Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

[Organzza]

Napisane przez noseknosek

Fioletowa Anori jest piękna!

yyy.. dla mnie to bardziej granat niż fiolet

Napisane przez kochanie

Będę z nią siedziała we wtorek, proszę o kciuki, żebym się nie zaraziła (chociaż wszystkie "przedszkolne" choroby przeszłam w stosownym wieku)

ja nie przechodziłam żadnej zakaźnej choroby całe szczęście, że są szczepionki, bo w starszym wieku może to być groźne

[Hosenka*]

Ogladnęłam zdjęcia w wątku etorebkowym i ta Anori jakos dziwnie wyglada chyba wezmę jednak: Luphia http://etorebka.pl/s03.php?f=0213

[aante_e]

Napisane przez Organzza

ja nie przechodziłam żadnej zakaźnej choroby całe szczęście, że są szczepionki, bo w starszym wieku może to być groźne

Też nie przechodziłam żadnej z dziecięcych chorób, oprócz lekkiej różyczki. Mam nadzieję, że nic mnie nie złapie.

Napisane przez Hosenka*

Ogladnęłam zdjęcia w wątku etorebkowym i ta Anori jakos dziwnie wyglada chyba wezmę jednak: Luphia http://etorebka.pl/s03.php?f=0213

Mi się ona średnio podoba Nie lubię takich ozdób, wolę jak torebka jest gładka, a ma jakiś fajny detal czy kształt.

[fuksjaa]

Widzę, że w wątku zapanował jakiś etorebkowy szał.

[Hosenka*]

Napisane przez aante_e

Mi się ona średnio podoba Nie lubię takich ozdób, wolę jak torebka jest gładka, a ma jakiś fajny detal czy kształt.

Zdjęcia w wątku etorebkowym mnie przekonały

[emememsik]

Ja nie mam ani jednej torebki, choć podoba mi się Amberlyn. Niestety, moje płaszczyki są albo czarne albo szare i brązowy nie pasuje.

fuksja, wejdziesz na chwilę na gg?

[isa666]

Napisane przez emememsik

Ja nie mam ani jednej torebki, choć podoba mi się Amberlyn. Niestety, moje płaszczyki są albo czarne albo szare i brązowy nie pasuje.

Czemu nie pasuje? Ja do czarnej kurtki i czarnych kozaków noszę jasnobrązową torebkę z RE (tę, którą miałam na naszym zlocie w Krakowie w zeszłym roku)

[emememsik]

Mnie nie pasuje, zwłaszcza taki odcień jak ma Amberlyn.

[snowqueen]

Napisane przez madziarra

A czy ten krem nie jest dla Ciebie za ciężki? Bo coś mi się kojarzy, że on jest dla cer dojrzałych ?

A serum Avene nigdy nie miałam, może kiedyś wypróbuję, skoro tak zachwalasz

Z tego co mi wiadomo, on ma zapobiegać pierwszym oznakom starzenia - taki krem typu 25+ więc w sam raz dla mnie Świetnie nawilża, pieknie rozświetla, wchłania się bezproblemowo, w ogóle nie jest ciężki. Dużo cięższy jest Repairwear, którego również używałam i nawet jeden słoiczek jeszcze czeka na mnie w zapasach (a z tego co pamiętam to Twoja opinia mnie do niego przekonała!)

Serum Avene to mój kosmetyk-niezbędnik. Kończę drugi flakonik. Odkąd go stosuję, nie mam już problemów z przesuszającą się cerą - nareszcie
Po nałożeniu na twarz momentalnie czuć jak nawilża skórę. A po paru minutach nakładam krem i jest idealnie
Miałam też serum nawilżające Hydrabio, ale to jednak nie to i dużo słabiej działa.

A Ty jakie masz obecnie najlepsze kosmetyczne perełki?

Napisane przez madziarra

Ja też wtedy kupiłam w sumie 4 zestawy - 2 Aquapulpe i 2 Nectalys i też bardzo mi pasują te kosmetyki. Za to totalnie nie byłam zadowolona z peelingów, no ale mi w ogóle ostatnio peelingi drobinkowe nie podchodzą, dlatego przerzucam się na enzymatyczne.

Ja kupiłam chyba po 3 zestawy z tych serii. Peelingu jeszcze nie próbowałam, bo chcę zużyć nadzwyczajnie wydajny Nuxe. Tonik bardzo mi się spodobał, jest taki odświeżający. Kremy też są świetnie, bardzo pasuje mi również ekspresowa maseczka nawilżająca - tak fajnie odświeża.

