Łojotokowe zapalenie skóry - Strona 48 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dermatologia

Notka

Dermatologia Forum dla osób, które interesują się dermatologią lub mają problemy ze skórą. Masz trądzik lub atopowe zapalenie skóry? Dołącz do nas, pomóż sobie i innym.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-02-04, 03:24   #1411
Pancioza
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 2
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry

Czesc,

Czy mógłbyś proszę podać dokładną nazwę tego produktu z The ordinary🙂
Pancioza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-04, 11:33   #1412
Pancioza
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 2
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry

marex55 Czy mógłbyś proszę podać pełną nazwę tego produktu z The ordinary🙂
Pancioza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-07, 22:39   #1413
Admiari
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 1
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry

Ostre/Przewlekłe ŁZS - jak się pozbyłam:

Cześć, borykam się nawracjącym ŁZS od około 10 lat. Odwiedziałm około 15 deramtologów którzy przepisywali mi sterydy/szapony które nic nie dawały. Teraz mam już ostateczną wiedzę na temat mojego stanu więc dzielę się nią-zaznaczam że są to moje doświadczenia- moze ktoś ma podobnie. Przyczyny ŁZS:
1. Alergia na szampony. Moja skóra głowy jest bardzo wrażliwa. Przetestowałam bardzo dużą ilość szamponów a jedyny szampon po którym się nie drapię to Free and Cler Pharmaceutical Specialties - zamawiam na ebay USA (z białą nakrętką). Używam go codziennie od około 3 lat.
2. Samo nawracające ŁZS. Co jakiś czas ŁZS samo z siebie nawraca - jak mi wyjaśniła lekarka jest to spowodowane grzybami które na nas normalnie żyją. Gdy jest ich na naszej głowie za dużo to powodują uczulenie i łupież. Dlatego gdy mam nawroty łupieżu używam szamponu przeciwłupieżowego -ja używam La Roche Posay Kerium DS -u mnie zawsze się sprawdza. Jeśli macie rozbuchane ŁZS możecie jeszcze użyć Mineral Tratment Wood Eudemic Oil - on delikatnie usunie wam łuskę.
3. Nietolerancja pokarmowa. Długo mi bardzo zajęło aby na to wpaść. Podpowiedział mi wpis dziewczyny z USA która napisała że po kawie ma łupież. Gdy odstawia kawę łupież znika. Sprawdziałam to u siebie - działo się tak samo. Tutaj przyczyną jest tzw. nietolerancja pokarmowa. Jeśli chcecie u siebie to sprawdzić odstawcie na 2-3 dni kawę, cukier (w tym owoce), produkty glutenowe. Jeśli jest poprawa to znaczy że najpewniej jest nietolerancja. Aby się dowiedzieć które produkty was uczulają musicie zrobić testy (i tutaj polecam test MRT, natomiast nie polecam Immunodiagdieta). Test MRT wykrył wszystkie moje nietolerancje - jest ich około 40 (niestety). Z immunodiagdiety nic bym się nie dowiedziała bo wykrył tych alergii około 6. Testy skórne pokarmowe w moim przypadku nic nie wykryły. Inne skutki nietolerancji to ciągłe zmęcznie, brak energii do życia, częste ziewanie w ciągu dnia nawet po długim snie w nocy i rzadka/nieuformowana kupa (kał) Jeśli już wykryjecie nietolerancje u siebie to macie dwie opcje. 1. albo stosujecie dietę i odstawiacie wszystkie produkty. Wtedy musicie liczyć się z tym że tego co was uczula nigdy więcej nie zjecie-mam znajmoch z zdagnozowaną nietolerancją 10 lat wcześniej - do dziś nie mogą jeść tego co ich uczula. 2. Próbujecie to leczyć ale nie ma gwarancji sukcesu. Jedyną kliniką która się zajmuje leczeniem nietoleracnji w Polsce jest Life na Grzybowskiej. Na chwilę obecna zrobiłam badania i czekam na wyniki. Jeśli w tej klinice mnie nie wyleczą to jest jeszcze opcja przeszczepu flory jelitowej - nad tym mocno się zastanawiam. Czytałam opis faceta z UK który tak samo jak ma ostre nietolerancje - po przeszczepie część nietolerancji mu przeszła. Co do przyczyny nietolerancji to jest nią tzw. dysbioza flory jelitowej czyli przewaga złych bakterii nad tymi dobrymi (trawiącymi pokarmy) lub inne zaburzenia w jelitach. Dysbioza pojawia się najczęściej na skutek grzybicy jelit, przyjowania antybiotyków, steresu. Za około 5 lat będzie na nietolerancję lek (czyli mieszanka probiotyków trawiących) z USA. Dla zainteresowanych mogę przesłać artykuły na ten temat.
4. Grzybica - nie wiem czy u mnie była czy nie. Podejrzewam że była ponieważ zawsze uwilbiałam słodycze. Czytałam też wpisy ludzi, którzy mówili że właśnie grzybica wywołała u nich ŁZS. Podejrzewam też następstwem grzybicy jest moja nietolerancja pokarmowa. Jeśli podejrzewacie grzybicę to moim zdaniem najlepiej byłoby zrobić test np. Kyberkompakt (lub inny podobny który bada dysbiozę i grzybicę) i to sprawdzić. Jeśli jest grzybica to specjaliści/lekarze od tego tesu pokierują was dalej co z tym zrobić. Zapewne najpierw dadzą jakiś lek przeciwgrzybiczny a później zaaplikują probiotyki. Grzybica prowadzi do dysbiozy w następstwie której macie za mało dobrych (trawiących bakterii) dlatego tutaj również radziałabym sprawdzić oprócz grzybicy dysbiozę.

