Kultowe perfumy Black Opium kupicie 25% taniej - "nie da się przejść obok nich obojętnie”
Podejrzewamy, że zapachu Black Opium od Yves Saint Laurent nie musimy nikomu przedstawiać! Wizażanki są w tych perfumach zakochane i nie ma co się dziwić, bo to jeden z najbardziej kobiecych zapachów! Zdradzimy wam, że teraz kupicie je w promocyjnej cenie!

Perfumy Yves Saint Laurent, Black Opium zawładnęły zmysłami wielu kobiet i są zdecydowanie jednymi z najbardziej rozpoznawalnych damskich zapachów, o czym może świadczyć wyróżnienie KWC. Jeśli kochacie słodkie, ale jednocześnie mocne i „zadziorne” aromaty, to te perfumy będą strzałem w dziesiątkę. Podpowiemy, że teraz w perfumeriach Sephora kupicie je 25% taniej, a okazja obowiązuje flakony od 30 ml do 90 ml. Skusicie się na tę promocję?
Jak pachną perfumy Yves Saint Laurent Black Opium?
Woda perfumowana Black Opium to wybór dla energicznych i odważnych kobiet. W tym niebanalnym i jedynym w swoim rodzaju zapachu wyczuwalne są nuty wanilii, paczuli, czarnej kawy, jaśminu, pomarańczy oraz różowego pieprzu. Ta mieszanka sprawia, że zapach jest mocno wyczuwalny, a zarazem tajemniczy i nienachalny. Sprawdzi się na wieczorne wyjścia, ale również śmiało możecie używać go na co dzień.

Zobacz także: Słynne Perfumy Calvin Klein Euphoria przecenione o 60% w Rossmannie!
- Nuta głowy: Esencja różowego pieprzu, mandarynki, akord gruszki
- Nuta serca: Absolut kwiatów pomarańczy, akord jaśminu sambakowego
- Nuta bazy: Akord kawy, absolut nasion wanilii, esencja paczuli
To, co je dodatkowo wyróżnia to ich trwałość. Wizażanki zapewniają, że zapach utrzymuje się na skórze przez cały dzień, a w dodatku perfumy pięknie się rozwijają. Uwagę przyciąga też flakon perfum, który zdecydowanie wygląda na luksusowy.
Zobacz także: Ulubione perfumy Agnieszki Kaczorowskiej 70 zł taniej w drogerii. To "klasyk na każdą okazję, zmysłowy i kobiecy"
Opinie Wizażanek o perfumach Yves Saint Laurent, Black Opium
Dla Wizażanek Black Opium to zapach, do którego stale wracają. Wiele nie wyobraża sobie już, aby stosować inne perfumy, niż te od YSL.
Zapach, w którym się zakochałam od pierwszego „powąchania”. Kobiecy, uwodzicielski, stanowczy. Uwielbiam ! Nowsze wersje już mnie tak nie porywają, jak klasyczna. Jest cięższy, mimo że takie uwielbiam, raczej polecałabym na wieczór lub w okresie jesienno-zimowym. Na lato będzie stanowczo na mocny
- opisuje Kosmetologobiektywnie