Wrapowe, tkane i inne kombinacje biżuteryjne

[kassia27]

ggagatko kolczyki dla Moni są piękne! I zupełnie nie myśl o tym ścisłym owijaniu tak drobnych "pętelek" gdyż są zbyt małe by je ściśle owinąć Dlatego tak jak to zrobiłaś jest super!
W ogóle to kochana jak błyskawica idziesz do przodu

[ggagatka]

Dziękuję serdecznie za wyciągnięcie wątku z czeluści
Bardzo miło czyta się Wasze słowa.
Drugie kolczyki zostawiłam jednak bez oksydy, jakaś jedna para w pierwotnym srebrnym kolorze może zostać, resztę i tak zawsze oksyduję.

Napisane przez kassia27

W ogóle to kochana jak błyskawica idziesz do przodu

Kasiu, a mi się wydaje że jednak stoję w miejscu. Patrząc na prace dziewczyn, które w podobnym okresie zaczynały owijać, a nawet tych co zaczynały o wiele później, to ja jakoś tak słabiutko wypadam. Niezbyt często niestety powstają u mnie owijańce. Teraz też siedzę nad zwyklaczkami i nie mam co pokazać. Ale mam mocne postanowienie poprawy chociaż zwyklaczki i tak będą rozpraszać moją uwagę, bo ich tworzenie tez jest przyjemne (i mniej stresujące ;P )

[lunamin]

Przepiękne kolczyki!
Zakochałam się szczególnie w tych fiolecikach..
A niebieskich nie oksyduj, zawsze możesz dać klientowi wybór i napisać, że na życzenie zoksydujesz

[Aillil]

Wymiankowe-cudo nad cudami

[bopp]

Cudne prace przeglądnęłam caluteńki wątek i oczu nie mogę nacieszyć sama chciałabym zacząć tworzyć takie cuda, bo jestem kompletnie zielona w tworzeniu biżu.. ale potrzebuję silnego bodźca i tak sobie chodzę po wizażu i wmawiam sobie, że też tak bym umiała.. ;] ale patrząc na Twoje prace.. ach i och... podziwiam

[ggagatka]

Napisane przez bopp

Cudne prace przeglądnęłam caluteńki wątek i oczu nie mogę nacieszyć sama chciałabym zacząć tworzyć takie cuda, bo jestem kompletnie zielona w tworzeniu biżu.. ale potrzebuję silnego bodźca i tak sobie chodzę po wizażu i wmawiam sobie, że też tak bym umiała.. ;] ale patrząc na Twoje prace.. ach i och... podziwiam

Dziękuję Nie ma na co czekać, tylko próbować, a nuż okażesz się ukrytym talentem biżuteryjnym?

Dzisiaj kilka prac nie w srebrze. Pierwszy to komplet ślubny wykonany z drucika posrebrzanego 0,8mm i 0,4mm, kropelki kryształu górskiego, kryształków oraz perełek Swarovskiego.
Muszę się przyznać że mam do niego mieszane uczucia. To znaczy w srebrze to zawsze ładniej wygląda, przez to że drucik był gruby i ja nie umiem łączyc owijanych elementów widać szpary a jeszcze na dodatek zapomniałam o perełce w centrum naszyjnika
Może mnie ktoś oświecić jak się łączy poszczególne elementy jeśli chcę żeby wszystkie druty były owinięte? Nie wychodzi mi to :/ ja robiłam tak że najpierw owijałam drobniejsze elementy zostawiając przerwy w owinięciach w miejscach gdzie przewidywałam łączenia i potem owijałam główny element łącząc te drobniejsze. Ale zdarzało się tak, że drut pochylał się w nie tą strone i nijak było ładnie połączyć. Po prostu nie mam pojęcia jak to robią dziewczyny którym tak ślicznie to wychodzi.

Poza kompletem mam do pokazania jeszcze trzy pary kolczyków miedzianych, oksydowanych. Już ich nie młotkowałam, bo miedź robi się tak twarda po młotkowaniu, że mam problemy z łączeniem. Jeśli widzicie w nich jakieś niedociągnięcia, skazy czy inne podobne rzeczy to bardzo proszę o szczerą wypowiedź, bo nie mam doświadczenia w takim łączeniu, a chcę żeby biżuteria wyglądała jak najlepiej.

A! Jeszcze pytanie co do bigli miedzianych. Zmłotkowałam je trochę, żeby utwardzić, ale i tak w miejscach niemłotkowanych są zbyt miękkie. Zmłotkuję chyba całość. Może lepiej zastosować srebrne oksydowane albo kupne, tylko że te kupne to zawsze mają inny odcień.

