|
|
#511 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
![]() co do koncertu z koleżanką... tak jak pisałam, nie ma wyjścia z takiej sytuacji, bo jak pójdę bez tżta, to się źle bawić będę (wyrzuty sumienia że go zostawiam, jak zmęczona i źleczującysię...). jakby nie to bym poszła, bo to znajomi grają, i pełno znajomych idzie... uhhh... ;/ teraz jest tak że się już zaczynam denerwować, on ma wyrzuty że mi humor zepsuł i chyba najchętniej wypchnąłby mnie samą - a potem siedziałby sam w mieszkaniu zapłakany, samotny i smutny - a z drugiej strony nie chce, bo przecież do mnie przyjechał... no i ja to samo a on o tym jeszcze gada, to mnie pomału do furii doprowadza i takie błędne koło ![]() idę się myć i do łóżka chyba... ;/ |
|
|
|
|
#512 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 474
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
Niezły jest
__________________
"Płoń blisko mnie, zmysły przypalaj, poparz mnie sobą, nasącz lawą żaru, przeniknij płomieniem wyzwalającym energię z rozgrzanego ciała, przygrzej mocniej jeszcze, pustkę wypalaj, wypełniaj wszystko istotą siebie..." |
|
|
|
|
#513 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
uhh co za dupny wieczór ;/
tz poszedl spac super mam wrazenie ze jest na mnie obrazony (ale nie mam pojecia o co! juz predzej ja bym sie mogla obrazic), przez to jestem zla i w ogole to jedna wielka dupa ;/ uhhhhhhh ;/;/;/ nawet mi film wylaczyl, wiec olalam, chyba sobie wlacze house'a jakies stare odcinki
|
|
|
|
#514 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Ja tylko na chwilę. To tak:
Aelitka - gratuluję zdolniacho ![]() najfajniejsza - nie zauważyłam edita nie, jeszcze mu nie pozwolę ale już niedługo poza tym cały czas gadamy o przyszłości, o zaręczynach, ślubie, mówimy do siebie per mężu czy żono więc sam widzi, że ruszyło. Poza tym nawet jak mu powiem, że może, to i tak na złość mi pewnie poczeka ![]() Olałam jednak naukę, pojechałam do chrześnicy, bo zadzwoniła do mnie (5 lat ma ) i powiedziała, że się nudzi 2 godzinki z nią posiedziałam, pojechałam do TŻa, on akurat szedł na popijawę do swojego kuzyna, przyjechał też były chłopak siostry TŻa, posiedziałam z nimi 3 godzinki no i jestem w domu teraz ostatni odcinek 1 sezonu House'a i spanko ![]() Dobranoc
__________________
Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
|
|
|
|
#515 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
|
|
|
|
#516 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 474
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
"Płoń blisko mnie, zmysły przypalaj, poparz mnie sobą, nasącz lawą żaru, przeniknij płomieniem wyzwalającym energię z rozgrzanego ciała, przygrzej mocniej jeszcze, pustkę wypalaj, wypełniaj wszystko istotą siebie..." |
|||
|
|
|
#517 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
nie wiem czy mi rosną wolno czy nie, ale chciałabym żeby rosły szybciej
![]() uhhh tż śpi, w tv nic ciekawego, czytać nie mam ochoty, uuuuhhhh, co robić
|
|
|
|
#518 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Iść spać?
|
|
|
|
#519 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 474
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
"Płoń blisko mnie, zmysły przypalaj, poparz mnie sobą, nasącz lawą żaru, przeniknij płomieniem wyzwalającym energię z rozgrzanego ciała, przygrzej mocniej jeszcze, pustkę wypalaj, wypełniaj wszystko istotą siebie..." |
|||
|
|
|
#520 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
|
|
|
|
#521 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Przytulisz się do TZta i będzie git
Ja bym tam chciała, ale dziś do mnie nie przyjechał, bo coś kiepsko się czuł. A ja odwlekam moment pójścia do łóżka mimo, że już bym chciała spać, bo wiem, że rano będę musiała wstać i po kościele cały dzień nauka mnie czeka
|
|
|
|
#522 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 474
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
![]() Dobranoc ![]() Cytat:
Przecież czas tak leci, że ani się nie oglądniesz, a będziesz miała włosy do pasa ![]() Nie wiesz co masz robić? Jak to co? :P Pogadajmy sobie na forum Może sobie będziemy zadawać jakieś pytania z nudów żeby się lepiej poznać? Hmm? ![]() Przepraszam za powtórzenie tego posta. Coś się z netem działo wcześniej. Każda strona mi wchodziła oprócz wizażu. Myślałam, że nie wysłał mi się ten post wcześniej, a on mi zrobił psikus i wysłał się podwójnie.
