Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II - Strona 18 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-01-31, 20:44   #511
Aelitka
Wtajemniczenie
 
Avatar Aelitka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

Cytat:
Napisane przez Hajja Hawwa Pokaż wiadomość
Gratuluję zdanego kolokwium!

A może pójdziesz na koncert z jakąś koleżanką?
dzięki!!

co do koncertu z koleżanką... tak jak pisałam, nie ma wyjścia z takiej sytuacji, bo jak pójdę bez tżta, to się źle bawić będę (wyrzuty sumienia że go zostawiam, jak zmęczona i źleczującysię...). jakby nie to bym poszła, bo to znajomi grają, i pełno znajomych idzie... uhhh... ;/
teraz jest tak że się już zaczynam denerwować, on ma wyrzuty że mi humor zepsuł i chyba najchętniej wypchnąłby mnie samą - a potem siedziałby sam w mieszkaniu zapłakany, samotny i smutny - a z drugiej strony nie chce, bo przecież do mnie przyjechał... no i ja to samo a on o tym jeszcze gada, to mnie pomału do furii doprowadza i takie błędne koło
idę się myć i do łóżka chyba... ;/
__________________

Nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy...


My
Zaręczeni

31.07.2010
Aelitka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-31, 21:59   #512
Hajja Hawwa
Wtajemniczenie
 
Avatar Hajja Hawwa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 474
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

Cytat:
Napisane przez luffka Pokaż wiadomość
Ja zaraz zmykam oglądać na tvn "tajemnica brokeback mountain" już to kiedyś widziałam, ale z chęcią jeszcze raz obejrzę
Ja też właśnie oglądam teraz z mamą ten film Niezły jest
__________________
"Płoń blisko mnie,
zmysły przypalaj,
poparz mnie sobą,
nasącz lawą żaru
,
przeniknij płomieniem wyzwalającym
energię z rozgrzanego ciała,
przygrzej mocniej jeszcze,
pustkę wypalaj,
wypełniaj wszystko istotą siebie..."
Hajja Hawwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-31, 22:02   #513
Aelitka
Wtajemniczenie
 
Avatar Aelitka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

uhh co za dupny wieczór ;/
tz poszedl spac
super
mam wrazenie ze jest na mnie obrazony (ale nie mam pojecia o co! juz predzej ja bym sie mogla obrazic), przez to jestem zla i w ogole to jedna wielka dupa ;/ uhhhhhhh ;/;/;/


nawet mi film wylaczyl, wiec olalam, chyba sobie wlacze house'a jakies stare odcinki
__________________

Nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy...


My
Zaręczeni

31.07.2010
Aelitka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-31, 22:23   #514
justyna_dt
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_dt
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

Ja tylko na chwilę. To tak:
Aelitka - gratuluję zdolniacho
najfajniejsza - nie zauważyłam edita nie, jeszcze mu nie pozwolę ale już niedługo poza tym cały czas gadamy o przyszłości, o zaręczynach, ślubie, mówimy do siebie per mężu czy żono więc sam widzi, że ruszyło. Poza tym nawet jak mu powiem, że może, to i tak na złość mi pewnie poczeka
Olałam jednak naukę, pojechałam do chrześnicy, bo zadzwoniła do mnie (5 lat ma ) i powiedziała, że się nudzi 2 godzinki z nią posiedziałam, pojechałam do TŻa, on akurat szedł na popijawę do swojego kuzyna, przyjechał też były chłopak siostry TŻa, posiedziałam z nimi 3 godzinki no i jestem w domu teraz ostatni odcinek 1 sezonu House'a i spanko
Dobranoc
__________________

Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
justyna_dt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-31, 22:26   #515
carmelova
Zakorzenienie
 
Avatar carmelova
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

Cytat:
Napisane przez Hajja Hawwa Pokaż wiadomość
Ja też właśnie oglądam teraz z mamą ten film Niezły jest
i ja
carmelova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-31, 22:39   #516
Hajja Hawwa
Wtajemniczenie
 
Avatar Hajja Hawwa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 474
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

Cytat:
Napisane przez luffka Pokaż wiadomość
Gratuluje egzaminu
No ma długie włosy, zazdroszczę mu ich
Ja zaraz zmykam oglądać na tvn "tajemnica brokeback mountain" już to kiedyś widziałam, ale z chęcią jeszcze raz obejrzę A no i w ramach zapuszczania włosów waśnie siedzę z olejem kokosowym na włosach.... Ciekawe jak mam to zmyć teraz Bo tłuste to jak nie wiem...
Cytat:
Napisane przez Soy Marisol Pokaż wiadomość
Też zapuszczam włoski Ale z lotionem Seboradin, olejkiem rycynowym i WaXem
To Wam jakoś wolno rosną włosy czy co, że musicie stosować jakieś wspomagacze?