Na dzień dzisiejszy gdy tylko mam nawrót ŁZS to od razu stosuje Kerium DS i zapisuję co zjadłam-być moze nowe uczulenie na pokarm. Tak jak pisałam przyczyny w moim przypadku są dwie czyli nietolerancja pokarmowa i uczylenie nadmiar grzybów na skórze głowy (alergię na szampony nawet jesli mam to Free and Clear zapobiega tej alergii). ŁZS spowodowany tymi przyczynami jest nie do odróżnienia. Przy moim łupieżu wyciągam takie białą/żółtą łuskę ze skóry głowy (jakby pasek).

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Cytat:
Napisane przez Beefy_Malibu_Doctor Pokaż wiadomość
Dermatolog stwierdził, że mam LZS. Mam 2 problemy: Pryszcze we włosach - które wyskakują po wypiciu mleka - do tego sam doszedłem.
2 problem - nadmierna suchość, skóra się łuszczy, w uszach, na czole, na nosie, na szyji, we włosach. Mam w tych miejscach czerwone placki, jakby oparzenia. Dostałem od dermatolog emulsje ale nie pomaga. Denerwuje mnie to, że ciągle to wraca. Raz mam piękną cere a raz te czerwone placki i łuszczenie. Zuważyłem, że łuszczenie się nasila po umyciu głowy, skóra mnie potem swierzbi. Pije 3-4litry wody codziennie więc organizm powinien być nawilżony. Walka z wiatrakami.

Pewnie masz inne nietolerancje pokarmowe oprócz mleka (ja ich mam około 40) dlatego Ci nie przechodzi. Zrób test MRT lub zapisuj wszystko co zjadłeś i po czym masz te łuszczenie. Jeśli masz alergię na szampony to skórę głowy spróbuj szampon Free and Clear z Pharmaceutical Specialties (mi bardzo pomógł).
Admiari jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-08, 11:24   #1414
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry

Ja liczę że stan skóry poprawi mi się latem, zawsze jest wtedy nieco lepiej. U mnie ewidentnie zmiany pojawiają się przez hormony - zaostrzenie od momentu zajścia w ciążę (w zasadzie pierwszy objaw), potem lekka poprawa latem i teraz pogorszenie (karmię piersią, hormony szaleją).
Już próbowałam leków przeciwalergicznych, itrakonazolu i takrolimusu w maści. Efekty marne.

Edytowane przez 8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Czas edycji: 2020-05-08 o 11:26
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-12, 21:46   #1415
imer1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry

Też stwierdzono u mnie ŁZS.
Zaczęło się od wypadania włosów około 3 tygodni temu.
Po wizycie u dermatologa dostałem Belosalic i polecane szampony.
Do mycia kupiłem Captis Duo i Dercos Vichy. Ponadto jeszcze zalecono mi SquaMax i Zoxiderm.

Po tygodniu Świąd ustąpił, łupież w niektórych miejscach pozostał. Są też czerwone plamy na skórze głowy. Objawy ustąpiły przy skroniach i przy czole.

