Wyeliminowała tylko jeden składnik z diety. W ciągu miesiąca straciła prawie 8 cm w pasie!

Niestety, ale wbrew powrzechnie panującej opinii, cukier to nie tylko słodycze. Ten smakołyk kryje się w naprawdę wielu produktach - serkach, sokach, konfiturach i dżemach, płatkach śniadaniowych, pieczywie... Cukier po cichu dokonuje sabotażu na naszej diecie, dlatego tak często kończy się ona niepowodzeniem.Zobacz także: Schudła 70 kg, bo wykluczyła z diety cztery popularne składnikiMimo że Arielle trenuje sześć razy w tygodniu, a jej posiłki są zbilansowane, to na widok słodyczy zapomina o tym wszystkim.

Dla mnie cukier naprawdę jest narkotykiem - wyznała Arielle Calderon na początku trzydziestodniowego detoksu od cukru.

Arielle postanowiła zatem podjąć wyzwanie i na miesiąc całkowicie odstawiła cukier. To, co udało jej się osiągnąć w ciągu 30 dni, świadczy tylko o tym, że wystarczy niewielka zmiana w jadłospisie, aby osiągnąć naprawdę spektakularny efekt.

30-dniowy detoks cukrowy

Zmiany, jakie zachodzą w organizmie podczas takiego detoksu, są odczuwalne i zauważalne już po zaledwie dwóch tygodniach. Ale tak naprawdę dopiero po pełnym miesięcu widać największy efekt. Calderon poszła jednak o krok dalej i skrupulatnie dobierała wszystkie pokarmy.

Dokładnie sprawdzała skład produktów i kupowała tylko takie, które nie zawierały cukru. Odstawiła też przetworzone pokarmy - w tym również sosy, pieczywo oraz makaron. Do wypieków i napojów nie dodawała cukru ani jego zamienników. Jak ognia unikała też alkoholu. Ograniczyła również spożywanie owoców. W końcu to także jest cukier.Zobacz także: Co to jest BBG? Dzięki temu kobiety chudną jak szalone!Aby zagłuszyć cukrowy głód, Arielle jadła zdecydowanie więcej warzyw i kasz. Zaczęła jeść zdrowe tłuszcze w postaci mięsa i jajek. Jej posiłki były przygotowywane dużo wcześniej. Konstruowała je tak, aby jak najdłużej odczuwać sytość. W ten sposób nie pozwalała sobie na podjadanie.

Naprawdę nie mogę uwierzyć, że wytrzymałam cały miesiąc bez cukru. Na początku to było piekielnie ciężkie, ale teraz to dla mnie naturalne, co jest niesamowite - podsumowała ostatniego dnia wyzwania Arielle.

Efekty cukrowego detoksu

Kiedy 30-dniowe wyzwanie wreszcie dobiegło końca, kobieta mogła się pochwalić naprawdę spektakularnym sukcesem. Efektem niejedzenia cukru i przetworzonej żywności była znaczna poprawa samopoczucia. Arielle zyskała sporo energii i poranne wstawanie nie było dla niej już takie trudne. Pozbyła się również wzdęć oraz uporczywych migren, które momentami były wręcz nie do zniesienia. Zobacz także: Ta kobieta schudła 85 kg i wcale nie jest szczęśliwa... Dlaczego?Za największy sukces można chyba jednak uznać fakt, że po miesiącu obwód talii oraz bioder zmniejszył się o niecałe osiem centymetrów. Również fundusze Calderon wcale nie ucierpiały. Było wręcz odwrotnie. Tygodniowo potrafiła zaoszczędzić nawet 190 zł!

A co było dalej? Po zakończeniu eksperymentu, Arielle nie mogła oprzeć się pokusie i już dwa dni później zjadła tost z awokado, masło orzechowe z dodatkiem precli oraz migdały w czekoladzie. Szybko pożałowała swojej decyzji... Niestety uciążliwa migrena wróciła. Poczuła się również na tyle źle, że resztę dnia spędziła leżąc w łóżku. Kobieta nie ma zamiaru całkowicie rezygnować ze słodyczy. Obiecała sobie jednak, że będzie je spożywać z umiarem. Zobacz także: Detoks jednodniowy - jak oczyścić organizm w jeden dzień?Wielokrotnie testowałyśmy ten sam detoks również w redakcji. Zauważyłyśmy nie tylko zdecydowaną poprawę cery, ale rzeczywiście waga spadła odrobinę w dół, a i ubrania w pasie zaczęły wydawać się luźniejsze :). Zapanowanie nad niezdrowymi nawykami czasami bywa po prostu trudne. I mimo że to pierwszy krok jest najtrudniejszy, nierzadko nawet nie podejmujemy jakiejkolwiek próby zmiany - z góry zakładamy niepowodzenie. Stawiając siebie już na początku na przegranej pozycji, niczego nie osiągniemy. A wystarczy odrobina chęci, tak jak to się stało w przypadku Arielle :).Zdjęcie główne: Instagram