--

Zajrzałam dziś do TBS i skusił mnie żel pod prysznic Passion Fruit i peeling Raspberry. Pachną obłędnie
Niuchnęłam też tą nowa serie Sweet Lemon, opakowania faktycznie bardzo wiosenne, ale zapach tak jak przypuszczałam zupełnie nie mój.

[kochanie]

Napisane przez fuksjaa

Widzę, że w wątku zapanował jakiś etorebkowy szał.

Na mnie nie działa Jedyna etorebka, która mi się teraz podoba to taka mała fioletowa z kokardą. Ale mam już malutką fioletową, więc niepotrzebuję jej No i w sumie mam 4 takie malutkie torebki, do których wchodzi portfel i komórka, ale z pudrem muszę się już gimnastykować

[fuksjaa]

Napisane przez emememsik

fuksja, wejdziesz na chwilę na gg?

Niestety korzystam teraz z nie swojego laptopa i nie ma tu gg. Ale pisz na PW.

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

Napisane przez kochanie

Na mnie nie działa Jedyna etorebka, która mi się teraz podoba to taka mała fioletowa z kokardą. Ale mam już malutką fioletową, więc niepotrzebuję jej No i w sumie mam 4 takie malutkie torebki, do których wchodzi portfel i komórka, ale z pudrem muszę się już gimnastykować

Na mnie też nie. Etorebki jakoś mi się nie podobają.. Kiedyś, w wakacje zastanawiałam się nad jedną, ale jednak się nie zdecydowałam.

[emememsik]

Napisane przez kochanie

Na mnie nie działa Jedyna etorebka, która mi się teraz podoba to taka mała fioletowa z kokardą. Ale mam już malutką fioletową, więc niepotrzebuję jej No i w sumie mam 4 takie malutkie torebki, do których wchodzi portfel i komórka, ale z pudrem muszę się już gimnastykować

Chodzi o tę?
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=1984
Ona wcale nie jest taka mała.
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=4829

[madziarra]

Napisane przez snowqueen

Z tego co mi wiadomo, on ma zapobiegać pierwszym oznakom starzenia - taki krem typu 25+ więc w sam raz dla mnie Świetnie nawilża, pieknie rozświetla, wchłania się bezproblemowo, w ogóle nie jest ciężki. Dużo cięższy jest Repairwear, którego również używałam i nawet jeden słoiczek jeszcze czeka na mnie w zapasach (a z tego co pamiętam to Twoja opinia mnie do niego przekonała!)

Dzięki za opinię, zawsze mi się wydawało, że jak coś jest czerwone i od EL to jest dla kobiet 40+ Może kiedyś zaopatrzę się w próbkę, ale mam tyyyle kremów do przetestowania

A czy to jeszcze ten Repairwear, który rok temu kupiła nam moja koleżanka w Stanach ? Ja go jeszcze mam (używam głównie jesienią i zimą), i nadal tak samo uwielbiam

Napisane przez snowqueen

Serum Avene to mój kosmetyk-niezbędnik. Kończę drugi flakonik. Odkąd go stosuję, nie mam już problemów z przesuszającą się cerą - nareszcie
Po nałożeniu na twarz momentalnie czuć jak nawilża skórę. A po paru minutach nakładam krem i jest idealnie
Miałam też serum nawilżające Hydrabio, ale to jednak nie to i dużo słabiej działa.

A Ty jakie masz obecnie najlepsze kosmetyczne perełki?

Ja ostatnio nie mam czasu na sera
A co do kosmetycznych perełek, to zakochałam się z maśle TBS brzoskwinionym, który nabyłam wczoraj Świetnie pachnie, skóra jest błyszcząca, nawilżona na bardzo długo!
Wspomniałam już o Galenicach, uwielbiam też maseczkę oczyszczającą Lusha, którą przywiozła mi Estella z Londynu Kilka dni temu przyleciał do mnie żel-maska Kanebo i też zapowiada się fajnie.

Napisane przez snowqueen

Zajrzałam dziś do TBS i skusił mnie żel pod prysznic Passion Fruit i peeling Raspberry. Pachną obłędnie
Niuchnęłam też tą nowa serie Sweet Lemon, opakowania faktycznie bardzo wiosenne, ale zapach tak jak przypuszczałam zupełnie nie mój.