Cytat:
Napisane przez Aelitka Pokaż wiadomość
dzięki!!

co do koncertu z koleżanką... tak jak pisałam, nie ma wyjścia z takiej sytuacji, bo jak pójdę bez tżta, to się źle bawić będę (wyrzuty sumienia że go zostawiam, jak zmęczona i źleczującysię...). jakby nie to bym poszła, bo to znajomi grają, i pełno znajomych idzie... uhhh... ;/
teraz jest tak że się już zaczynam denerwować, on ma wyrzuty że mi humor zepsuł i chyba najchętniej wypchnąłby mnie samą - a potem siedziałby sam w mieszkaniu zapłakany, samotny i smutny - a z drugiej strony nie chce, bo przecież do mnie przyjechał... no i ja to samo a on o tym jeszcze gada, to mnie pomału do furii doprowadza i takie błędne koło
idę się myć i do łóżka chyba... ;/
Rozumiem. Sorki, nie doczytałam wcześniejszego postu.
__________________
"Płoń blisko mnie,
zmysły przypalaj,
poparz mnie sobą,
nasącz lawą żaru
,
przeniknij płomieniem wyzwalającym
energię z rozgrzanego ciała,
przygrzej mocniej jeszcze,
pustkę wypalaj,
wypełniaj wszystko istotą siebie..."
Hajja Hawwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-31, 22:52   #517
Aelitka
Wtajemniczenie
 
Avatar Aelitka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

nie wiem czy mi rosną wolno czy nie, ale chciałabym żeby rosły szybciej
uhhh tż śpi, w tv nic ciekawego, czytać nie mam ochoty, uuuuhhhh, co robić
__________________

Nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy...


My
Zaręczeni

31.07.2010
Aelitka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-31, 22:56   #518
Claris
Zakorzenienie
 
Avatar Claris
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

Iść spać?
Claris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-31, 23:01   #519
Hajja Hawwa
Wtajemniczenie
 
Avatar Hajja Hawwa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 474
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

Cytat:
Napisane przez luffka Pokaż wiadomość
Gratuluje egzaminu
No ma długie włosy, zazdroszczę mu ich
Ja zaraz zmykam oglądać na tvn "tajemnica brokeback mountain" już to kiedyś widziałam, ale z chęcią jeszcze raz obejrzę A no i w ramach zapuszczania włosów waśnie siedzę z olejem kokosowym na włosach.... Ciekawe jak mam to zmyć teraz Bo tłuste to jak nie wiem...
Cytat:
Napisane przez Soy Marisol Pokaż wiadomość
Też zapuszczam włoski Ale z lotionem Seboradin, olejkiem rycynowym i WaXem
To Wam jakoś wolno rosną włosy czy co, że musicie stosować jakieś wspomagacze?

Cytat:
Napisane przez Aelitka Pokaż wiadomość
dzięki!!

co do koncertu z koleżanką... tak jak pisałam, nie ma wyjścia z takiej sytuacji, bo jak pójdę bez tżta, to się źle bawić będę (wyrzuty sumienia że go zostawiam, jak zmęczona i źleczującysię...). jakby nie to bym poszła, bo to znajomi grają, i pełno znajomych idzie... uhhh... ;/
teraz jest tak że się już zaczynam denerwować, on ma wyrzuty że mi humor zepsuł i chyba najchętniej wypchnąłby mnie samą - a potem siedziałby sam w mieszkaniu zapłakany, samotny i smutny - a z drugiej strony nie chce, bo przecież do mnie przyjechał... no i ja to samo a on o tym jeszcze gada, to mnie pomału do furii doprowadza i takie błędne koło
idę się myć i do łóżka chyba... ;/
Rozumiem. Sorki, nie doczytałam wcześniejszego postu.
__________________
"Płoń blisko mnie,
zmysły przypalaj,
poparz mnie sobą,
nasącz lawą żaru
,
przeniknij płomieniem wyzwalającym
energię z rozgrzanego ciała,
przygrzej mocniej jeszcze,
pustkę wypalaj,
wypełniaj wszystko istotą siebie..."
Hajja Hawwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-31, 23:03   #520
Aelitka
Wtajemniczenie
 
Avatar Aelitka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

Cytat:
Napisane przez Claris Pokaż wiadomość
Iść spać?


taaaa, tylko mi się nie chce
__________________

Nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy...


My
Zaręczeni

31.07.2010
Aelitka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-31, 23:09   #521
Claris
Zakorzenienie
 
Avatar Claris
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

Cytat:
Napisane przez Aelitka Pokaż wiadomość
taaaa, tylko mi się nie chce
Przytulisz się do TZta i będzie git Ja bym tam chciała, ale dziś do mnie nie przyjechał, bo coś kiepsko się czuł. A ja odwlekam moment pójścia do łóżka mimo, że już bym chciała spać, bo wiem, że rano będę musiała wstać i po kościele cały dzień nauka mnie czeka
Claris jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-31, 23:13   #522
Hajja Hawwa
Wtajemniczenie
 
Avatar Hajja Hawwa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 474
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

Cytat:
Napisane przez Aelitka Pokaż wiadomość
uhh co za dupny wieczór ;/
tz poszedl spac
super
mam wrazenie ze jest na mnie obrazony (ale nie mam pojecia o co! juz predzej ja bym sie mogla obrazic), przez to jestem zla i w ogole to jedna wielka dupa ;/ uhhhhhhh ;/;/;/


nawet mi film wylaczyl, wiec olalam, chyba sobie wlacze house'a jakies stare odcinki
Nie przejmuj się, po prostu zły dzień macie obydwoje i tyle. Jutro będzie lepiej