__________________
"Płoń blisko mnie, zmysły przypalaj, poparz mnie sobą, nasącz lawą żaru, przeniknij płomieniem wyzwalającym energię z rozgrzanego ciała, przygrzej mocniej jeszcze, pustkę wypalaj, wypełniaj wszystko istotą siebie..." Edytowane przez Hajja Hawwa Czas edycji: 2009-02-01 o 00:29 |
||
|
|
|
#523 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 761
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
To też pewnie szukałabyś wspomagaczy... To była moja pierwsza przygoda u fryzjerki; potem zapuszczałm 5 miesięcy i druga fryzjerka obcieła mnie prawie "na chłopaka" No myślałam, że się pochlastam
__________________
Mam kota na gorącym dachu mojej głowy...
Edytowane przez Soy Marisol Czas edycji: 2009-02-01 o 00:43 |
|
|
|
|
#524 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 474
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
No fakt. Dziwne bywają te niektóre fryzjerki... Mi na szczęście fryzjerka nigdy nie ścięła za dużo włosów. Jedynie to złym kolorem pasemek mi spieprzyła włosy. Na następny dzień poprawiła mi za darmo. Jednak drugi raz już do niej nie poszłam. Teraz chodzę do takiej poleconej od koleżanki. Dużo bierze, ale wolę wydać więcej kasy jak później płakać. Babka jest naprawdę świetna. Jest bardzo dokładna (z podcięciem końcówek i z pasemkami siedzę u niej 5 godzin), ale za to efekt jest świetny.
__________________
"Płoń blisko mnie, zmysły przypalaj, poparz mnie sobą, nasącz lawą żaru, przeniknij płomieniem wyzwalającym energię z rozgrzanego ciała, przygrzej mocniej jeszcze, pustkę wypalaj, wypełniaj wszystko istotą siebie..." |
|
|
|
#525 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 761
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
No ja niestety w niecały rok przeszłam wszystkie długości włosów. Ale do ślubu zdążę zapuścić
Zresztą mój TŻ uwielbia mnie w długich - tak, żeby jak je rozpuszczę, przykrywały mi piersi
__________________
Mam kota na gorącym dachu mojej głowy...
|
|
|
|
#526 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 675
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
.no pozazdrosic fiu fiuCytat:
Gratulacje!!!!! Cytat:
Oo olejek kokosowy tez kiedys uzylam(z Oriflame) i mialam cala serie tez szampon kokosowy i odzywke. zapach miodzio p.s Co do wlosow to chyba tez zaczynam zapuszczac(46 cm)i nigdy fryzjerka mi nie zrobila tak jak chce wiec to chyba tym spowodowane.zbuntowalam sie i przestalam chodzic.moj rekord ale juz mnie korci zeby isc chociaz grzywke zrobic i pocieniowac bo zniszczonei dzien dobry
Edytowane przez elizka773 Czas edycji: 2009-02-01 o 08:43 |
|||
|
|
|
#527 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
ja miałam rok temu takie długie prawie do łopatek, tylko kompletnie bez fryzury bo po poprzednich jeszcze starciach z fryzjerami na jakis czas odpuscilam. i poszlam do takiego gosciu, zawsze byl super... i z moich gestych, dlugich wlosow zrobil mi takie paskudztwo, ze - nie zartuje - DWA DNI PLAKALAM, okropnie mi wycieniowal, najkrotsze mialam dlugosci chyba 7 cm, a najdluzesz za ramiona... i taka fryzura to niby modna itp, wycieniowane mocno, ale DO PROSTYCH WLOSOW, a moje sa dosc falowane i podatne, wiec wyszlo koszmarne, marne siano, kłaczki mi wisialy dwa dni pozniej poszlam to sciac....i zostalam z bobem, takim troche a la rihanna to bylo nawet fajne... potem jeszcze pare przygod z grzywka (i jej brakiem w pewnym momencie - taka krotka!) i koniec, marze o dlugich na razie ledwo ramion mi siegaja(jak sa mokre) ehhhh ![]() poszlam spac w koncu o 12, ale kurde zasnac nie moglam... ale juz fajnie, chyba nam przeszly te fochy ![]() hiihi i rzucilam jeszcze w lozku, ze jak tak, to powinien mnie przeprosci - - i zabrac do galerii i cos kupic na co on "ja nie jestem z takich"... no to ok, "w takim razie pojedziemy zrobic mi przyjemnosc" -- "a to ok, nie ma sprawy " hehehe