Ja też kupiłam ten żel, boski jest

[snowqueen]

Napisane przez madziarra

Dzięki za opinię, zawsze mi się wydawało, że jak coś jest czerwone i od EL to jest dla kobiet 40+ Może kiedyś zaopatrzę się w próbkę, ale mam tyyyle kremów do przetestowania

Ale on nie jest czerwony Ma biały słoiczek ze złotą nakrętką, krem sam w sobie ma odcień kremowy

Napisane przez madziarra

A czy to jeszcze ten Repairwear, który rok temu kupiła nam moja koleżanka w Stanach ? Ja go jeszcze mam (używam głównie jesienią i zimą), i nadal tak samo uwielbiam

Ja tamten zużyłam, po nim zużyłam jeszcze 30 ml i kolejne 30 ml czeka - planuję zużyć po zimie w ramach regeneracji skóry. Też go uwielbiam, daje świetne rezultaty!

Napisane przez madziarra

Ja ostatnio nie mam czasu na sera

Ja mimo, że wstaję codziennie o 5:30 to znalazłam na to czas i dobrze zrobiłam, moja skóra jest mi za to bardzo wdzięczna Wystarczyło się dobrze zorganizować

Napisane przez madziarra

A co do kosmetycznych perełek, to zakochałam się z maśle TBS brzoskwinionym, który nabyłam wczoraj Świetnie pachnie, skóra jest błyszcząca, nawilżona na bardzo długo!
Wspomniałam już o Galenicach, uwielbiam też maseczkę oczyszczającą Lusha, którą przywiozła mi Estella z Londynu Kilka dni temu przyleciał do mnie żel-maska Kanebo i też zapowiada się fajnie.

Też je mam i też je bardzo lubię Kupilam je w lecie, ale dopiero niedawno zaczęłam używać i super się sprawdza, Moja opinia w 100% pokrywa się z Twoją.
A Kanebo ani Lusha nigdy nie używałam.

[Organzza]

Napisane przez madziarra

A co do kosmetycznych perełek, to zakochałam się z maśle TBS brzoskwinionym, który nabyłam wczoraj Świetnie pachnie, skóra jest błyszcząca, nawilżona na bardzo długo!

Ja też kupiłam ten żel, boski jest

ja używam już drugie opakowanie brzoskwiniowego rzeczywiście jedno z lepszych maseł jakie TBS wypuścił, doskonale pielęgnuje i nie szczypie po depilacji no i zapach mi się nie znudził (na tyle, że rozważam kupno trzeciego )

robicie mi smaka na marakujowy żel, a aktualnie leżakuje w zapasach i miałam nie używać

[madziarra]

Napisane przez snowqueen

Ale on nie jest czerwony Ma biały słoiczek ze złotą nakrętką, krem sam w sobie ma odcień kremowy

To coś mi się pomyliło

Napisane przez snowqueen

Ja tamten zużyłam, po nim zużyłam jeszcze 30 ml i kolejne 30 ml czeka - planuję zużyć po zimie w ramach regeneracji skóry. Też go uwielbiam, daje świetne rezultaty!

Zgadzam się, używając zimą cera w ogóle nie szarzeje ani nie jest zmęczona brakiem słońca...

Napisane przez snowqueen

Ja mimo, że wstaję codziennie o 5:30 to znalazłam na to czas i dobrze zrobiłam, moja skóra jest mi za to bardzo wdzięczna Wystarczyło się dobrze zorganizować

No wieeeem, że to tylko wymówka Muszę się zmobilizować

Napisane przez snowqueen

A Kanebo ani Lusha nigdy nie używałam.

Gdyby co to jak zawsze służę odleweczkami

Napisane przez Organzza

ja używam już drugie opakowanie brzoskwiniowego rzeczywiście jedno z lepszych maseł jakie TBS wypuścił, doskonale pielęgnuje i nie szczypie po depilacji no i zapach mi się nie znudził (na tyle, że rozważam kupno trzeciego )

Faktycznie jest boskie, no i cene33zł można jeszcze przeboleć....

Marakuję też chyba sobie niedługo otworzę

[luskap]

ja już na szczęście po szkole, ile się dziś wymarzłam, to nie pamiętam, zebym kiedykolwiek aż tak spicniała! Prawie godzinę czekałam na przystanku na tym mrozie na busa! Aż byłam sztywna!Teraz siedzę pod kocem! Muszę się porządnie wygrzać, żeby mnie nic nie wzięło!