Niestety włosy nadal wypadają, ale pewnie muszą się wzmocnić. Zacząłem ponownie pić skrzyp z pokrzywą, piję też drożdże i suplementuje humawit. Co do diety mam zamiar wykluczyć węglowodany proste, ogólnie zwracać uwagę na indeks glikemiczny. Do tego ograniczę nabiał i będę pilnował picia wody. Pamiętam, jak 2 lata temu chciałem poprawić dla samego siebie stan włosów to picie skrzypu z pokrzywą i suplementacja Humawitu sprawiła, że moje włosy wyglądały przyzwoicie po dniu, nie było pilnej potrzeby ich mycia.

Jeśli nie zapomnę za tydzień dam znać jak idzie leczenie.
Życzę powodzenia wszystkim w tej nierównej walce.
imer1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-14, 21:42   #1416
ally5
Zakorzenienie
 
Avatar ally5
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 032
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry

Z suplementów poza ziołami jeszcze polecam witaminy z grupy B i Cynk. U mnie bardzo pomogły

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ally5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-20, 20:09   #1417
imer1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry

Po kolejnym tygodniu nic mnie nie swędzi, z łupieżem też nie ma problemu praktycznie. Skóra głowy wydaję się trochę napięta. Boję się, że problem powróci, więc przez jakiś czas będę używał szamponów z apteki na zmianę ze zwykłym z Petal Fresh do codziennego użytku.

Niestety włosy nadal wypadają, ale może tak musi być skoro skóra teraz jest osłabiona. Dzisiaj po myciu na grzebieniu zostało około 10-15 włosów Jeśli nadal będą wypadać umówię się na wizytę do trychologa.

@ally5 mogę Cię prosić o polecenie jakiegoś suplementu z witaminami z grupy B? Może być na PW, żeby tutaj nie zaśmiecać.
imer1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-25, 18:56   #1418
Midziak
Rozeznanie
 
Avatar Midziak
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 849
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry

Hej, czy ktoś próbował może szamponów na ŁZS na bazie skłądników jak siarczek selenu czy pirokton olaminy? Warto?

Edytowane przez Midziak
Czas edycji: 2022-07-25 o 18:59
Midziak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-18, 10:12   #1419
Han4422
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 1
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry

Cześć. Czytam i czytam...niby mamy ten sam problem a sposobów na radzenie z nim tysiące. Od trzech lat męczę się z coraz częściej nawracającym łzs. Kiedyś były to okresy zimowe teraz nawet latem. Mam mało białych krwinek co powoduje słabą odporność. Podobno grzyby, które wywołują łzs mają wówczas raj. Proszę pomóżcie...szukam dobrego dermatologa w Poznaniu😢
Han4422 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-14, 18:59   #1420
Paulka1000
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 1
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry

Witam wszystkich zaglądających tutaj i zmagających sie z problemem ŁZS. Opowiem Wam czym wyleczylam tę dermatoze na mojej twarzy. Zmagalam sie z nią od ok 8 lat. Stosowalam rożne dermokosmetyki, produkty apteczne, antybiotyki itp. Pomagalo na chwilę, najbardzoej nasilone objwy łzs miewalam zimą. Czerwone plamy na policzkach, miedzy brwiami oraz przy skrzydelkach nosa plus do tego luszczenie skory. Ostatnio przeczytalam, ze łzs mozna wyleczyć szarym mydlem. Wazne jest by bylo to POTASOWE szare mydlo. Mylam nim twarz dwa razy dziennie. Trzymajac ok 5 minut mydlo na twarzy po czym zmywalam letnia wodą. Przy zmywaniu miejsca dotkniete łzs pieknie sie zluszczaly. Minusem bylo w pierwszych dniach podraznienie twarzy zaraz po umyciu. Piekaca, zaczerwieniona twarz. Stosowalam wtedy tonik bezalkoholowy oraz krem z octopiroxem. Po okolo 6 dniach takiej kuracji moja skora zaczela sie goic a łzs znikac. Nastepbie coraz krocej zostawialam mydlo na twarzy. Teraz stosuje je do codziennego oczyszczania skory zamiast zelu. A problem lzs zniknal.
Paulka1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-26, 11:01   #1421
bigtakeoff
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2023-05
Wiadomości: 5
Dot.: Re: łojotokowe zapalenie skóry - maść do smarowania

Mam ten problem od wielu lat.

Możesz przyjmować miejscowe kortykosteroidy, aby zmniejszyć stan zapalny i swędzenie.