Cytat:
Napisane przez justyna_dt Pokaż wiadomość
Dobranoc
Dobranoc

Cytat:
Napisane przez Aelitka Pokaż wiadomość
nie wiem czy mi rosną wolno czy nie, ale chciałabym żeby rosły szybciej
uhhh tż śpi, w tv nic ciekawego, czytać nie mam ochoty, uuuuhhhh, co robić
Może za bardzo się skupiasz na tym zapuszczaniu włosów. Ja zawsze miałam długie włosy. Kilka razy sobie kiedyś dawno podcięłam włosy do ramion (nigdy nie miałam krótszych). I nawet mając takie włosy do ramion to zawsze ani się obejrzałam a już miałam długie włosy. Z Tobą też tak będzie. Nie urosną Ci do pasa za kilka dni, ale minie kilka miesięcy, pół roku, rok i będziesz miała długaśne Przecież czas tak leci, że ani się nie oglądniesz, a będziesz miała włosy do pasa

Nie wiesz co masz robić? Jak to co? :P Pogadajmy sobie na forum Może sobie będziemy zadawać jakieś pytania z nudów żeby się lepiej poznać? Hmm?

Cytat:
Napisane przez Hajja Hawwa Pokaż wiadomość
To Wam jakoś wolno rosną włosy czy co, że musicie stosować jakieś wspomagacze?


Rozumiem. Sorki, nie doczytałam wcześniejszego postu.
Przepraszam za powtórzenie tego posta. Coś się z netem działo wcześniej. Każda strona mi wchodziła oprócz wizażu. Myślałam, że nie wysłał mi się ten post wcześniej, a on mi zrobił psikus i wysłał się podwójnie.
__________________
"Płoń blisko mnie,
zmysły przypalaj,
poparz mnie sobą,
nasącz lawą żaru
,
przeniknij płomieniem wyzwalającym
energię z rozgrzanego ciała,
przygrzej mocniej jeszcze,
pustkę wypalaj,
wypełniaj wszystko istotą siebie..."

Edytowane przez Hajja Hawwa
Czas edycji: 2009-01-31 o 23:29
Hajja Hawwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-31, 23:42   #523
Soy Marisol
Rozeznanie
 
Avatar Soy Marisol
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 761
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

Cytat:
Napisane przez Hajja Hawwa Pokaż wiadomość
To Wam jakoś wolno rosną włosy czy co, że musicie stosować jakieś wspomagacze?
Jakby Tobie pani fryzjerka obcięła 20cm włosów zamiast 10 To też pewnie szukałabyś wspomagaczy... To była moja pierwsza przygoda u fryzjerki; potem zapuszczałm 5 miesięcy i druga fryzjerka obcieła mnie prawie "na chłopaka" No myślałam, że się pochlastam
__________________
Mam kota na gorącym dachu mojej głowy...


Edytowane przez Soy Marisol
Czas edycji: 2009-01-31 o 23:43
Soy Marisol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-31, 23:59   #524
Hajja Hawwa
Wtajemniczenie
 
Avatar Hajja Hawwa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 474
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

Cytat:
Napisane przez Soy Marisol Pokaż wiadomość
Jakby Tobie pani fryzjerka obcięła 20cm włosów zamiast 10 To też pewnie szukałabyś wspomagaczy... To była moja pierwsza przygoda u fryzjerki; potem zapuszczałm 5 miesięcy i druga fryzjerka obcieła mnie prawie "na chłopaka" No myślałam, że się pochlastam
No fakt. Dziwne bywają te niektóre fryzjerki... Mi na szczęście fryzjerka nigdy nie ścięła za dużo włosów. Jedynie to złym kolorem pasemek mi spieprzyła włosy. Na następny dzień poprawiła mi za darmo. Jednak drugi raz już do niej nie poszłam. Teraz chodzę do takiej poleconej od koleżanki. Dużo bierze, ale wolę wydać więcej kasy jak później płakać. Babka jest naprawdę świetna. Jest bardzo dokładna (z podcięciem końcówek i z pasemkami siedzę u niej 5 godzin), ale za to efekt jest świetny.
__________________
"Płoń blisko mnie,
zmysły przypalaj,
poparz mnie sobą,
nasącz lawą żaru
,
przeniknij płomieniem wyzwalającym
energię z rozgrzanego ciała,
przygrzej mocniej jeszcze,
pustkę wypalaj,
wypełniaj wszystko istotą siebie..."
Hajja Hawwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-01, 00:07   #525
Soy Marisol
Rozeznanie
 
Avatar Soy Marisol
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 761
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

No ja niestety w niecały rok przeszłam wszystkie długości włosów. Ale do ślubu zdążę zapuścić Zresztą mój TŻ uwielbia mnie w długich - tak, żeby jak je rozpuszczę, przykrywały mi piersi
__________________
Mam kota na gorącym dachu mojej głowy...