Dziewczyny kupujące na Truskawie, czy mogłybyście mi napisać na PW jak tam się dokonuje zakupów? chodzi mi szczególnie o płatności (mam tylko konto internetowe)
Kusicie tymi masłami TBS (jeszcze nigdy żadnego nie miałam) no i Benefitem- marzą mi się róże

Napisane przez rzyrafka

Ja tez oglądam Majkę, to chyab jeden z głupszych seriali i strasnzie powoli to wszystko leci, no ale z braku laku

Ja też widzę, że to chłam, no ale tak jak Ty, z braku laku oglądam. Bo już tylko parę odcinków mi zostało Różowych Lat, ukochanego Dextera nie będzie do jesieni, muszę się zabrać za House'a bo obejrzałam tylko parę pierwszych odcinków

Napisane przez isa666

Na pewno poprawisz

A to też dobre wytłumaczenie Zwłaszcza, że rozmiary 36 i 38, które ja noszę chyba najszybciej się rozchodzą i zostają albo same malutkie albo 40+.

No właśnie, zazwyczaj nie ma mojego rozmiaru 36 na wyprzedażach
Fajny ten blog, który podałaś!Same cudeńka dla mnie!Oczy w kolorach beżu/rózu/fioletu bladobeżowe lub jasnoróżowe usta- moje number one!

Co do etorebek, to jakoś mnie nie zachwycają, szczególnie ta granatowa, którą prawie wszystkie podajecie- przypomina mi takie, które są u nas na targu, może to dlatego A spodobała mi się nawet ta co isie adelin tylko nie wiem, czy nie byłaby za duża, ja wolę raczej takie średniej wielkości.

Napisane przez snowqueen

Nakładam pod niego - jak zresztą pod każdy krem na dzień - nawilżające serum Avene. Może wy już to dawno odkryłyście, ja jakieś pół roku temu, ale na tym serum żaden krem się nie świeci, nawet z dużym filtrem! Dla mnie to coś niesamowitego

a mogłabyś napisać dokładną nazwę tego serum albo podać link? Bo jak nawilża a przy tym cera się nie świeci, to dla mnie nieodszukany dotąd ideał!

Napisane przez ewwwa

Dzisiaj wogole sprowalam nowej techniki nakladania podkladu. Tzn nowej dla mnie bo zawsze robie to palcami Nakladałam go gąbeczka i muszę powiedzieć ze efekt jest niezwykle naturalny, ale zużywa się dwa razy więcej podkładu mimo ze używam zwilżonej gąbeczki

Ja odkąd mam pędzel do podkładu TBS to jestem zawsze zachwycona efektem! Cieniutka warstwa, równomierne krycie, idealnie gładka cera no i praktycznie się nie traci kosmetyku, bo nic nie zostaje na pędzlu.

[rzyrafka]

Napisane przez kochanie

No właśnie możliwe - może witaminy e? Zimą jest jednak mało smacznych zdrowych warzyw i owoców... Ona już od tygodnia jest chora, nic nie chce jeść, a jeszcze teraz zadzwoniła siostra i mówi, że mała ma ospę Wszystkie plagi egipskie zaatakowały naraz Będę z nią siedziała we wtorek, proszę o kciuki, żebym się nie zaraziła (chociaż wszystkie "przedszkolne" choroby przeszłam w stosownym wieku)

Kurczę, nie pamiętam teraz ale mi się kojarzy z brakiem wit z gr. B

Napisane przez Organzza

ja nie przechodziłam żadnej zakaźnej choroby całe szczęście, że są szczepionki, bo w starszym wieku może to być groźne

Ale zawsze lepiej uodpornić się samemu niz poprzez iniekcję

[MagJa]

Napisane przez kochanie

A ja sobie... piszę Ale już mi odbija - wczoraj pisałam smsa i jak zobaczyłam krótki spójnik na końcu linijki, to chciałam go przenosić do następnej Na szczęście wpadłam na genialną myśl: "przecież to tylko sms..."

To się nazywa zboczenie zawodowe

Napisane przez Hosenka*

Mag: napewno chcę sliwkową: http://etorebka.pl/s03.php?f=0213 albo http://etorebka.pl/s03.php?f=0198 od dawna za mną chodzą, tylko szkoda, ze mają krótkie raczki
Podoba mi się tez ten fason: http://etorebka.pl/s03.php?f=0150 tylko kolory niezbyt mi podchodzą.
Od dłuzszego czasu podoba mi się tez ta: http://etorebka.pl/s03.php?f=0222
To sa modele, które od razu mogłam napisać, bo już je oglądałam nieraz. Zaraz popatrze dokładniej, moze jakies mi jeszcze wpadną w oko.

Luphia ma ładny kolor, a Cesi ciekawy fason, aczkolwiek żadna mi nie pasuje. Co nie zmienia faktu, że na pewno są ciekawe i w sieciówkach takich nie upatrzysz.

Napisane przez aante_e

Mi spokojnie wchodzi na kurtkę zimową i sweter i tak ją noszę. Te rączki są sztywne, więc dobrze trzyma się na ramieniu, nie zsuwa się. Długi pasek ładnie wygląda tylko na zdjęciu, w rzeczywistości niezbyt pasuje, więc ja go odpięłam.