Ale wiesz, wydaje mi się, że jedną z najbardziej pomocnych rzeczy było używanie naturalnych olejków eterycznych.

W przypadku łojotokowego zapalenia skóry olejki eteryczne, takie jak z drzewa herbacianego lub rozmarynu, mogą pomóc ukoić skórę.

Bardzo mi pomogli.

Pamiętaj jednak, że olejki eteryczne należy zawsze rozcieńczać w oleju nośnikowym przed nałożeniem na skórę!
bigtakeoff jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-07, 19:24   #1422
koronkowa31
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 4
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry

Chciałabym się pochwalić, że udało mi się po wielu latach ogarnąć taką pielęgnację, by łuska już się nie pojawiała.

Przede wszystkim nie pozwalam, żeby włosy się nadmiernie przetłuściły. W moim przypadku konieczne jest codzienne mycie.
Na pierwsze mycie stosuję rumiankowy szampon z isany, nakładam go tylko na skórę głowy, żeby ją porządnie oczyścić, jak coś pójdzie na włosy to też ok.
Do drugiego mycia stosuję szampon aloesowy z Herbal Essences, potem robię sobie wcierkę do skóry głowy i to jest chyba najistotniejszy etap. Mieszam żel aloesowy z 5-10 kroplami czystego olejku z drzewa herbacianego. Wmasowuję to śmierdzące paskudztwo w głowę i zostawiam na 3 minuty, nakładam odzywkę keratynową Syoss i wszystko spłukuję. Przy pierwszych próbach z olejkiem dodawałam go do szamponu, ale strasznie wysuszał włosy.
Całą procedurę z olejkiem robię co 2 dni zimą i codziennie gdy jest gorąco.
Moje włosy są niefarbowane, suche, puszące się.

Poniżej linki do produktów, o których wspomniałam:

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...mile-sage.html

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...h-shampoo.html

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...nditioner.html

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...bacianego.html
koronkowa31 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary Wczoraj, 15:17   #1423
bojka89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2025-11
Wiadomości: 2
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry

