemnych włosków na twarzy mają na przykład kobiety pochodzące z Sycylii lub z Gruzji. Nadmierne owłosienie twarzy można też odziedziczyć. Często jednak jest ono wynikiem zaburzeń hormonalnych. Trzeba pamiętać, że kobiece jajniki i nadnercza produkują niewielkie ilości androgenów - męskich hormonów płciowych, które są między innymi odpowiedzialne za wtórne cechy płciowe, w tym także owłosienie ciała. Gdy ciało kobiety wytwarza zbyt wiele androgenów, te wtórne cechy płciowe stają się bardziej widoczne i pojawia się u nich typowo męskie owłosienie - na klatce piersiowej, podbrzuszu i twarzy. Hirsutyzmowi - bo tak określa się to zjawisko - towarzyszą często bezowulacyjne cykle miesiączkowe, łysienie typu męskiego (utrata włosów na czubku głowy), trądzik i otyłość. Hirsutyzm często towarzyszy innym chorobom - między innymi zespołowi policystycznych jajników i chorobie Cushinga.Zobacz także: 6 błędów, które najczęściej popełniamy goląc nogi!

Jak leczy się męski zarost u kobiet?

Hirsutyzm leczy się przez podawanie cierpiącym na tę przypadłość kobietom leków antyandrogenowych. Często lekarz przepisuje pacjentce odpowiednio dobrane środki antykoncepcyjne. Włoski na twarzy przestają rosnąć grube i ciemne mniej więcej po pół roku. Kobiety dotknięte hirsutyzmem zwykle usuwają owłosienie z twarzy - golą je lub (jeśli stać je taki zabieg) poddają się epilacji laserowej. Ale nie wszystkie! Są też takie, które pozwalają włosom na twarzy rosnąć. Sprawdź, dlaczego się na to decydują!Zdjęcia: iStock

1 z 4

Kobieta, która zapuściła brodę - Alma Tores

Pierwsze włoski na twarzy Alma zauważyła u siebie, kiedy miała 10 lat. 25-latka najpierw rozjaśniała wyrastające na brodzie i policzkach włosy, a potem zaczęła je golić. Latem 2016 roku pierwszy raz pozwoliła im odrosnąć.

Broda dała mi coś, czego się nie spodziewałam - pewność siebie - tłumaczy swoją decyzję Alma.

2 z 4

Kobieta, która zapuściła brodę - Annalisa Hackleman

Włosy na brodzie i szyi Annalisy pojawiły się, kiedy miała 12 lat. Hackleman cierpi na zespół policystycznych jajników. W pewnym momencie 33-latka goliła się nawet kilka razy dziennie. Potem zaczęła usuwać włosy z twarzy woskiem - pomagał jej w tym mąż. To on zachęcił ją, żeby przestała usuwać włoski z twarzy.

Pewnego dnia zapytał mnie, czemu nie dam swojej twarzy odpocząć i po prostu nie pozwolę włoskom odrosnąć? - wspomina Annalisa. - Teraz nie przeszkadza mi, że ludzie mi się przyglądają.

3 z 4

Kobieta, która zapuściła brodę - Harnaam Kaur

Broda zaczęła rosnąć Harnaam Kaur, kiedy miała 11 lat. Przez kolejne lata Kaur usuwała je woskiem, kremami do depilacji, za pomocą maszynki do golenia... Ale broda wciąż odrastała. W pewnym momencie Harnaam myślała nawet o popełnieniu samobójstwa.

To był moment przełomowy! - tłumaczy Kaur.

26-latka zapuściła brodę i zaczęła walczyć o akceptację dla różnych form urody. Znalazła się też w "Księdze rekordów Guinness" jako najmłodsza kobieta z pełnym zarostem.

4 z 4

Kobieta, która zapuściła brodę - Little Bear Schwarz

Little Bear broda zaczęła rosnąć, kiedy miała 14 lat. Przez 16 lat kobieta regularnie goliła porastające jej twarz włosy. Tuż przed 31. urodzinami kobieta postanowiła całkowicie zmienić swoje życie - wyjechała z rodzinnego miasta i... pozwoliła włosom na twarzy rosnąć. Schwarz to radykalna feministka i zapuszczenie brody traktuje, jak rodzaj swojej społecznej misji.

Chcę, żeby ludzie zrozumieli, że brodate kobiety są piękne i mają godność - tłumaczy Little Bear.