Sama Saphire nie mam, ale mierzyłam siostrzaną i też mi bez problemu na ramie wchodziła. A co do paska też się zgadzam, zupełnie zbędny. Do tego modelu nijak nie pasuje

Napisane przez Hosenka*

Za każdym razem rozśmiesza mnie podpis: "wysokość manekina" Przeciez to chyba żywa pani (tzn na większości zdjęc)

Pewnie dlatego, że kiedyś to faktycznie był manekin, dopiero teraz zainwestowali w modelkę, nie zmieniając szablonu strony.

Napisane przez aante_e

Andi jest boska Jak znajdziesz sponsora to możesz podesłać mu tez moją listę

Hehe, to i ja się dołączę, bo na tą czerwoną Andi czaję się już z pół roku, ale do końca sama nie wiem czy taki fason będzie mi odpowiadał Wolę torebki na ramię, to raz, a dwa na niektórych fotach Wizażanek brzydko się układa jej dół, jak jest zbyt obciążona. A u mnie będzie na pewno mocno wyładowana

Napisane przez rzyrafka

A ja po tygodniu przestawiania się z Rexony na Iwostin jestem nawet zadowolona , z adidasa miałam kiedyś kulkę i zniszczyła mi wszystkei ubrania- tak żółciła potwornie Ale moż enowe sa lepsze. Na razie mam spray od nich w wersji niebielącej, ale jeszcze nie użyłam.

Też mi nie spasowała ta kulka Adidasa kiedyś i po tej traumie ani myślę próbować czy coś się pod tym względem zmieniło. Pamiętam tylko wieczne klejenie pach i plamienie ubrań Tylko zapachu żal, naprawdę ładny był.

Napisane przez rzyrafka

Mnie osobiście denerwuje jak kosmetyk prasowany jest "schowany"- w sensie znajduje się sporo niżej niż górny brzeg opakowania- np. cienie zawsze wydłubuję i podklejam tekturkami . Przypuszczam, ze tu zrobiłabym podobnie

No nie, nie sądziłam, że jesteś aż tak zboczona

Napisane przez rzyrafka

Tia, tylko dlaczego te promocje sie pojawiają jak ja akurat kase wydam na co innego
Ej noo, nie kuś wrzosidłem
Ale arbuzek jest chyba ciepłym różem?

Ano ja też niby kasy wtedy nie miałam, ale jakoś wygrzebałam i kupiłam. I nie żałuję.
A wrzosidło ładne jest, przyjrzyj się przy okazji.
Arbuzka właśnie wyciągnęłam, faktycznie różowiasty, ale ciepły. Racja.

Napisane przez aante_e

Też nie przechodziłam żadnej z dziecięcych chorób, oprócz lekkiej różyczki. Mam nadzieję, że nic mnie nie złapie.

Ja z kolei chyba tylko ospę i mooooże różyczkę. Świnki na pewno nie i oby tak zostało.

Napisane przez snowqueen

Serum Avene to mój kosmetyk-niezbędnik. Kończę drugi flakonik. Odkąd go stosuję, nie mam już problemów z przesuszającą się cerą - nareszcie
Po nałożeniu na twarz momentalnie czuć jak nawilża skórę. A po paru minutach nakładam krem i jest idealnie
Miałam też serum nawilżające Hydrabio, ale to jednak nie to i dużo słabiej działa.

O tym mówisz http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...awilzajace.htm ?

Napisane przez luskap

Dziewczyny kupujące na Truskawie, czy mogłybyście mi napisać na PW jak tam się dokonuje zakupów? chodzi mi szczególnie o płatności (mam tylko konto internetowe)

Konto internetowe nie wystarczy, tam można płacić albo kartą (wypukłą, aczkolwiek niekoniecznie kredytową) albo Paypalem. No chyba, że do Paypala można jakoś podpiąć konto, nie wiem, musiałabyś poszukać.

[snowqueen]

Napisane przez madziarra

Gdyby co to jak zawsze służę odleweczkami

Dzięki za propozycję Jakby co to się odezwę

Napisane przez luskap

ja już na szczęście po szkole, ile się dziś wymarzłam, to nie pamiętam, zebym kiedykolwiek aż tak spicniała! Prawie godzinę czekałam na przystanku na tym mrozie na busa! Aż byłam sztywna!Teraz siedzę pod kocem! Muszę się porządnie wygrzać, żeby mnie nic nie wzięło!