Soy Marisol jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-02-01, 07:41   #526
elizka773
Wtajemniczenie
 
Avatar elizka773
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 675
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

Cytat:
Napisane przez luffka Pokaż wiadomość
No a mój TZ... Hmmm Dziwnie było na początku, chwilę porozmawialiśmy przed filmem, ale tak naprawdę to poruszyliśmy najgorsze tematy po filmie...
Powiedział, że też myślał nad przerwą, ale wie, że po kilku dniach i tak by nie wytrzymał, co do rozstania to powiedział to samo - byłaby ulga na trochę, w okolicy drugiego dnia już by myślał ciągle o mnie i szukał pretekstu do zagadania... On mnie kocha, jestem tego pewna, ale nie potrafi być idealny... Jestem jego pierwszą dziewczyną i dopiero się uczy instrukcji obsługi
No więc, nie pasujemy do siebie zupełnie ale żyć bez siebie nie potrafimy... I co z tym zrobić?
No i powiedział, że czuł się zagubiony z tym, że ja tak na ślub się nakręciłam... Więc ja w ramach kompromisów oznajmiłam, że odpuszczam ten temat na razie... Wrócimy do niego za jakiś czas
A! I tak go ostatnio nakręciłam z tym zapuszczaniem włosów, że skubaniec przyniósł miarkę i kazał zmierzyć swoje No i UWAGA! Ma 65 cm!!! Więcej ode mnie o całe 3 cm
no widzisz.nie bylo tak tragicznie,dobrze ze sobie tak porozmawialiscie. hehe toż Ty takim kroliczkiem (doswiadczalnym) jestes widac czul presje tych rozmow o pierscionu itd.wiec wlasnie najlepiej odpuscic na troche i wszystko niech sie toczy wlasnym rytmem. O kurcze ale on ma dluuuugie wlosy .no pozazdrosic fiu fiu


Cytat:
Napisane przez Aelitka Pokaż wiadomość
eeeej dziewczyny ZDAŁAM!!!!!!! pewnie na 3, nie mam pojęcia bo na razie gościu podal tylko nazwiska osób które zdały, ale kurrrde do przodu z takim małym nakładem pracy, takiego kolosa zdać, ho ho ho wizaż faktycznie dobrą aurę ma.......

a co do tego że mam drugie miejsce - bardzo dobrze! źle się czułam na pierwszym

sanrio mam nadzieję że się dobrze bawisz!


myśmy dzisiaj mieli znów iść na koncert, ale oczywiście mój luby nie ma sił..... co zrobić..... nie jestem świnia przecież i się nie uprę, że idziemy, jak wiem że on nie ma ochoty, ani siły...prawda?.... uhhhh a taką mam ochotę żeby w sobotni wieczór, jak jestem w krakowie!!! co się zdarza raz na ruski rok!!.. w mieszkaniu siedzieć, bleee ;/


luffka - masakra!!!! jakie on ma długie włosy

Gratulacje!!!!!


Cytat:
Napisane przez luffka Pokaż wiadomość
Gratuluje egzaminu
No ma długie włosy, zazdroszczę mu ich
Ja zaraz zmykam oglądać na tvn "tajemnica brokeback mountain" już to kiedyś widziałam, ale z chęcią jeszcze raz obejrzę A no i w ramach zapuszczania włosów waśnie siedzę z olejem kokosowym na włosach.... Ciekawe jak mam to zmyć teraz Bo tłuste to jak nie wiem...

Oo olejek kokosowy tez kiedys uzylam(z Oriflame) i mialam cala serie tez szampon kokosowy i odzywke. zapach miodzio


p.s Co do wlosow to chyba tez zaczynam zapuszczac(46 cm)i nigdy fryzjerka mi nie zrobila tak jak chce wiec to chyba tym spowodowane.zbuntowalam sie i przestalam chodzic.moj rekord ale juz mnie korci zeby isc chociaz grzywke zrobic i pocieniowac bo zniszczone

i dzien dobry

Edytowane przez elizka773
Czas edycji: 2009-02-01 o 07:43
elizka773 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-01, 08:47   #527
Aelitka
Wtajemniczenie
 
Avatar Aelitka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

Cytat:
Napisane przez Soy Marisol Pokaż wiadomość
Jakby Tobie pani fryzjerka obcięła 20cm włosów zamiast 10 To też pewnie szukałabyś wspomagaczy... To była moja pierwsza przygoda u fryzjerki; potem zapuszczałm 5 miesięcy i druga fryzjerka obcieła mnie prawie "na chłopaka" No myślałam, że się pochlastam
oooo to widzę, że podobne przygody miałyśmy ja miałam rok temu takie długie prawie do łopatek, tylko kompletnie bez fryzury bo po poprzednich jeszcze starciach z fryzjerami na jakis czas odpuscilam. i poszlam do takiego gosciu, zawsze byl super... i z moich gestych, dlugich wlosow zrobil mi takie paskudztwo, ze - nie zartuje - DWA DNI PLAKALAM, okropnie mi wycieniowal, najkrotsze mialam dlugosci chyba 7 cm, a najdluzesz za ramiona... i taka fryzura to niby modna itp, wycieniowane mocno, ale DO PROSTYCH WLOSOW, a moje sa dosc falowane i podatne, wiec wyszlo koszmarne, marne siano, kłaczki mi wisialy dwa dni pozniej poszlam to sciac....i zostalam z bobem, takim troche a la rihanna to bylo nawet fajne... potem jeszcze pare przygod z grzywka (i jej brakiem w pewnym momencie - taka krotka!) i koniec, marze o dlugich na razie ledwo ramion mi siegaja(jak sa mokre) ehhhh

poszlam spac w koncu o 12, ale kurde zasnac nie moglam... ale juz fajnie, chyba nam przeszly te fochy
hiihi i rzucilam jeszcze w lozku, ze jak tak, to powinien mnie przeprosci -- i zabrac do galerii i cos kupic na co on "ja nie jestem z takich"... no to ok, "w takim razie pojedziemy zrobic mi przyjemnosc" -- "a to ok, nie ma sprawy " hehehe
__________________

Nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy...


