Arabski zamiennik kultowych perfum, które kochała Marilyn Monroe. Elegancki i zmysłowy zapach, o który zawsze pytają faceci
Kultowe perfumy, które kochała Marilyn Monroe, doczekały się genialnego odpowiednika! To arabski zapach z przystępnej półki cenowej o świetnych parametrach.

Czym pachniała jedna z największych ikon starego Hollywood? Marilyn Monroe kochała kultowe perfumy Chanel No 5. Nic dziwnego, ponieważ to kompozycja, której nie da się oprzeć. Niestety zakup flakonu zapachu może mocno obciążyć twój budżet. Na szczęście istnieje arabski zamiennik, o równie mocnej zmysłowości i "zabójczych" parametrach.
Kultowe perfumy, które kochała Marilyn Monroe
Chanel No 5. to zapach, którego raczej nie trzeba nikomu przedstawiać. Te kultowe perfumy od lat mają wierną rzeszę zwolenników. Wiedziałaś, że jedną z ich pierwszych fanek była sama Marilyn Monroe? Aktorka wyznała kiedyś, że idąc do łóżka nie zakłada na siebie nic innego poza tym zapachem.
Trudno się dziwić, bo "piątka" od Chanel to kompozycja niemal idealna. Otwierają ją kwiaty, aldehydy i owoce, które grają dziewczęcy wstęp dla kobiecych akordów kryjących się w sercu perfum. Róża i jaśmin, określane mianem królewskich nut zapachowych, zostały doprawione odrobiną tajemniczej konwalii i uroczego irysa. Baza perfum jest iście zmysłowa. Akordy drzewne tańczą romantyczne tango z piżmem i drzewem sandałowym.
Chanel No 5 to perfumy z wyższej półki cenowej. Trudno się dziwić - oprócz zrozumiałej rozpoznawalności mają także świetne parametry. Na ciele są wyczuwalne przez kilkanaście godzin, na ubraniach nawet kilka dni.

Nuty głowy:
- aldehydy;
- ylang-ylang;
- neroli;
- cytryna;
- bergamotka.
Nuty serca:
- irys;
- konwalia;
- korzeń irysa;
- róża;
- jaśmin.
Nuty bazy:
- cywet;
- bursztyn;
- drzewo sandałowe;
- piżmo;
- paczula;
- wetyweria;
- wanilia.
Arabski zamiennik kultowych perfum Marilyn Monroe
Jeśli chcesz pachnieć jak ikona pop kultury, ale nie masz ochoty nadmiernie obciążać swojego budżetu, skorzystaj z dobrodziejstwa, jakie oferują perfumy arabskie. Armaf Club de Nuit to zapach o podobnej kompozycji i równie intensywnej zmysłowości, co kultowe Chanel No 5. Perfumy są eleganckie, kobiece i urocze. Mimo dużej ilości akordów owocowych w nutach głowy, to kwiatowo-drzewne serce oraz baza zapachu budują jego głębię i sprawiają, że działa jak magnes na komplementy.
Wprawiony nos będzie w stanie wyczuć różnicę pomiędzy Club de Nuit a "piątką" od Chanel. Zapachy określiłabym jednak jako bardzo podobne. Na pewno po aplikacji roztaczają taką samą atmosferę, jaką mogła tworzyć niegdyś wokół siebie Marilyn Monroe.
Armaf Club de Nuit to trwały zapach o mocnej projekcji, który zostawia wyraźny ogon. Tak jak większość arabskich perfum, ma świetne parametry i doskonały stosunek jakości do ceny. Na ciele jest wyczuwalny przez kilkanaście godzin, na ubraniach nawet następnego dnia. Za 100 ml flakon zapłacisz około 150 zł.

Nuty głowy:
- pomarańcza;
- bergamotka;
- brzoskwinia;
- grejpfrut.
Nuty serca:
- róża;
- jaśmin;
- liczi;
- geranium.
Nuty bazy:
- paczula;
- piżmo;
- wanilia;
- wetyweria.
Jeśli jesteś fanką eleganckich i zmysłowych, wielopłaszczyznowych perfum z jaśminem i piżmem, zerknij poniżej. Wybrałam jeszcze kilka flakonów, które kryją w sobie ulubione nuty zapachowe Marilyn Monroe. Każdy z nich sprawi, że nie będziesz w stanie odpędzić się od komplementów.