Czesc. Specjalnie zalozylem dzis konto, zeby podzielic sie z wami ta informacja. Sledzilem ten watek od dobrych 10 lat lub wiecej, zawsze kiedy nawracaly mi ostrzejsze napady tego schorzenia.
Po 15 latach udreki z łzs, przerobieniu kilku dermatologow i chyba wszystkich mozliwych masci/kremow polecanych przez sponsorowanych do czego dzisiaj doszedlem lekarzy, doradcow, influencerow itd moge smialo powiedziec ze to wszystko nabijanie kasy na osobach cierpiacych na ta upierdliwa przypadlosc. Sledzac te wszystkie fora i watki teraz widze ze osoby ktore dobrze kombinowaly byly szybko wyprowadzane na slepy zaułek przez ludzi ktorym nie na reke finansowo jest zeby sposob na poradzenie sobie z łzs był tani i prosty. A jest! I nie dajcie sie zwiezc jesli pod moim postem zaraz ktos napisze ze to nieprawda, bo to zapewne kolejny przedstawiciel jednej z wielkich firm farmaceutycznych. Nawet na youtube kobiety, ktore sprawiaja wrazenie ze rozumieja ta chorobe, dokladnie opisuja jej dzialanie, przedstawiaja fakty dotyczace diety, stresu, opalania itp ktore wplywaja faktycznie na nasilenie objawow ostatecznie probuja nam wcisnac sto kremow, odzywek, peelingow i innych gowien kosztujacych krocie a nie zalatwiajacych sprawy. Przechodzilem to wszystko przez lata, ostrzejsze i lagodniejsze okresy choroby, znam to ustrojstwo na wylot ale o dziwo ani deramtolodzy ani internetowi doradcy nie znalezli sposobu jak sobie skutecznie z tym radzic. Zrezygnowany po dziesiatkach prob i wydanych pieniedzy zaczalem grzebac na forach angielskojezycznych i moja uwage przykulo duze zainteresowanie jednym tematem, w ktorym sposob na łzs wydawal sie bardzo prosty a temat wywolal burze odpowiedzi, na kazda odpowiedz potwierdzajaca jej dzialanie znalazla sie nastepna probujaca obalic ten sposob. Wydalo mi sie to podejrzane i nie majac nic do stracenia po prostu postanowilem ze wyprobuje i sam sie przekonam. Dzis juz wiem, ze opinie odciagajace od tego leczenia sa po prostu tak samo jak na polskich forach od osob zarabiajacych na kremach i innej chemii, za ktora bedac zdeserowani czesto placimy grube pieniadze.
Do rzeczy, oczywiscie dieta jest istotnym czynnikiem ktory nasila lub lagodzi objawy łzs, ale to pewnie wie kazdy kto walczy z tym od lat. Niemniej sama zdrowa dieta nie zaleczy juz silnych objawow łzs. Ale dobrze ją mieć
Teraz co do leczenia, sposob jest bardzo prosty i az trudny do uwierzenia ze skuteczny. Jesli masz watpliwosci, zastanow sie czy mialbym cos z tego zeby promowac tani i prosty sposob - raczej nie. Po prostu chce sie tym podzielic, zeby chociaz jedna osoba doznala takiej ulgi jakiej ja doznalem, taka odczuwam potrzebe.
Jak pogrzebiecie znajdziecie tez opis tego leczenia na reddicie w formie angielskojezycznej.
Wiec tak - napisze jak ja sie z tym uporalem w momencie gdy mialem wysypy bardzo intensywne, praktycznie wieksza czesc twarzy czerwona, swedzaca, do tego plamy na barkach, mostku i miedzy lopatkami.
Juz po kilku dniach poprawa byla niesamowita. Do dzisiaj, a mija juz kilka ladnych tygodni od poczatku leczenia jestem w szoku i nie dowierzam ze sposob byl tak prosty i na wyciagniecie reki a meczylem sie z tym gownem tyle lat.
Pierwsze 2 tygodnie zabiegi robilem 2 razy dziennie - rano i przed snem. Pozniej i do dzis robie to raz dziennie, przed snem.
Zabieg:
-mycie nizoralem - glowa, twarz, miejsca zaognione. Piane nakladam i trzymam 1-2 minuty. Splukuje.
-osuszam czystym recznikiem
-robie mix z olejku drzewa herbacianego i oleju mct (koniecznie C8) w proporcjach 1:1 i smaruje wszystkie miejsca chorobowe, tj w moim przypadku skora glowy, twarz, barki, mostek. Choc najwiekszym problemem oczywiscie byla u mnie twarz i glowa. Na poczatku proporcje mozecie dac nieco na korzysc oleju MCT, gdyz oleje z drzewa herbacianego dziala dosyc mocno bakteriobojczo i przy delikatnej cerze moze swedziec/szczypac szczegolnie w miejscach zaognionych choroba. Proponuje zaczac od proporcji 1:3.
Voila. To wszystko. Ciezko uwierzyc? Sprobujcie. Zapomnicie o masciach, kremach, czerwonych plamach, luszczacych sie naskorku, swedzeniu. A koszt? Olejek z drzewa herbacianego ok 10zl, olej mct buteleczka 100ml ok 20zl. Smiech. Nie przejmuj sie jesli po nizoralu i lub olejku skora ci sie mocniej zaczerwieni, zrob to pierwszy raz na noc i zobaczysz jak inna twoja skora bedzie juz rano.
Nie uzywajcie innych olejkow, wiekszosc olejkow jest ciezkie i sa pozywka dla drozdzakow ktore sa glowna przyczyna naszych problemow. Nizoral zabija wiekszosc z bakterii ale dopiero oleje z drzewa herbacianego robi ostateczna robote i zalatwia sprawe. Zapach jego jest dosyc ostry, ale taki problem to nie problem przy tym co przechodzimy przy tym schorzeniu. Zrozumieja to tylko osoby cierpiace na łzs.
Jesli znajdziecie pod moim postem komentarze fachowcow poprawiajacych mnie, czy dyskredytujacych z jakiegokolwiek powodu to leczenie - nie dajcie sie odciagnac! Nie jestem lekarze, nie uzywam fachowych zwrotów - ale znam ta chorobe i udalo mi sie z niej wyjsc, bez ich pomocy i bez ich fachowych porad. Zaznaczam to tak wyraznie bo widzialem podobne opinie na reddit, ktore o maly wlos nie odciagnely mojej uwagi, a gdyby im sie udalo to dalej bym sie borykal z ta okropna choroba.
Nie musicie dziekowac, wystarczy mi swiadomosc ze ktos z tego skorzysta! Pozdrawiam
bojka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary Wczoraj, 19:09   #1424
Dawid_s
Przyczajenie
 
Avatar Dawid_s
 
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 19
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry

Brzmi dość przekonująco, pewnie dlatego, że nie próbujesz nic wcisnąć. Co jednak z suplementacją? Stosujesz w ogóle jakieś? Wspomniałeś, że dieta jest bardzo ważna. Mojej koleżance pomogły suple: witaminy z grupy B (np. B2 i PP), cynk oraz kwasy omega-3.