Mam nadzieję, że udało Ci się porządnie wygrzać i nie rozchorujesz się. Ja do tej pory odchorowuję grudniową kurację antybiotykiem, niestety nie udało mi się samej obronić przed choróbskiem.

Napisane przez luskap

No właśnie, zazwyczaj nie ma mojego rozmiaru 36 na wyprzedażach

To ja nie wiem, czy miałam jakieś wyjątkowe szczęście, ale udało mi się sporo ciuchów wcześniej upatrzonych upolować na wyprzedażach , a też noszę 36-38. Fakt, wybrałam się do konkretnych sklepów od razu na początku przecen, ale potem też udało mi się wyszperać świetne ciuchy w moim rozmiarze za śmieszne pieniądze

Napisane przez luskap

a mogłabyś napisać dokładną nazwę tego serum albo podać link? Bo jak nawilża a przy tym cera się nie świeci, to dla mnie nieodszukany dotąd ideał!

Avene Serum kojąco - nawilżające, to, do którego MagJa podała linka. Kluczem do idealnego działania jest odczekanie klika minut przed nałożeniem kremu Moją siostrę też już zaraziłam tym kosmetykiem - ona ma mieszaną, a nie suchą cerę i też zauważa brak świecenia.
A! I jeszcze puder/podkład się tak nie mocno nie utlenia na twarzy, nie zmienia koloru nawet po całym dniu i dużo lepiej się trzyma (widzę przy demakijażu).

[pakosta]

Snow, dawnośmy się

Ja zakochana jestem z serum Super Aqua Guerlain, ale niestety nie stać mnie
Ja nie kupuję torebek przez neta, muszę zobaczyć i wymacać takową na żywo - zwłaszcza w środku Absolutny brak wyobraźni przestrzennej również nie ułatwia

Dostałam od przyjaciółki piątki Diora i przepadłam. Co za jakość!

[ewwwa]

Napisane przez luskap

Ja odkąd mam pędzel do podkładu TBS to jestem zawsze zachwycona efektem! Cieniutka warstwa, równomierne krycie, idealnie gładka cera no i praktycznie się nie traci kosmetyku, bo nic nie zostaje na pędzlu.

Pędzle mnie kusiły juz od wana ale moja znajoma kupiła taki pedzel w sephorze i oddala go mamie po 1 aplikacji i to właśnie mnie zniechęciło Planuje sobie skompletować najpotrzebniejsze pędzle z inglota wiec możne kupie tez do podkładu A efekt po pędzelku tez jest taki naturalny jak po gąbeczce?

[snowqueen]

Napisane przez pakosta

Snow, dawnośmy się

Ja zakochana jestem z serum Super Aqua Guerlain, ale niestety nie stać mnie
Ja nie kupuję torebek przez neta, muszę zobaczyć i wymacać takową na żywo - zwłaszcza w środku Absolutny brak wyobraźni przestrzennej również nie ułatwia

Dostałam od przyjaciółki piątki Diora i przepadłam. Co za jakość!

Hej, fajnie Cię widzieć

Mnie Super Aqua na szczęście w ogóle nie zachwyca, więc mam problem opierania mu się z głowy Z Guerlaina w ogóle nic mi nie pasowało jak dotąd... Poza tym, odkąd opanowałam problemy z cerą, to w ogóle staram się mało eksperymentować. Mnie się podoba jeszczcze Polaar Cryovital Supra Vitamin serum, ale też jest trochę za drogie. Ale bardzo fajnie wygładza cerę. Za to krem z tej serii jest moim zdaniem do niczego

Mnie piątki Diora jakoś nie przekonały. Próbowałam, testowałam, ale nadal wolę czwórki Chanel albo cienie Clinique. A które masz? Mam na myśli kolory


A co do dyskusji o pędzlach do podkładu - nie mam takich dylematów, bo w ogóle przestałam używać podkładów. W lecie stosuję tylko sypki puder, a teraz Almost Powder Clinique i jestem zadowolona

[pakosta]

Dla mnie Super Aqua tak jakby "uszczelnia" twarz, nie wiem czy umiem wyjaśnić... Zazwyczaj mocne nawilżenie powoduje u mnie taką miękką, rozpulchnioną nieco buzię; tu jest odwrotnie, cera staje się napięta.

Mam piątki w różach i fioletach, sprawdzę w domu nazwę - to chyba jakas limitowanka. Mnie z kolei Kliniki całkiem nie pasują

[luskap]

Napisane przez snowqueen

Mam nadzieję, że udało Ci się porządnie wygrzać i nie rozchorujesz się. Ja do tej pory odchorowuję grudniową kurację antybiotykiem, niestety nie udało mi się samej obronić przed choróbskiem.

