Przepis na malinowy sorbet z bakaliami

BURGERY Z KASZY JĘCZMIENNEJ 4 porcje czas przygotowania: 40 minut do 1 godziny KOTLETY 1 torebka kaszy jęczmiennej z soczewicą z serii Dania Babci Zosi firmy SyS 1 jajko ok 5 łyżek bułki tartej sól pieprz KONFITURA Z CEBULI 500g czerwonej cebuli 2 łyżki oleju sól 100 ml czerwonego wina 3 łyżki octu balsamicznego 2-3 łyżki cukru pieprz SOS opakowanie greckiego, gęstego jogurtu (ok 200g) 2 łyżki pasty sezamowej tahini sok z 1/2 cytryny pieprz sól łyżeczka sezamu starty lub posiekany ząbek czosnku DODATKI 1 duży pomidor kilka listków sałaty (może być np. rzymska czerwona, lub lodowa) 4 duże bułki Jedną torebkę kaszy jęczmiennej gotujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Gdy będzie gotowa, odlewamy nadmiar wody a kaszę odstawiamy do wystygnięcia. Gdy kasza się gotuje, możemy zacząć przygotowywać konfiturę z czerwonej cebuli, którą obieramy i kroimy w piórka. Na patelni rozgrzewamy olej, dodajemy cebulę, solimy i smażymy ok. 5-7 minut aż zmięknie. Dodajemy wino i dusimy na małym ogniu 7-10 minut. Gdy wino odparuje dodajemy ocet balsamiczny, cukier i pieprz. Smażymy konfiturę jeszcze ok. 10 minut, co jakiś czas mieszając, aż cukier się rozpuści a nadmiar płynu odparuje. Jeżeli konfitura zacznie za mocno się przypalać, a cebula nie będzie jeszcze wystarczająco miękka, można dodać trochę wody lub wina. Gdy kasza już wystygnie, możemy przygotować kotlety. Do kaszy dodajemy jajko, sól i pieprz do smaku i 2-3 łyżki bułki tartej. Resztę bułki wysypujemy na deskę. Z kaszy formujemy 4 duże kotlety, tak by pasowały do naszych bułek. Obtaczamy je w bułce tartej. Możemy je na kilkanaście minut wstawić do lodówki tak by jajko z bułką się związały, będzie nam wtedy łatwiej smażyć kotlety. W tym czasie przygotowujemy sos do burgerów. Mieszamy wszystkie składniki na jednolitą masę. Gotowy sos przechowujemy w lodówce....

Składniki: mąka [2.5 szklanki] drożdże [40 g] (świeże) mleko [0.5 szklanki] cukier [125 g] masło [125 g] (roztopione i ostudzone) sól [1 szczypta] skórka z połowy cytryny żółtko z jajka [3 szt.] ser biały [400 g] (z wiadereczka - nadzienie serowe) rodzynki [0.5 szklanki] (nadzienie serowe) skórka z cytryny (z połowy cytryny - nadzienie serowe) cukier puder [0.5 szklanki] (nadzienie serowe) żółtko z jajka [3 szt.] (nadzienie serowe) mąka ziemniaczana [2 łyżeczki] (nadzienie serowe) Krok 1 Drożdże rozkruszamy do miski, zasypujemy 1 łyżką cukru, dolewamy pół szklanki ciepłego (nie może być gorące!) mleka i dodajemy 3 łyżki mąki. Mieszamy rozcierając duże grudki. Odstawiamy w ciepłe miejsce na ok 30 minut. Krok 2 Gdy zaczyn urośnie, wlewamy go do przesianej mąki, dodajemy resztę cukru, żółtka, skórkę z cytryny, szczyptę soli. Zagniatamy aż składniki się połączą i dolewamy masło. Wyrabiamy rekami ciasto, aż wchłonie cały tłuszcz, będzie gładkie, lśniące i elastyczne (ok. 5-7 minut). Posypujemy odrobiną mąki i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe, bezwietrzne miejsce na godzinę. Krok 3 Żółtka ucieramy z cukrem puder na gładką masę. Dodajemy po łyżce sera. Na koniec dodajemy skórkę z cytryny i mąkę ziemniaczaną. Ucieramy dokładnie mikserem, aż masa będzie gładka. Na samym końcu wrzucamy rodzynki (wcześniej namoczone w ciepłej wodzie ok. 20 minut), mieszamy. Krok 4 Gdy ciasto urosło, wykładamy go na oprószoną mąką stolnicę. Rozwałkowujemy na prostokąt o wielkości takiej jak na zdjęciu. Masę serową wykładamy na ciasto, zostawiając wolny brzeg. Rolujemy ciasto z serem i przekładamy do wysmarowanej masłem i obsypanej dokładnie bułka tartą tortownicy na wieniec (z kominem) o średnicy 27 cm. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni i pieczemy około 30-35 minut. Ciasto można...