[ak_pinki]

piękny cały wrzucik komplecik ślubny bardzo mi się podoba a z miedzianych naj naj naj są drugie
co do rad jakie oczekujesz jako początkująca nic niestety nie poradze
ale twoje prace podziwiam zawsze patrząc wielkimi oczami co i jak łączysz i wszystko zawsze dla mnie jest pięne

[kasia_kati]

Bardzo ładny ślubny komplet,aż szkoda,że nie srebrny
Miedziane kolczyki jak dla mnie świetne , rad żadnych nie dam , bo po pierwsze ciągle ze mnie początkująca - owijająca a do tego nigdy nie pracowałam z miedzią , ale Twoje kolczyki bardzo mi się podobają

[101Milka]

Ale ładne szczególnie 2 i 3.Szkoda że nie mam kaski bo bym zaraz je od Ciebie kupiła. Pooglądałam sobie i wydaje mi się, że nic poprawiać nie trzeba. Bardzo ładne formy i wykonanie, jeśli chodzi o bigle to może te kupne warto zoksydować i wtedy wyrówna się kolor.

[lookrecya]

oo i tu tez nowosci miedziaczki fajne - najbardziej podobaja mi sie sostatnie - ciekawy ksztalt

[monka1123]

Komplecik ślubny jest prześliczny
Z kolczyków najbardziej podobają mi się ostatnie. Nie przepadam za miedzią, ale one mają rewelacyjną formę

[gabii86]

Komplecik ślubny jest super

[catnip]

Podobają mi się Twoje miedziane kolczyki, najbardziej drugie, są surowe, a ja takie bardzo lubię. Nigdy się z miedzią nie zmierzyłam, bo podobno brudzi, co nie znaczy, że nie warto mieć takiego drobiazgu, też się kiedyś przełamię. A odnośnie owijania, ja najpierw łączę jednym drucikiem jak najwięcej elementów, kombinując by właśnie tym jednym poowijać najpierw co się da. A później ewentualnie owijam te miejsca, które pozostały puste. Czyli na odwrót. Trochę to wymaga czasu, bo w te puste miejsca czasami trudno się dostać, ale przerw wtedy zupełnie nie widać. Tyle, że często tego nie robię, bo wolę surowy, nieowinięty, zoksydowany drut.

[Wirella]

Super, że nadal działasz w miedzi - piękne prace, najbardziej mi się podoba miedź z zielonym

[heurek]

Koniecznie zrób taki komplecik w sreberku- och to będzie zjawisko I miedziaczkami też jestem zauroczona, te z zielenią są przepiękne, hm ta miedź jednak coś w sobie ma

[arizoona]

Ja za miedzią nie przepadam może i dlatego, że uczulona jestem ale ostatnie kolce pięknie wyszły Komplet ślubny bardzo ładni wyszedł, szczególnie kształt naszyjnika mi się spodobał Co do techniki to niestety Ci nie pomogę

[ggagatka]

ak_pinki, kasia_kati, 101Milka, lookrecya, monka1123, gabii86, catnip, Wirella, heurek, arizoona - dzięki dziewczyny

Napisane przez kasia_kati

Bardzo ładny ślubny komplet,aż szkoda,że nie srebrny

Zdaję sobie sprawę że srebrny wyglądałby o wiele lepiej i delikatniej i w sumie bardziej by się opłacał bo tyle samo godzin roboty a zarobek o wiele wyższy, ale ten był na zamówienie, a dziewczyna wolała tańszą wersję.

Napisane przez catnip

A odnośnie owijania, ja najpierw łączę jednym drucikiem jak najwięcej elementów, kombinując by właśnie tym jednym poowijać najpierw co się da. A później ewentualnie owijam te miejsca, które pozostały puste. Czyli na odwrót. Trochę to wymaga czasu, bo w te puste miejsca czasami trudno się dostać, ale przerw wtedy zupełnie nie widać. Tyle, że często tego nie robię, bo wolę surowy, nieowinięty, zoksydowany drut.

Ja w srebrze też zostawiam nieowinięte druciki, ale tutaj pasowało mi żeby wszystkie były owinięte. Też sie zastanawiałam nad tym sposobem, co opisujesz, tylko że ja mam jakąś fobię dotyczącą ilości kawałków drucika którym owijam Staram się żeby było ich jak najmniej, a najlepiej tylko jeden Boję sie po prostu że jesli tych kawałeczków będzie więcej to na przykład końcówki może byc widać, albo moga się odplątywać czy zahaczać. Ale jak jeszcze kiedyś będe robiła coś owijanego całego to wybróbuje ta drugą metodę.