My
Zaręczeni

31.07.2010
Aelitka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-01, 08:57   #528
najfajniejsza
Zakorzenienie
 
Avatar najfajniejsza
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

Cytat:
Napisane przez Aelitka Pokaż wiadomość
eeeej dziewczyny ZDAŁAM!!!!!!! pewnie na 3, nie mam pojęcia bo na razie gościu podal tylko nazwiska osób które zdały, ale kurrrde do przodu z takim małym nakładem pracy, takiego kolosa zdać, ho ho ho wizaż faktycznie dobrą aurę ma.......

a co do tego że mam drugie miejsce - bardzo dobrze! źle się czułam na pierwszym

sanrio mam nadzieję że się dobrze bawisz!


myśmy dzisiaj mieli znów iść na koncert, ale oczywiście mój luby nie ma sił..... co zrobić..... nie jestem świnia przecież i się nie uprę, że idziemy, jak wiem że on nie ma ochoty, ani siły...prawda?.... uhhhh a taką mam ochotę żeby w sobotni wieczór, jak jestem w krakowie!!! co się zdarza raz na ruski rok!!.. w mieszkaniu siedzieć, bleee ;/


luffka - masakra!!!! jakie on ma długie włosy
gratuluję i zazdroszczę... kurde, przede mną jeszcze 3 dni (całe dni) poważnego kucia, a dopiero potem pierwszy egzamin, który jest ustny i bardzo chciałabym go zdać (w końcu kuję... choć moja wiedza nadal jest mizerna ), a potem po 4 dniach znów egzamin ze strasznego, okropnego, masakrycznego językoznawstwa. weźcie przyspieszcie czas, żeby był już 9 lutego po południu!

ja wczoraj piłam, a miałam pusty żołądek, więc dziś energia do nauki - zerowa.
idę się chlastać

EDIT: ja też zapuszczam, na razie są bezkształtne, ale mam nadzieję, że coś z nich wyjdzie.

Edytowane przez najfajniejsza
Czas edycji: 2009-02-01 o 08:58
najfajniejsza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-01, 09:09   #529
carmelova
Zakorzenienie
 
Avatar carmelova
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

Teraz włosy na tapecie? OK Zazdroszczę długich włosów, ale chyba nie mam na tyle silnej woli, aby zapuszczać. Szczególnie grzywka sprawia mi problemy. W piątek umówiłam sie do fryzjera do słynnej p. Basi z Qubusa i jestem ciekawa co tym razem wymyśli, bo ja na siebie pomyslu nie mam, a chcialabym cos zmienic. Robila mi juz boba i asymetrię. Teraz mam odrosnietego boba i nie wiem co z nim zrobić. Pomożecie? Mi chyba nie jest dobrze w dlugich wlosach, mam dziwna twarz A tak bym chciala...
carmelova jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-01, 09:09   #530
Aelitka
Wtajemniczenie
 
Avatar Aelitka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

ja was pocieszę... we wtorek mam egzamin, potem mam w środę egzamin, i potem w środę kolejny egzamin........ jak łatwo się domyśleć, nic jeszcze nie umiem tak to jest jak tż na weekend przyjeżdża

carmelova może trzeba tylko przetrzymać ten koszmarny okres, taki przejściowy ja też nienawidzę zapuszczać... ale co zrobić, ileż my się musimy namęczyć żeby być piękne
__________________

Nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy...


My
Zaręczeni

31.07.2010

Edytowane przez Aelitka
Czas edycji: 2009-02-01 o 09:12
Aelitka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-01, 09:15   #531
Claris
Zakorzenienie
 
Avatar Claris
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

a ja mam we wtorek egzamin i to ustny Jem własnie sobie sniadanko i zaraz już się biorę Wczoraj to mi źle szło, mam nadzieję ze dzisiaj będaie lepiej.
Ja też zapuszczam włosy, bo zawsze sobie mówiłam, że na ślub będę zapuszczać, żeby jakąś fryzurkę można było zrobić, więc już nastał ten czas
Claris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-01, 09:50   #532
luffka
Zakorzenienie
 
Avatar luffka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

Cytat:
Napisane przez Aelitka Pokaż wiadomość
a co ten olejek kokosowy? włosy od tego szybciej rosną?!? i skąd się go bierze??
Olej kokosowy normalny ze sklepu To nie olejek! Na wizażu na kosmetyce jest cały wątek na ten temat. To zwykły olej do smażenia, który nakłada się na włosy na ileś czasu a później idzie się myć włosy Nie przyspiesza porostu ale odżywia i nawilża a mi to potrzebne, bo mam końce suche.