|
|
|
|
|
#528 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
i zazdroszczę... kurde, przede mną jeszcze 3 dni (całe dni) poważnego kucia, a dopiero potem pierwszy egzamin, który jest ustny i bardzo chciałabym go zdać (w końcu kuję... choć moja wiedza nadal jest mizerna ), a potem po 4 dniach znów egzamin ze strasznego, okropnego, masakrycznego językoznawstwa. weźcie przyspieszcie czas, żeby był już 9 lutego po południu! ja wczoraj piłam, a miałam pusty żołądek, więc dziś energia do nauki - zerowa. idę się chlastać ![]() EDIT: ja też zapuszczam, na razie są bezkształtne, ale mam nadzieję, że coś z nich wyjdzie.
Edytowane przez najfajniejsza Czas edycji: 2009-02-01 o 09:58 |
|
|
|
|
#529 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Teraz włosy na tapecie? OK
Zazdroszczę długich włosów, ale chyba nie mam na tyle silnej woli, aby zapuszczać. Szczególnie grzywka sprawia mi problemy. W piątek umówiłam sie do fryzjera do słynnej p. Basi z Qubusa i jestem ciekawa co tym razem wymyśli, bo ja na siebie pomyslu nie mam, a chcialabym cos zmienic. Robila mi juz boba i asymetrię. Teraz mam odrosnietego boba i nie wiem co z nim zrobić. Pomożecie? Mi chyba nie jest dobrze w dlugich wlosach, mam dziwna twarz A tak bym chciala...
|
|
|
|
#530 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
ja was pocieszę... we wtorek mam egzamin, potem mam w środę egzamin, i potem w środę kolejny egzamin........ jak łatwo się domyśleć, nic jeszcze nie umiem
tak to jest jak tż na weekend przyjeżdża ![]() carmelova może trzeba tylko przetrzymać ten koszmarny okres, taki przejściowy ja też nienawidzę zapuszczać... ale co zrobić, ileż my się musimy namęczyć żeby być piękne
Edytowane przez Aelitka Czas edycji: 2009-02-01 o 10:12 |
|
|
|
#531 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
a ja mam we wtorek egzamin i to ustny
Jem własnie sobie sniadanko i zaraz już się biorę Wczoraj to mi źle szło, mam nadzieję ze dzisiaj będaie lepiej.Ja też zapuszczam włosy, bo zawsze sobie mówiłam, że na ślub będę zapuszczać, żeby jakąś fryzurkę można było zrobić, więc już nastał ten czas |
|
|
|
#532 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
To nie olejek! Na wizażu na kosmetyce jest cały wątek na ten temat. To zwykły olej do smażenia, który nakłada się na włosy na ileś czasu a później idzie się myć włosy Nie przyspiesza porostu ale odżywia i nawilża a mi to potrzebne, bo mam końce suche.Cytat:
+ olej kokosowy jako odżywka ![]() Cytat:
![]() edit: ja mam ustny w środę... nie chce mi się uczyć wcale... jeszcze mam czas
__________________
fata viam invenient |
|||
|
|
|
#533 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
też mam przesuszone włosy, a jeszcze mają tendencję do puszenia się i takie suche napuszone są fuuuj, używam jedwabiu (z joanny, a teraz mam biosilk i nie jest taki fajny) i to dużo daje, przynajmniej u mnie nie wiem jakby to działało na całkiem proste włosy...ale taki oles do smażenie, hmmm muszę to przemyśleć po ile to? i gdzie dostane, w zwyklym sklepie chyba nie, co? alma?....hmmmmma o olejku rycynowym coś słyszałam - nakłądać na rzęsy wtedy rosną dłuższe i gęstsze!!któraś sprawdzała? bo rzęs to ja prawie nie mam ![]() coś się żremy z tżtem, uhhhh, nie za mi
|
|
|
|
|