[Yaollinka]

Uwielbiam miedź. I pięknie wygląda z zielenią. To mój zdecydowany faworyt.

[lwica83]

Gaggatko komplet ślubny śliczny ale faktycznie drutem srebrnym lepiej się owija i łatwiej zamaskować łączenia, a Catnip chyba ma rację, jeszcze w sumie nie miałam jakiejś wielkiej ilości łączenia w jednej pracy
a z miedziaczków choć miedzi nie lubię drugie urzekły mnie formą

[dagus_gd]

szok po prostu. tyle cudów naraz- wyszłam właśnie z drugiego wątku. mam zawała serca. zdążę jeszcze chyba tylko napisać: komplecik ślubny boski jest jak ty to robisz że nawet nieatrakcyjny kamień to w biżuterii prawdziwe dzieło sztuki.


TE chciałam poćwiczyć takie coś na srebrze - myślisz że jest szansa na powodzenie żeby się udało? ostatnie idealny kształt. potrzebuję młotka

[sunnyskies]

Zielone i niebieskie miedziane po prostu mnie powaliły. Wielkie brawa!

[ggagatka]

Dziękuję serdecznie Wasze komentarze to idealny sposób na dobry humor z rana

Napisane przez dagus_gd

TE chciałam poćwiczyć takie coś na srebrze - myślisz że jest szansa na powodzenie żeby się udało? ostatnie idealny kształt. potrzebuję młotka

Jak najbardziej w srebrze da się zrobić takie formy, srebro się łatwiej młotkuje, nawet mogę Ci podać przykład od siebie, bo kiedyś takie zrobiłam

[dagus_gd]

[Ruda Emilka]

Miedziane z zielenią są piękne
W ogóle wszystkie miedziane są super, uwielbiam miedź i strasznie żałuję, że nie umiem takich zrobić...

[lubomirka]

Ło matko jakie piękne . Naprawdę

[krutko]

Napisane przez ggagatka

Zdaję sobie sprawę że srebrny wyglądałby o wiele lepiej i delikatniej i w sumie bardziej by się opłacał bo tyle samo godzin roboty a zarobek o wiele wyższy, ale ten był na zamówienie, a dziewczyna wolała tańszą wersję.
Ja w srebrze też zostawiam nieowinięte druciki, ale tutaj pasowało mi żeby wszystkie były owinięte. Też sie zastanawiałam nad tym sposobem, co opisujesz, tylko że ja mam jakąś fobię dotyczącą ilości kawałków drucika którym owijam Staram się żeby było ich jak najmniej, a najlepiej tylko jeden Boję sie po prostu że jesli tych kawałeczków będzie więcej to na przykład końcówki może byc widać, albo moga się odplątywać czy zahaczać. Ale jak jeszcze kiedyś będe robiła coś owijanego całego to wybróbuje ta drugą metodę.

Co do wire wrappingu modułowego, jak to określam , to też uzupełniam pozostałe grubsze druciki tymi cieniutki. U mnie nic nigdy nie odstaje, ale fakt trzeba nad tym dłuuuugo posiedzieć żeby nic, napradwę nic się nie wychylało z szeregu...
co do miedzianych to nie pomoge bo nigdy z miedzią nie pracowałam...
A to że się nie rozwijasz to tylko Twoje błędne wrażenie !

[catnip]

Napisane przez ggagatka

mam jakąś fobię dotyczącą ilości kawałków drucika którym owijam Staram się żeby było ich jak najmniej, a najlepiej tylko jeden Boję sie po prostu że jesli tych kawałeczków będzie więcej to na przykład końcówki może byc widać, albo moga się odplątywać czy zahaczać.

Też tak mam. Jak mam dwa druciki to już mi trochę źle. Ale da się wszystko ładnie zrobić, jeśli trzeba akurat tak kombinować, przynajmniej w srebrze, bo osobiście pojęcia nie mam jak zachowuje się drut posrebrzany.

[lunamin]

Ostatni wrzucik prześliczny! I nie mogę się powstrzymać,. żeby nie napisać, że masz piękne zdjęcia, można zdjąć odciski palców - zazdroszczę!

[Kasia83]

A ja się pochwalę, że jestem od dziś przeszczęśliwą posiadaczką miedziano-zielonych kolczyków z ostatniego wrzutu
Na żywo biżuteria Agaty wygląda jeszcze bardziej efektownie
Widziałam dziś jak Agata owija.... jeszcze większy respekt czuje do wszystkich wrappowiczek... koralikowanie to przy owijaniu pestka....

[gfjadeg]

I ja! i ja jeszcze chcę powiedzieć o śliczności prac Agaty Również miałam okazję widzieć je na żywo i jestem zachwycona