Cytat:
Napisane przez Soy Marisol Pokaż wiadomość
Też zapuszczam włoski Ale z lotionem Seboradin, olejkiem rycynowym i WaXem
Używam dokładnie tego samego zestawu + olej kokosowy jako odżywka

Cytat:
Napisane przez Soy Marisol Pokaż wiadomość
No ja niestety w niecały rok przeszłam wszystkie długości włosów. Ale do ślubu zdążę zapuścić Zresztą mój TŻ uwielbia mnie w długich - tak, żeby jak je rozpuszczę, przykrywały mi piersi
Ja zmieniam długości włosów ciągle... Kiedyś miałam długie i za tym tęsknie... też chcę mieć właśnie takie przykrywające piersi

edit: ja mam ustny w środę... nie chce mi się uczyć wcale... jeszcze mam czas
__________________
fata viam invenient
luffka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-01, 10:01   #533
Aelitka
Wtajemniczenie
 
Avatar Aelitka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

Cytat:
Napisane przez luffka Pokaż wiadomość
Olej kokosowy normalny ze sklepu To nie olejek! Na wizażu na kosmetyce jest cały wątek na ten temat. To zwykły olej do smażenia, który nakłada się na włosy na ileś czasu a później idzie się myć włosy Nie przyspiesza porostu ale odżywia i nawilża a mi to potrzebne, bo mam końce suche.
hm
też mam przesuszone włosy, a jeszcze mają tendencję do puszenia się i takie suche napuszone są fuuuj, używam jedwabiu (z joanny, a teraz mam biosilk i nie jest taki fajny) i to dużo daje, przynajmniej u mnie nie wiem jakby to działało na całkiem proste włosy...
ale taki oles do smażenie, hmmm muszę to przemyśleć po ile to? i gdzie dostane, w zwyklym sklepie chyba nie, co? alma?....hmmmmm
a o olejku rycynowym coś słyszałam - nakłądać na rzęsy wtedy rosną dłuższe i gęstsze!!któraś sprawdzała? bo rzęs to ja prawie nie mam

coś się żremy z tżtem, uhhhh, nie za mi
__________________

Nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy...


My
Zaręczeni

31.07.2010
Aelitka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-02-01, 10:06   #534
luffka
Zakorzenienie
 
Avatar luffka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

Cytat:
Napisane przez Aelitka Pokaż wiadomość
hm
też mam przesuszone włosy, a jeszcze mają tendencję do puszenia się i takie suche napuszone są fuuuj, używam jedwabiu (z joanny, a teraz mam biosilk i nie jest taki fajny) i to dużo daje, przynajmniej u mnie nie wiem jakby to działało na całkiem proste włosy...
ale taki oles do smażenie, hmmm muszę to przemyśleć po ile to? i gdzie dostane, w zwyklym sklepie chyba nie, co? alma?....hmmmmm
a o olejku rycynowym coś słyszałam - nakłądać na rzęsy wtedy rosną dłuższe i gęstsze!!któraś sprawdzała? bo rzęs to ja prawie nie mam

coś się żremy z tżtem, uhhhh, nie za mi
Moje włosy są nie kręcone ni proste, też używam jedwabiu, teraz mam joanne świetny jest za olej kokosowy dałam 8 zł w ko=uchniach świata podobno bywa też w bomi, carrefour, ogólnie tam gdzie mają dziwne rzeczy lub półkę ze zdrową żywnościa co do rycynowego- stosowałam na rzęsy i mi zaczęły wypadać...

czego się kłócisz z TZ? tak z samego rana? osz Ty niedobra!
__________________
fata viam invenient
luffka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-01, 10:35   #535
Aelitka
Wtajemniczenie
 
Avatar Aelitka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 595
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

Cytat:
Napisane przez luffka Pokaż wiadomość
Moje włosy są nie kręcone ni proste, też używam jedwabiu, teraz mam joanne świetny jest za olej kokosowy dałam 8 zł w ko=uchniach świata podobno bywa też w bomi, carrefour, ogólnie tam gdzie mają dziwne rzeczy lub półkę ze zdrową żywnościa co do rycynowego- stosowałam na rzęsy i mi zaczęły wypadać...

czego się kłócisz z TZ? tak z samego rana? osz Ty niedobra!

to wpisuje olej kokosowy na liste zakupow
ja sie nie kloce
nikt sie nie kloci
to taka ciężka cisza jest

jeszcze cos nowego doszlo...
dzis o 15 mecz jest, chcialam ogladac, mowilam mu rano ze moze sie umowimy ze znajomymi w miescie na jakis obiad czy cos i tam mecz obejrzymy, jakby gdzie bylo
powiedzial ok...
po czym dostal sms od znajomych ze zapraszaja do domu na obiad na 15. wiec ja mu mowie, ze mielismy mecz ogladac, ze wie ze chce, no to on od razu foch "to co mam napisac oli ze nie przyjedziemy bo mecz jest?!" uhhhhhhh
dlaczego to ja sie musze poswiecac, aaa.. wczoraj sie nie uparlam, powiedzialam ok, nie idziemy, wczesniej jeszcze bylam zla, bo sie z nimi umawialismy na obiad w miescie i nie dosc, ze znow do knajpy tej co zwykle - ktorej nienawidze juz;/, bo oni tak chcieli, a tżtowi mojemu wsio ryba, to jeszcze sie spoznili pol godziny, a ja jak glupia latalam po rynku bo co chwila sie cos zmienialo (najpierw miejsc nie bylo w tej kanjpie, wiec umowilismy sie na drugim koncu rynku, ja sie cieszylam ze w koncu cos innego, i jak tam doleciala to tel z znalezli jednak miejsce tam, wiec ja znow na nogach zapindalam z powrotem - bo juz tam bylam - a oni szczesliwi i w ogole problemu nie widza;/), jeszcze jechalismy na 17 na urodziny do syna mojego kuzyna, wiec jak oni przyjechali o 15 30 zamiast o 15 to wiadomo bylo ze sie spoznimy, ale spoko NIC NIE MOWILAM....
potem ten koncert na ktory nie poszlismy bo tż nei mial sil, ok, przezyje.....
ale teraz chcialabym obejrzec jeden glupi mecz, to oczywiscie nie, bo obiad na 15 i tż nie jest w stanie im powiedziec niczego innego jak tylko "oczywiscie, bedziemy".. nie wiem co chce moglby chociaz napisac ze myslelismy zeby spotkac sie w miescie i mecz obejrzec, to nie....
aaaaaa.....
wiec ja teraz siedze w lazience, juz 3x sie malowalam i zmywalam, bo mi nie wychodzi, a on lezy obrazony w lozku.
po prostu zaje...... uhhhhh;/;/;/