Możliwe, że jednak efekt 'wow' był spowodowany dużymi brakami.

Nizoral okazuje się szamponem na: wypadanie włosów, ŁZS, łupież. Brakuje, żeby jeszcze kawę robił
Dawid_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary Wczoraj, 23:15   #1425
bojka89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2025-11
Wiadomości: 2
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry

Nie podaje firm, nie wciskam nikomu zadnych kosmetykow. A patrząc na wiekszosc postow i artykulow w internecie dotyczacych ŁZS widać, że sa to posty sponsorowane. Nie potrafię uwierzyć, że wielkie firmy zajmujące się dermatologią nie są w stanie znaleźć skutecznego leku na ŁZS, to nie jest fizyka kwantowa. Smiej twierdzic, ze zwyczajnie im sie to nie oplaca, bo zdesperowany czlowiek jakim sam bylem przez lata odda wszystkie pieniadze zeby sie z tym uporać. Teraz widzę z perspektywy czasu jak latwo trzepać hajs na ludziach żerując na ich nadziei. Sam kupowałem zwykła wode w sprayu za ponad 60zl bo ktos wmawial ze kranowka nie mozna przemywac twarzy, teraz widze ze takich absurdow bylo mnostwo. Toniki, balsami, peeelingi, kremy, maście i żadne nie działały skutecznie, ale oczywiście człowiek sobie wmawial ze pewnie sam robi cos zle, ze zjadl cos nie takiego albo to przez pogode

Co do twojego pytania - dieta, mam na mysli stosunkowo zdrowe jedzenie, nie prozapalne, bo wiadomo ze stany zapalne nasilaja ataki łzs. Dla kazdego bedzie to inna dieta ale nie popadalbym tu w skrajnosci. Najprosciej wg mnie kierowac sie.. wygladem tego co z siebie wydalamy.. Jesli coś powoduje u ciebie rozwolnienia lub zaparcia to zrezygnuj z tego.

Jesli chodzi o nizoral czyli konkretnie ketokonazol to po prostu zwalcza on drozdzaki, grzyby, ktore sa przyczyna ŁZS. Olejek z drzewa herbacianego wzmacnia ten efekt zabijajac grzyby Malassezia. Nie przytocze teraz z glowy tych nazw, ale olejek jest wymagany bo sam ketoconazol nie zabija wszystkich grzybow czy tam bakterii.
Olej MCT C8 - do nawilzenia skory, jeden z niewielu produktow ktory nam nie zaszkodzi i nie jest pozywka dla grzybow.
Unikac wszelkich balsamow, kremow i innych nawilzaczy, ktore przynosza ulge na chwile bo zmiekczaja napieta i swedzaca skore ale za chwile efekt sie poteguje!

ŁZS to taka nieprzyjemna sprawa, ze skora jednoczesnie jest przetluszczona i wysuszona. Dlatego przemywanie nizoralem oczyszcza, a pozniej olej mct z olejkiem z drzewa herbacianego nawilza jednoczesnie nie pozwalajac namnazac sie drozdzakom i grzybom.
Uwierz mi ze w swojej "karierze" przerobilem juz chyba wszystkie mixy, w tym leki sterydowe, takze doustne. Nigdy efekt nie byl nawet w polowie taki jak po tej prostej metodzie.

Co bede pisal.. kto chce ten sprobuje. Jesli choc jedna osoba bedzie tak wdzieczna ze trafial na ten post jak ja ze trafilem na tamten na reddit to uznam ze bylo warto poswiecic ta chwile na napisanie.
Pozdrawiam
bojka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary Dzisiaj, 17:32   #1426
Dawid_s
Przyczajenie
 
Avatar Dawid_s
 
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 19
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry

"Jesli chodzi o nizoral czyli konkretnie ketokonazol to po prostu zwalcza on drozdzaki, grzyby, ktore sa przyczyna ŁZS. Olejek z drzewa herbacianego wzmacnia ten efekt zabijajac grzyby Malassezia. "

Z czystej ciekawości. Wiesz może czy są na ten temat badania?
Dawid_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dermatologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 2 (0 użytkowników i 2 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2025-11-21 17:32:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.