To ja nie wiem, czy miałam jakieś wyjątkowe szczęście, ale udało mi się sporo ciuchów wcześniej upatrzonych upolować na wyprzedażach , a też noszę 36-38. Fakt, wybrałam się do konkretnych sklepów od razu na początku przecen, ale potem też udało mi się wyszperać świetne ciuchy w moim rozmiarze za śmieszne pieniądze

Avene Serum kojąco - nawilżające, to, do którego MagJa podała linka. Kluczem do idealnego działania jest odczekanie klika minut przed nałożeniem kremu Moją siostrę też już zaraziłam tym kosmetykiem - ona ma mieszaną, a nie suchą cerę i też zauważa brak świecenia.
A! I jeszcze puder/podkład się tak nie mocno nie utlenia na twarzy, nie zmienia koloru nawet po całym dniu i dużo lepiej się trzyma (widzę przy demakijażu).

To miałaś szczęście na tych wyprzedażach!Mi tylko TŻ kupił na wyprzedaży bluzę i koszulkę Adidas Clima365(uznał, że w takiej cenie to nic tylko brać) i tu akurat mi się udalo dostać swój rozmiar, ale bluza jest 34(jak się okazało w domu) a koszulka 36
Dziękuję za nazwę i opinię o serum. Ja też mam mieszaną, więc może też mi przypasuje W takim razie dopiszę do listy must have i poczekam na lepsze finansowo czasy

Napisane przez ewwwa

Pędzle mnie kusiły juz od wana ale moja znajoma kupiła taki pedzel w sephorze i oddala go mamie po 1 aplikacji i to właśnie mnie zniechęciło Planuje sobie skompletować najpotrzebniejsze pędzle z inglota wiec możne kupie tez do podkładu A efekt po pędzelku tez jest taki naturalny jak po gąbeczce?

Nie miałam nigdy innego pędzla do podkładu niż ten TBS, może to jak wygląda to też kwestia pędzla. Mój powiedziałabym, że nawet lepszy i bardziej naturalny daje efekt niż gąbeczka

Napisane przez snowqueen

A co do dyskusji o pędzlach do podkładu - nie mam takich dylematów, bo w ogóle przestałam używać podkładów. W lecie stosuję tylko sypki puder, a teraz Almost Powder Clinique i jestem zadowolona

Ja używam podkładu nie na całą twarz, tylko w miejsca z niedoskonałościami, nie lubię mieć na całej twarzy...może dlatego tak wolno mi schodzą.
Co do cieni, to nigdy nie używałam piątek diora, żadnych Clinique ani chanel, a chciałabym, może kiedyś sobie sprawię, jak wyleczę się z nałogu.Ciekawa jestem ich trwałości i koloru na powiekach. Chcialabym mieć piątki w odcieniach fioletu i różu, chanel w odcieniach chłodnego brązu i beżu i któreś w odcieniach szarości i srebra + czarny Jak dotąd jestem zadowolona z cieni magnetycznych Artdeco, tylko kilka razy mi upadły i się pokruszyły no i lubię Gosha i L'oreal

[iceflower]

Snow! Sto lat Cię tu nie było, witaj ponownie


Ja ostatnio trochę nie na bieżąco w wątku, nie mam za bardzo czasu nawet na wizaż, a tu by się przydało jeszcze do nauki i magisterki przysiąść, bo samo się niestety nie zrobi. Nie mam tez czasu chodzić na zakupy, w styczniu kupiłam tylko jeden kosmetyk - żel Cleanance. Ale mam zamiar to jutro lub dzisiaj zmienić, wybieram się do TBSu, może jeszcze coś z promocji dla mnie zostało.

Ogólnie ostatnio jestem wściekła, w okresie świątecznym zepsuł mi sie laptop, wysłałam go na naprawę gwarancyjną. Nie dość, że wrócił ze sformatowanym dyskiem bez kopii moich danych (szczęście, że ważne dokumenty i zdjęcia wcześniej zgrałam), to jeszcze moja uszkodzona bateria jest jeszcze bardziej uszkodzona. Ładowała się przed wysyłką do 90-kilku %, a teraz ładuje się do 50% i trzyma godzinę. Rozumiem, że gwarancja jej już nie obejmuje, ale nie mam pojęcia jak można było uszkodzić ją bardziej (podmienić?) w serwisie? No i teraz mam w zasadzie komputer stacjonarny...