To sie wygadalam
__________________

Nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy...


My
Zaręczeni

31.07.2010
Aelitka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-01, 10:56   #536
Soy Marisol
Rozeznanie
 
Avatar Soy Marisol
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 761
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

Aelitko, dokładnie to samo przeszłam, bo kobitka ścięła mi włosy nie od razu na krótko, tylko góra była krótka - tak jak piszesz- ok. 7cm , a dół został półdługi Podczas gdy ja przyszłam do niej z wyciętą z gazety, ładną, półdługą fryzurką i nijak moja nowa fryzura nie była podobna do tej ze zdjęcia
Jak zobaczyłam się w lustrze nawrzeszczałam na fryzjerkę przy wszysttkich klientach! Normalnie z wierzchu krótko, a z tyłu "dywan" I potem od razu ścięłam ten spód, żeby wyrównać włosy, tracąc kolejne 10 cm włosów
I tak, jak zawsze pełno facetów się za mną oglądało, tak wizyta u fryzjera spowodowała, że już tak nie jest Buuu Teraz już jest lepiej. Prawie dotykają ramion. Do wesela się zagoi, prawda?

A więc dziewczyny, która z was chce mieć długie włosy do ślubu?
Przeciętnie włos rośnie 1cm na miesiąc, a u niektórych nawet szybciej. U mnie to ostatni dzwonek, żeby teraz zapuszczać włosy. Koniec u mnie z fryzjerami!
Kto się zgłasza? Aelitka, Najfajniejsza, Claris, Luffka zapuszczamy?


Cytat:
Napisane przez luffka Pokaż wiadomość
Ja zmieniam długości włosów ciągle... Kiedyś miałam długie i za tym tęsknie... też chcę mieć właśnie takie przykrywające piersi
O tak! Żeby chodzic bez biustonosza i mieć przykryte piersi Kiedyś mogłam chodzić bez gaci, a i tak nie było widać tyłka, takie długie włosy miałam
__________________
Mam kota na gorącym dachu mojej głowy...

Soy Marisol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-01, 10:57   #537
myilussion
Raczkowanie
 
Avatar myilussion
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 339
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

ja mialam wczoraj ustny dostalam 5 - jakas lepsza ocena zawsze sie przyda

ja sie ostatnio dzien w dzien kloce z TZem w piatek sie posprzeczalismy, pozniej pogodzilismy ale slad zostal wczoraj to juz w ogole szkoda gadac ... na drodze bylo slisko, szlismy pod reke i on troszke uslizgnal a ja mu powiedzialam 'no nie rob se jaj' a on zaraz na mnie, ze mam sie wrocic do tego miejsca, i w ogole takie slowa, ze nie chce ich tu powtarzac czuje sie tak jakby ktos mi go podmienil z kochanego faceta na takiego z chamskimi i wulgarnymi odzywkami... niby pozniej przeprasza, mowi, ze schrzanil wszystko, ze jestem kochana, ze mu glupio ale co z tego, jak nie wyciaga nauk na przyszlosc ja nie wiem co mam robic, cala noc przeplakalam, oczy mnie bola i jak to pisze to juz mnie na placz zgania
__________________
kocham Cię
(15.07.2007)

jeśli dane Ci będzie żyć 100 lat to ja chciałabym żyć 100 lat minus 1 dzień abym nie musiała żyć ani jednego dnia bez Ciebie...
myilussion jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-02-01, 11:03   #538
luffka
Zakorzenienie
 
Avatar luffka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

Cytat:
Napisane przez Soy Marisol Pokaż wiadomość
Aelitko, dokładnie to samo przeszłam, bo kobitka ścięła mi włosy nie od razu na krótko, tylko góra była krótka - tak jak piszesz- ok. 7cm , a dół został półdługi Podczas gdy ja przyszłam do niej z wyciętą z gazety, ładną, półdługą fryzurką i nijak moja nowa fryzura nie była podobna do tej ze zdjęcia
Jak zobaczyłam się w lustrze nawrzeszczałam na fryzjerkę przy wszysttkich klientach! Normalnie z wierzchu krótko, a z tyłu "dywan" I potem od razu ścięłam ten spód, żeby wyrównać włosy, tracąc kolejne 10 cm włosów
I tak, jak zawsze pełno facetów się za mną oglądało, tak wizyta u fryzjera spowodowała, że już tak nie jest Buuu Teraz już jest lepiej. Prawie dotykają ramion. Do wesela się zagoi, prawda?