#534 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
świetny jest za olej kokosowy dałam 8 zł w ko=uchniach świata podobno bywa też w bomi, carrefour, ogólnie tam gdzie mają dziwne rzeczy lub półkę ze zdrową żywnościa co do rycynowego- stosowałam na rzęsy i mi zaczęły wypadać... czego się kłócisz z TZ? tak z samego rana? osz Ty niedobra!
__________________
fata viam invenient |
|
|
|
|
#535 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
to wpisuje olej kokosowy na liste zakupow ![]() ja sie nie kloce nikt sie nie kloci to taka ciężka cisza jest jeszcze cos nowego doszlo... dzis o 15 mecz jest, chcialam ogladac, mowilam mu rano ze moze sie umowimy ze znajomymi w miescie na jakis obiad czy cos i tam mecz obejrzymy, jakby gdzie bylo powiedzial ok... po czym dostal sms od znajomych ze zapraszaja do domu na obiad na 15. wiec ja mu mowie, ze mielismy mecz ogladac, ze wie ze chce, no to on od razu foch "to co mam napisac oli ze nie przyjedziemy bo mecz jest?!" uhhhhhhh dlaczego to ja sie musze poswiecac, aaa.. wczoraj sie nie uparlam, powiedzialam ok, nie idziemy, wczesniej jeszcze bylam zla, bo sie z nimi umawialismy na obiad w miescie i nie dosc, ze znow do knajpy tej co zwykle - ktorej nienawidze juz;/, bo oni tak chcieli, a tżtowi mojemu wsio ryba, to jeszcze sie spoznili pol godziny, a ja jak glupia latalam po rynku bo co chwila sie cos zmienialo (najpierw miejsc nie bylo w tej kanjpie, wiec umowilismy sie na drugim koncu rynku, ja sie cieszylam ze w koncu cos innego, i jak tam doleciala to tel z znalezli jednak miejsce tam, wiec ja znow na nogach zapindalam z powrotem - bo juz tam bylam - a oni szczesliwi i w ogole problemu nie widza;/), jeszcze jechalismy na 17 na urodziny do syna mojego kuzyna, wiec jak oni przyjechali o 15 30 zamiast o 15 to wiadomo bylo ze sie spoznimy, ale spoko NIC NIE MOWILAM.... potem ten koncert na ktory nie poszlismy bo tż nei mial sil, ok, przezyje..... ale teraz chcialabym obejrzec jeden glupi mecz, to oczywiscie nie, bo obiad na 15 i tż nie jest w stanie im powiedziec niczego innego jak tylko "oczywiscie, bedziemy".. nie wiem co chce moglby chociaz napisac ze myslelismy zeby spotkac sie w miescie i mecz obejrzec, to nie....aaaaaa..... wiec ja teraz siedze w lazience, juz 3x sie malowalam i zmywalam, bo mi nie wychodzi, a on lezy obrazony w lozku. po prostu zaje...... uhhhhh;/;/;/ To sie wygadalam
|
|
|
|
|
#536 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 761
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Aelitko, dokładnie to samo przeszłam, bo kobitka ścięła mi włosy nie od razu na krótko, tylko góra była krótka - tak jak piszesz- ok. 7cm , a dół został półdługi
![]() Podczas gdy ja przyszłam do niej z wyciętą z gazety, ładną, półdługą fryzurką i nijak moja nowa fryzura nie była podobna do tej ze zdjęcia ![]() Jak zobaczyłam się w lustrze nawrzeszczałam na fryzjerkę przy wszysttkich klientach! Normalnie z wierzchu krótko, a z tyłu "dywan" I tak, jak zawsze pełno facetów się za mną oglądało, tak wizyta u fryzjera spowodowała, że już tak nie jest Buuu Teraz już jest lepiej. Prawie dotykają ramion. Do wesela się zagoi, prawda? ![]() A więc dziewczyny, która z was chce mieć długie włosy do ślubu? Przeciętnie włos rośnie 1cm na miesiąc, a u niektórych nawet szybciej. U mnie to ostatni dzwonek, żeby teraz zapuszczać włosy. Koniec u mnie z fryzjerami! Kto się zgłasza? Aelitka, Najfajniejsza, Claris, Luffka ![]() Cytat:
Kiedyś mogłam chodzić bez gaci, a i tak nie było widać tyłka, takie długie włosy miałam
__________________
Mam kota na gorącym dachu mojej głowy...