[loverynka]

Iceflower, to jest powszechna taktyka serwisów. Wymienia się części z komputera który oddajesz do serwisu na stare, zdarza im się nawet pamięć wymienić na starszą albo dysk. I przyznał się do tego ktoś kto pracuje w takim serwisie. Niestety.

[Hosenka*]

Sleepy: zachęcasz tym serum jak wykończe 1-2 smarowidła do twarzy (namnożyło sie ) to się skusze

Co do cieni- czwórki Chanel niezbyt mi podeszły (miała Smoky i mialy zbyt delikatne kolory ), Clinique też nie bardzo się u mnie sprawdzają …
Mam teraz chęć na Guerlain, Givenchy czy Diora, ale czy z nich byłabym zadowolona :nonie wiem:

[snowqueen]

Napisane przez luskap

Co do cieni, to nigdy nie używałam piątek diora, żadnych Clinique ani chanel, a chciałabym, może kiedyś sobie sprawię, jak wyleczę się z nałogu.Ciekawa jestem ich trwałości i koloru na powiekach. Chcialabym mieć piątki w odcieniach fioletu i różu, chanel w odcieniach chłodnego brązu i beżu i któreś w odcieniach szarości i srebra + czarny Jak dotąd jestem zadowolona z cieni magnetycznych Artdeco, tylko kilka razy mi upadły i się pokruszyły no i lubię Gosha i L'oreal

U mnie i Chanelki, i Clinique trwają na powiekach od samiutkiego rana do późnego wieczora. Są świetnej jakości. Mogę się wypowiedzieć akurat na temat zestawień kolorów, o których piszesz. Bardzo się cieszę, że je kiedyś kupiłam.
Artdeco mam dwa małe magnetyczne i faktycznie są niezłe, ale mam jakieś zbyt błyszczące odcienie i nie używam ich zbyt często.

Napisane przez iceflower

Snow! Sto lat Cię tu nie było, witaj ponownie

Heeej ice

Napisane przez iceflower

Ja ostatnio trochę nie na bieżąco w wątku, nie mam za bardzo czasu nawet na wizaż, a tu by się przydało jeszcze do nauki i magisterki przysiąść, bo samo się niestety nie zrobi. Nie mam tez czasu chodzić na zakupy, w styczniu kupiłam tylko jeden kosmetyk - żel Cleanance. Ale mam zamiar to jutro lub dzisiaj zmienić, wybieram się do TBSu, może jeszcze coś z promocji dla mnie zostało.

Najlepsze, co zrobiłam w zeszłym roku to było ekspresowe napisanie pracy mgr - jak już się za to zabrałam, a nie było to szybko (przełom marca/kwietnia). Nie wyobrażam sobie dłuższej walki z moją promotor Uważam za wielki sukces moją czerwcową obronę, chociaż te pół roku temu nie wydawało mi się to wielkim osiągnięciem.

U mnie w TBSie jest właściwie wszystko z tych wyprzedażowych produktów i stoi pełno nierozpakowanych kartonów z serią brzoskwiniową czy malinową (chyba nie mają już miejsca na magazynie skoro stoi to wszystko na sklepie). Pewnie i u Was coś zostało, albo mieli dostawę


A co do laptopa, to brak słów Ja na szczeście nigdy nie miałam problemów ze sprzętem, ale za to mój tato pare razy miewał problemy z laptopami i po ich powrocie z serwisu zazwyczaj był jeszcze bardziej niezadowolony - czyli tak jak Ty. Ja jak pisałam mgr kupiłam sobie netbooka - przeważył fakt, że bateria trzyma 6h, jest lekki i niewielki (nosiłam w torebce), więc jak musiałam z nim biegac po mieście to mnie nie denerwował, a w domu i tak podłączam go do wszystkiego co się da i korzystam jak ze stacjonarnego. Bardzo wygodna opcja.


Hosenko ja mam Chanel Smoky Eyes i na moich powiekach można nimi zrobić naprawdę wyrazisty i intensywny makijaż Co oczy to opinia

[isa666]

Napisane przez loverynka

Iceflower, to jest powszechna taktyka serwisów. Wymienia się części z komputera który oddajesz do serwisu na stare, zdarza im się nawet pamięć wymienić na starszą albo dysk. I przyznał się do tego ktoś kto pracuje w takim serwisie. Niestety.

Nie sądziłam, że takie coś może mieć miejsce! Jak dobrze, że ja mam serwis w domu w postaci siebie i taty i nie muszę nigdzie sprzętu oddawać Zresztą nawet mój tata czasem naprawia komputery po takich "serwisantach" i "informatykach" (specjalnie napisałam to w cudzysłowie), którzy zamiast naprawić - jeszcze bardziej spieprzają sprawę