A więc dziewczyny, która z was chce mieć długie włosy do ślubu?
Przeciętnie włos rośnie 1cm na miesiąc, a u niektórych nawet szybciej. U mnie to ostatni dzwonek, żeby teraz zapuszczać włosy. Koniec u mnie z fryzjerami!
Kto się zgłasza? Aelitka, Najfajniejsza, Claris, Luffka zapuszczamy?
O! To ja miałam identyczną fryzurę jak Ty Fryzjerka opitoliła mnie na małpę i już 2 lata schodzę z tej fryzury U góry miałam też 7 cm, a te spod spodu do połowy pleców, wycieniowała mnie brzytwą i przez to później włosy mi się potwornie rozdwajały.. I od 2 lat ciągle musze je ścinać żeby je równać... Ja teraz twardo zapuszczam i się nie poddam Chcę mieć takie za cycoszki

Cytat:
Napisane przez myilussion Pokaż wiadomość
ja mialam wczoraj ustny dostalam 5 - jakas lepsza ocena zawsze sie przyda

ja sie ostatnio dzien w dzien kloce z TZem w piatek sie posprzeczalismy, pozniej pogodzilismy ale slad zostal wczoraj to juz w ogole szkoda gadac ... na drodze bylo slisko, szlismy pod reke i on troszke uslizgnal a ja mu powiedzialam 'no nie rob se jaj' a on zaraz na mnie, ze mam sie wrocic do tego miejsca, i w ogole takie slowa, ze nie chce ich tu powtarzac czuje sie tak jakby ktos mi go podmienil z kochanego faceta na takiego z chamskimi i wulgarnymi odzywkami... niby pozniej przeprasza, mowi, ze schrzanil wszystko, ze jestem kochana, ze mu glupio ale co z tego, jak nie wyciaga nauk na przyszlosc ja nie wiem co mam robic, cala noc przeplakalam, oczy mnie bola i jak to pisze to juz mnie na placz zgania
Raz jest lepiej a raz gorzej... Ostatnio też miałam trudne chwile... Faceci tak mają że raz są jak aniołki a chwilę później człowiek się zastanawia, czy ktoś chłopa nie podmienił.... Przejdzie mu, zobaczysz

Soy też miałam takie długie, że mogłam chodzić bez gaci
__________________
fata viam invenient

Edytowane przez luffka
Czas edycji: 2009-02-01 o 11:12
luffka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-01, 11:17   #539
Soy Marisol
Rozeznanie
 
Avatar Soy Marisol
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 761
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

Cytat:
Napisane przez myilussion Pokaż wiadomość
ja sie ostatnio dzien w dzien kloce z TZem w piatek sie posprzeczalismy, pozniej pogodzilismy ale slad zostal wczoraj to juz w ogole szkoda gadac ... na drodze bylo slisko, szlismy pod reke i on troszke uslizgnal a ja mu powiedzialam 'no nie rob se jaj' a on zaraz na mnie, ze mam sie wrocic do tego miejsca, i w ogole takie slowa, ze nie chce ich tu powtarzac czuje sie tak jakby ktos mi go podmienil z kochanego faceta na takiego z chamskimi i wulgarnymi odzywkami... niby pozniej przeprasza, mowi, ze schrzanil wszystko, ze jestem kochana, ze mu glupio ale co z tego, jak nie wyciaga nauk na przyszlosc ja nie wiem co mam robic, cala noc przeplakalam, oczy mnie bola i jak to pisze to juz mnie na placz zgania
Nie wiem czemu faceci tak się zachowują. A Ty na pewno nie możesz sobie niczego zarzucić? Może on jest poddenerwowany i każda Twoja , nawet drobna uwaga, powoduje u niego wybuch?

Cytat:
Napisane przez luffka Pokaż wiadomość
O! To ja miałam identyczną fryzurę jak Ty Fryzjerka opitoliła mnie na małpę i już 2 lata schodzę z tej fryzury U góry miałam też 7 cm, a te spod spodu do połowy pleców, wycieniowała mnie brzytwą i przez to później włosy mi się potwornie rozdwajały.. I od 2 lat ciągle musze je ścinać żeby je równać... Ja teraz twardo zapuszczam i się nie poddam Chcę mieć takie za cycoszki
To co? wspieramy się ? Przydałaby się fotesia Twoich włosków z tyłu Bym porównała czy na pewno z tym samy startujemy, a potem możemy się ścigać
__________________
Mam kota na gorącym dachu mojej głowy...

Soy Marisol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-01, 11:18   #540
Soy Marisol
Rozeznanie
 
Avatar Soy Marisol
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 761
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

Cytat:
Napisane przez luffka Pokaż wiadomość
Soy też miałam takie długie, że mogłam chodzić bez gaci
O kurczaki! Może Ty to ja?

EDIT: No nie tak miało być, sorry za post pod postem
__________________
Mam kota na gorącym dachu mojej głowy...


Edytowane przez Soy Marisol
Czas edycji: 2009-02-01 o 11:20
Soy Marisol jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.