Czyż nie od początku naszego życia najbliższy kontakt mamy właśnie z nimi? Od momentu, gdy przychodzimy na świat, a następnie przez całe życie, czujemy tą silną relację. To matki przygotowują nas do rozpoczęcia prawdziwego i samodzielnego życia. Dają nam wiarę i wsparcie w tych najtrudniejszych momentach. Kochają nas. Dlatego nie tylko w ich święto, ale przez cały rok powinniśmy o tym pamiętać i doceniać ich trud włożony w nasze wychowanie, który zaowocował tym, kim dzisiaj jesteśmy. Umilmy im ten cudowny dzień odrobiną słodyczy. Ten przepyszny tort orzechowo kakaowy z masa migdałową, skrywa w sercu, wspaniałą malinową niespodziankę. Zachwyćmy nasze mamy w ich święto! Tort orzechowo kakaowy z masą migdałową i malinową niespodzianką Składniki na tortownice 24cm Biszkopt orzechowy: 3 jaja 0.5 szklanki cukru 0.5 szklanki mąki 1 łyżeczka proszku do pieczenia 4 łyżki mielonych orzechów włoskich Biszkopt kakaowy: 3 jaja 0.5 szklanki cukru 0.5 szklanki mąki 1 łyżeczka proszku do pieczenia 2-3 łyżki ciemnego kakao Masa migdałowa: 500 g margaryny (Kasi) 1 niepełna szklanka cukru pudru 4 żółtka 0.5 szklanki migdałów mielonych 6 łyżek syropu migdałowego (bez alkoholu) Malinowa niespodzianka: 1 szklanka mrożonych lub świeżych malin 0.5 opakowania cukru pudru (8g) 1-2 łyżeczki żelatyny Poncz kawowy: 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej 0.5 szklanki wody 2 łyżeczki cukru Przygotowanie: Natłuszczamy dno tortownicy (boków nie natłuszczamy). Piekarnik nastawiamy na 180 stopni C. Biszkopt orzechowy: Oddzielamy żółtka od białek. Białka ubijamy na sztywną pianę, dodajemy porcjami cukier, cały czas ucierając. Następnie dodajemy po jednym żółtku. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia i przesypujemy przez sitko, dodajemy porcjami do masy – delikatnie mieszając (nie ucierać). Na końcu...

Co zrobić z kalarepy? Przepis na kalarepkowe placuszki Składniki: 1 kalarepa 1 średni ziemniak 1 młoda cebulka garść posiekanego koperku 1 jajko 2-3 łyżki mąki pieprz, sól olej Sos: liście kalarepy (ok. 3-4 sztuki) 3 łyżki masła 1/4 szkl. lekkiego bulionu warzywnego 1/4 szkl. śmietanki 18% łyżeczka mąki ziemniaczanej (lub więcej) sok z cytryny gałka muszkatołowa pieprz, sól Na tarce o drobnych oczkach ścieramy ziemniaka, kalarepę i cebulkę. Solimy i odstawiamy. Na patelni rozpuszczamy masło. Z liści kalarepy usuwamy łodygi, a liście drobno siekamy. Liście smażymy na maśle przez ok. 5-7 minut. Kiedy zmiękną zalewamy bulionem i gotujemy chwilę. Śmietankę mieszamy z mąką ziemniaczaną. Dodajemy do liści z wywarem i mieszamy energicznie. Sos doprawiamy solą, pieprzem, gałką muszkatołową oraz skrapiamy sokiem z cytryny. Do przetartych warzyw dodajemy mąkę, jajko, koperek i przyprawy. Dokładnie mieszamy. Na patelni rozgrzewamy olej, łyżką kładziemy masę i smażymy placki na złoty kolor. Jak czasem kupię, to albo na surowo zjem, albo wrzucę do jarzynowej zupy. :) W Polsce z domu, też nie pamiętam, żeby się w jakiś sposób przyrządzało kalarepę, w ogóle to rzadko gościła u nas w domu, a jak była, to się obierało i na surowo jadło tylko lekko posoloną. Lazurowewybrzeze Skusicie się na kalarepę w takim wydaniu? Więcej przepisów znajdziecie na blogu Kitchen Vibe . Zobaczcie także przepis na muszle makaronowe oraz przepis na sałatkę z bobu i kalarepy.