|
|
|
|
|
#537 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 339
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
ja mialam wczoraj ustny
dostalam 5 - jakas lepsza ocena zawsze sie przyda ![]() ja sie ostatnio dzien w dzien kloce z TZem w piatek sie posprzeczalismy, pozniej pogodzilismy ale slad zostal wczoraj to juz w ogole szkoda gadac ... na drodze bylo slisko, szlismy pod reke i on troszke uslizgnal a ja mu powiedzialam 'no nie rob se jaj' a on zaraz na mnie, ze mam sie wrocic do tego miejsca, i w ogole takie slowa, ze nie chce ich tu powtarzac czuje sie tak jakby ktos mi go podmienil z kochanego faceta na takiego z chamskimi i wulgarnymi odzywkami... niby pozniej przeprasza, mowi, ze schrzanil wszystko, ze jestem kochana, ze mu glupio ale co z tego, jak nie wyciaga nauk na przyszlosc ja nie wiem co mam robic, cala noc przeplakalam, oczy mnie bola i jak to pisze to juz mnie na placz zgania
__________________
|
|
|
|
#538 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
Fryzjerka opitoliła mnie na małpę i już 2 lata schodzę z tej fryzury U góry miałam też 7 cm, a te spod spodu do połowy pleców, wycieniowała mnie brzytwą i przez to później włosy mi się potwornie rozdwajały.. I od 2 lat ciągle musze je ścinać żeby je równać... Ja teraz twardo zapuszczam i się nie poddam Chcę mieć takie za cycoszki ![]() Cytat:
Soy też miałam takie długie, że mogłam chodzić bez gaci
__________________
fata viam invenient Edytowane przez luffka Czas edycji: 2009-02-01 o 12:12 |
||
|
|
|
#539 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 761
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
Cytat:
Cytat:
![]() Przydałaby się fotesia Twoich włosków z tyłu Bym porównała czy na pewno z tym samy startujemy, a potem możemy się ścigać![]()
__________________
Mam kota na gorącym dachu mojej głowy...
|
||
|
|
|
#540 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 761
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II
O kurczaki!
Może Ty to ja? EDIT: No nie tak miało być, sorry za post pod postem
__________________
Mam kota na gorącym dachu mojej głowy...
Edytowane przez Soy Marisol Czas edycji: 2009-02-01 o 12:20 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:42.






- a z drugiej strony nie chce, bo przecież do mnie przyjechał... no i ja to samo
a on o tym jeszcze gada, to mnie pomału do furii doprowadza i takie błędne koło 







To też pewnie szukałabyś wspomagaczy... To była moja pierwsza przygoda u fryzjerki; potem zapuszczałm 5 miesięcy i druga fryzjerka obcieła mnie prawie "na chłopaka"
No myślałam, że się pochlastam
.no pozazdrosic fiu fiu

